Wątek: daję rady, ostatnie 3 kg :D

Po co się tak katować dla 1 kg, którego i tak nikt nie zauważy
Naprawdę, mało kto widzi różnicę 2 kg więcej, a patrz jak się musisz męczyć. Bądź zadowolona z tego co osiągnęłaś.

ja sie nie odchudzam dla kogos tylko dla siebie, i ja widze kolejny 1 kg który przybiore lub strace.
ale ostatnio już nie wiem co zrobić z tym moim problemem

Może zrób sobie dzień na owocach i warzywach? Nie wiem, czy dobrze radzę, ale to może trochę odciąży żołądek...

to jutro bo dzisiaj już jestem po obiedzie. na teraz jest 694,4kcal
może zjem jakąś lekką kolacje ale nie mam pomysłu co, macie jakieś pomysły ?
ałć brzuch boli noo

Hmm...No w sumie to zależy na co masz ochotę . Grunt żeby to nie było nic bardzo tłustego ani słodkiego.
Współczuję z tym brzuchem...

Hmm a może jakąś taką mleczną ciapę (kaszka na mleku albo coś), ew. flipsy qqrydziane... Nie wiem czy to coś da, ale na pewno jest lekkostrawne Tylko że to praktycznie same węgle... Hmm nie wiem nie wiem... A może taki obiadek dla dzieci, Gerbera albo coś w tym stylu, wprawdzie nie jest jakoś cudownie pyszne (chociaż, co kto lubi) ?

to sie przejde do sklepu bo nic z takich właśnie jedzonek nie mam.
oby coś to pomogło

no i kupiłam sobie gerberki , activie
i pojadłam mniaam czyli mam już 976,7kcal i jest dobrze.
brzuch troche mniej boli.
teraz wcinam gerbera banany z jabłkami .. mniaaam jakie to pyszne

takie rzeczy sa prze
ja lubie wszelkie kaszki

ja też uwielbiam
mamuśka sie zawsze podśmie****e ze np. ide do sklepu i przychodze z kaszką bobovita :P