Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Buziaczki Ewuniu

ja juz dzisiaj zawalilam znowu zjadlam czekoladki
caluski podsylam

KOLOROWYCH SNOW

Waszka, dziękuję

Krysialku, ja bylam na imieninach , wiec stół suto zastawiony i trunki
Dlatego wole nie wchodzic na wage

Uleńko , dziękuje

EWace narazie jest zle, martwie sie czy wytrzymam dietkowo na ******i przy mojej slabej woli

Madziu, dziękuje, alez sliczna baletnica

Toshi, mamy sporo ruchu , ale i wpadek tez duzo

Poziomko, dziekuje za slowa otuchy, ale ja jestem beznadziejna, bo czuje, ze moja mózgownica to wszystko robi na opak moim postanowieniom

Juizku, dziękuję

Pantanal, bardzo duzo radości mi sprawiłeś tymi ślicznymi, letnimi, zielonymi szlakami
Jak ja juz bardzo chce wiosny :P

Kasiu, życze szybkiego powrotu w zdrowiu do nas

Siba, ja narazie czuje sie dobrze, ale syn mi powiedzial , zebym juz przystopowala z dojadaniem , bo nie chce, zebym sie skarzyla na kolana, lub biodra i chyba z tym ma racje, przeciez te stawy przy nadwadze najbardziej cierpia

Ja na wage narazie wole nie wchodzic po Andrzejkach i wczorajszym pierogowym dniu (narobilam 120 szt, będą na jakiś czas i to 35 z kapistą i grzybami, 40 z mięsem i 45 z bialym serem )
To wszystko, przez brzydką pogode, bo jak padal deszcz po powrocie z basenu musialam czyms sie zając
Przyszedl syn , zaraz dam mu troche pierozkow

Ewcia o masło się nie bój.
Mama powinna smarować masłem chleb ale tego nie robi z zasady. Ja jej mówię , że powinna , bo to też jest wliczone w dzienny limit kalorii...ale to różnie u niej bywa

Nawet w mojej diecie powinnam smarować pieczywo ... ale czasem tylko to robię i w dodatku ramą bo masła nie lubię

O rany , bewiku, to sie dopiero nakleilas Jaki masz sposob na ich przechowanie ?

Bewiczku, to ja juz Ci rzeźbie medal z ziemniaka Rety,..tyle pierogów,...tyle stania przy garach Jesteś niesamowita
I wypraszam sobie obrażania mojej forumowej przyjaciółki BEWIK jest THE BEST a nie beznadziejny
Słoneczko, nikt z nas nie jest ideałem, każdy ma swoje wzloty i upadki, nawet nasza Ewunia - zaliczyła fest jojo i zobacz jak pędzi po lekkośc . A z tą dietka z ******i będzie Ci prosciej, bo nie musisz nic planować i liczyć - tylko jeść wyznaczone posiłki. Zobaczysz, będzie Ci łatwiej, dobrze, ze sie zdecydowałaś
Pozdrawiam i mocno w Ciebie wierzę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Bewiku
ja też ostatnio nie miałam silnej woli,ale na tej dietce motywacja na mnie jakoś spłynęła.A jadłospis jest bardzo różnorodny,są dania ,że zmniejszam ,bo dla mnie jest za dużo.Myślę,że waerto spróbować.

Bewiczku dawno mnie u Ciebie nie było,ale to tylko z powodu braku czasu ,a nie chęci

Widzę,ze ciężko Ci jest znowu sie zmobilizować i ja Cie doskonale rozumiem-sama tak mam,ale walczę,dalej walczę Od dzisiaj jestem na dietce z ******i -zobaczymy jak mi to pójdzie Nie poddawaj sie -trzymam kciuki

Fajne fotki wkleilaś

Bewiku, wykupiłaś jakąś dietę???