Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Buziaczki na dzień dobry Bewiczku!!!!
Chyba obie musimy potańczyc z tym kotkiem
Miłego dnia!!!

Zamieszczone przez bewik

chyba najwiecej czekoladek zjadlam , syn chyba 1 , synowa wcale maz tez chyba 1 , a moja lapka caly czas chodzila

No to ja... po tej łapce. Buciorami! Może wtedy przestanie sięgać w takie zakazane miejsca.

No dobra, postraszyłam, postraszyłam, to teraz mogę Cię serdecznie wyściskać i z wieeeelkim opóźnieniem jeszcze raz podziękować za grudniowe spotkanie we Wrocławiu. Super kobietka z Ciebie.

No i nardzo podoba mi się to, że jedziesz na koncert i nie masz pojęcia, jaki

Uściski

Trinius , prawda, na buciory zasluzylam

podoba mi się to, że jedziesz na koncert i nie masz pojęcia, jaki

juz wiem, bo mam bilet
Bedzie to Koncert symfoniczny w Filharmonii wrocławskiej
Ponoc ma byc swietny zespol "Spirituals Singers Band"
a na luty tez juz wplacilam na koncert piesni Niemena
Lubie cos innego, dlatego chetnie raz w miesiacu moge jechac

Magdziu, hi,hi po takich tancach mialybysmy super figurki

Luizku, ciesze sie , ze sie pokazalas

Julisia, ach te czekolady ja dzis 4 kosteczki czekolady zaliczylam ,ale mysle ze do wieczora spale, bo najgorsze jest jedzenie na noc

Lunka, ale ta waga to swinia , wszystko zauwazy
Lunka mamy taka sama wage na jednym wozku jedziemy

Ja dzisiaj narazie dobrze dietkuje, tylko po sniadaniu zjadlam rzadek czekolady gorzkiej,ale mysle, ze dalej bedzie dobrze

Wieczorem pojde na aerobik i mam cicha nadzieje ze na filmie po aerobiku uda mi sie popedalowac

Masz rację BEwiku ta pani waga jest wstretna i nic nie da się pzrekupić życze udanej zabawy na koncercie .Twój suwaczek jest mniam mniam pozdrawiam

Tak Bwiczku jedziemy na jednym wózku z tą samą wagą i taki sam cel mamy na końcu suwaczka -wierze,ze tak samo nam obu uda sie dotrzec do celu

No tak, Ewka zmieniła dietę na CZEKOLADOWĄ . Ciekawe, czy wadze się to spodoba ?

szalejesz trochę , oj szalejesz Ale ty to spalisz , po tylu ćwiczeniach - zniknie na pewno :P
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

moja waga też z tej samej rodzinki co twoja,wredna jest.
Trzymaj sie

a moja waga zarazila sie od waszych...

U mnie znajdziesz przepis na żeberka.
Poazdrawiam.pa

Kwiatuszku, dziekuje , ale jak masz fajny przepis, to wklejaj tam do przepisow, moze inne dziewczyny tez zobacza
Misialku Julisia jak zaczniemy dietkowac, to i waga sie do nas zacznie usmiechac
Ewa kolezanka przyniosla kawalek czekolady, bo syn jej do torebki wlozyl i musialysmy zjesc , ale rano i troszeczke wiec zrobilysmy to baaardzo szybko
Lunka ja obiecalam sobie, ze do konca stycznia zobacze 70, a tu , zebym 71 zobaczyla, to bedzie super
Elizabetko, dziekuje, a suwaczek jest faktycznie taki smakowity

Dzisiaj bylo fajnie, bo za duzo nie zjadlam (nie liczylam kalorii) ,bo wiedzialam ze na aerobik nie moge isc za mocno najedzona , a jak wrocilam to przejechalam na rowerku w 36 min.15 km i stracilam 233 kcal , jestem zmeczona, ale zadowolona
Teraz ide pod prysznic i spac