Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Witaj Bewiczku!!
Ciesze sie ze juz jestes ,no i,ze odpoczełas :P :P :P
Widze ze startujemy Skarbie z ta sama waga!!!
Tak wiec do dzieła :P :P :P
Buziaczki i pozdrowienia dla męża :P

Witaj Bewiczku ,a zatem po wakacjach masz troche roboty z nadmiarem tluszczyku.ale nie martw sie z nami to zniwelujesz ,juz my sie o to postaramy i bedziemy przypominac tak na wszelki wypadek ,ze cos tam jest do zrobienia . Najlepiej zacznij od wczoraj ,to wszystko poleci jak z platka Zapewniam Cie kochanie .Życze duzo samozaparcia w dietkowaniu i gubieniu kiloskow .Buziaczki tez podsylam .

samozaparcie jest bardzo przydatne pozdrawiam cieplutko

No wlasnie napisalam do Ciebie i mi wcielo .Zycze milego dnia i silnej woli w dietkowaniu .Podsylam buziaczki .Komputer robi mi psikusy ,to ja klikam gdzie popadnie i tym sposobem jestem na forum,ale nie pytaj jak to zrobilam bo sama nie wiem -buziaczki .

Dziś z dietką dobrze, mialam wyciągnąc męża na spacer, ale takie chmury deszczowe się kręcą, ze lepiej popedałować.
Zapomnialam się pochwalić , ze mąż mi kupił stepperek i teraz fajnie sobie deptam
Tylko nie za bardzo wiem czy mam szybko nóżkami przebierać i nie dopuszczać do sejścia pedala w dół, czy inaczej
Może ktoś mnie uświadomi jak to jest najlepiej
Podstolinko,wspaniały ten urwisek
Dziękuję
Rudziku, dziękuję masz racje
Magdziu, coś te kilogramy nas bardzo lubią , ale musimy z nimi walczyć
Luizku, jestem ruchliwa, ale jak zobaczę coś smacznego , to moja zguba, jeszcze nie dorosłam do tego, zeby stanowczo powiedzieć NIE.
Izunia, cieszę się , ze przyjedziecie
Krysialku, tu byłam, jak coś to możesz zadzwonic
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przesyłam pozdrowienia

właśnie ściągnełam sobie od Ciebie link dla Krysialka

chyba Pozimka ma steper to może jej sie zapytaj

buziolki

Przed chwilka pisalam do Ciebie i znowu mi wcielo .Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnej nocy.I jeszcze podaje adres stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

witaj
--szkoda ,żesmy sie nie widziały ,ale powiem ci szczerze
,ze ja tam coraz mniej mam czasu. Wieczorem padam na pysk -a matka
jest specjalistka od wynajdywania dla mnie zajęcia -oczywiście przy niej .
z ojcem też musiałam iśc na pogotowie potem do lekarza .
wszystko byłoby fajnie- tam -ale doba jest za krótka albo ja -gułowata.
Im więcej wkładam pracy, tym więcej problemów .
ścinane gałęzie ,trawa i chwasty odrastają z prędkością światła
Nowy pies -robi podkopy w ogrodzie i też ucieka na łajzy.
Przez cały dzień chłopaki mi poprawiali ogrodzenie - i na nic to sie zdało
ręce opadają . Dzięki za info.. -własnie chodzi mi o cos sprawdzonego
taniego i blisko. Trzy stare klapy wybieraja sie na tydzień -bez mężów
ale czekamy na pogode i oby kazdej pasowało.

Bewiczku miłego dnia Ci Skarbie zycze!!!
BUZIACZKI