Wątek: Zaczyna się prawdziwa walka :D

No wiec jestem Swieta to byla jedna wielka porazka, szczegoly pozostawiam bez komentarza Nie wazylam sie, zrobie to jutro albo pojutrze, bo moze cos jeszcze sie da zrobic, zeby nie przesuwac suwaka z tickera w lewo

Wczoraj rano bylo 61 nadal Ogolnie to sie obzeram dzisiaj (bierzmowanie mialam, no to potem na chwile rodzina najblizsza wpadla, a ze trzeba bylo cos wczesniej przygotowac, to juz wczesniej podżeralam )
A u Was jak tam? Sorki, ze nie wpadam wszedzie, jak tylko zjawie sie na dluzej, to postaram sie nadrobic zaleglosci

hej hej co tam u mnie? oczywiscie musowe obzeranko sie bylo, wczoraj jak i dzisiaj.. czyli to co zwykle

no Blue...jak ja już się wziełam do roboty, to Ty tym bardziej powinnaś

no , no dziewczyny nie ma juz opierdzielania sie !!
lato tuz , tuz !!! trza sie zabrac za siebie !!

chcesz być gruba ?

^ motywacja!

Dzisiaj 1500-1700 Ale i tak mniej niz ostatnio, no i do tego spacerek.. A jutro bedzie ladnie (musi byc), jade do L-cy po szkole i nie bedzie kiedy sie obzerac
Dziewczyny thx za motywacje Ja juz jestem gruba A grubsza byc na pewno nie chce.. No i macie racje, lato idzie, trza sie pokazac
Jutro Wam napisze, jak dam rade, jak mi poszlo. Milego poniedzialku ;*

kurdeeeee ja mam zastój czy co!!! jem malo a nie chudne !! czy od 20min cwiczen mozna zwiekszyc mase meisniowa? :/

Ja tesh miałam zastój nie zazdroszcze nie mozna sie załamywac tylko dietowac dalej i waga znów ruszy w dół.

ja mam zastój teraz, jem też mało
Ale kiedyś już mialam, to wiem że minie
Ale żeby szybciej to było, zaczne chyba cwiczyć coś