Strona 51 z 65 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 644

Wątek: Ryczaca 40-tka

  1. #501
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam ochotę Was pogonic dziewczyny a więc startuje


    Kiedyś było 127 kg
    styczeń 06 112 kg
    maj 98

  2. #502
    ILLA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZesc widze ze nie tylko ja zaczynam od poczatku , ale mam nadzieje ze to juz na powaznie
    Zycze powodzenia i wytrwalosci,

  3. #503
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    NA POWAZNIE,TYM RAZEM NA POWAZNIE -to ja sie odchudzam od 25lat...
    Efekt jest taki ze jak na poczatku mojej drogi mialam 65 kg to teraz .... .Zawsze uwazalam ze jestem gruba,nawet jak udalo mi sie w wieku 25lat osiagnac wage 60kg( Boze czy ja naprawde kiedys tyle wazylam ????)Po kazdej udanej diecie odpuszczalam sobie,a potem znowu zaczynalam TYM RAZEM NA POWAZNIE...Tak,ze ILLA - nie mam zludzen Pewnie ze sie ciesze jak strace troszeczke sloninki ,bo kazde kilka kg mniej to zdrowszy i ladniejszy wyglad-ale zludzen nie mam................................

  4. #504
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Tygrysku , nie podlamuj sie, zobacz jak ladnie gubisz kiloski, a wpadki od czasu do czasu sie zdarzaja, szkoda , że wszystkim, ale taka juz nasza uroda, bo apetyt bierze gore nad rozsadkiem, ale mysle, ze juz bedzie dobrze

    Pozdrawiam

  5. #505
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak na razie 2dzien SB zaliczony-bez wpadki.

  6. #506
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tygrysku ja nie pamiętam swojej wagi mniejszej od 85 kg jak wychodziłam za mąż tyle ważyłam .Czasami się zastanawiam czy rodząc się już tyle nie miałam a niech to licho grubemu zawsze pod wiatr

  7. #507
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nooo....Elizabetka na pewno jak przyszlas na swiat to troszke mniej wazylas
    Ja odkad pamietam to sie odchudzam...nawet w czasach szkolnych cos tam probowalam z dietami.Oczywiscie to byly inne czasy niz teraz i nie mialam dostepu do tysiecy diet,wiec ograniczalam sie do niejedzenia po prostu,co po zakonczeniu glodowki procentowalo bo bylam tak glodna ze pochlanialam wszystko co widzialam...Potem w doroslym zyciu bylam juz bardziej rozsadna,i umialam przede wszystkim dluzej utrzymac efekty diety,ale trzeba przyznac ze kolejne milosci pomagaly mi w tym(wiadomo-milosc odbiera apetyt ).Roztylam sie tak na dobre dopiero po ciazach-dom,dzieci,TV,dostep do lodowki przez 24godziny na dobe.
    Zawsze mialam klopoty z utrzymaniem wagi,bo zawsze jak zaczelam jesc to nie umialam sie zatrzymac.Dodatkowo dobrze gotuje i pieke i lubie to robic.Szczerze mowiac odkad weszlam do tego klubu tutaj to przestalam piec w domu ku ogolnej rozpaczy domownikow ,przedtem pieklam i 2 razy w tygodniu:jak smazylam paczki to stado kolezanek i kolegow moich dzieci stalo za drzwiami ,bo ich mamy nie robia takich frykasow,a ja bylam zadowolona z tego ze moje dzieci moga pochwalic sie taka mama.Nie powiem,ze sama nie jadlam tego co upieklam-owszem....
    Ale z drugiej strony to mam wrazenie ze jak tylko pomysle o czyms dobrym to juz mi przybywa kilogramow...Znam sporo ludzi ktorzy jedza wiecej ode mnie i sa o niebo szczuplejsi
    Wlasciwie to nie wiem czemu sie tak rozpisalam....

  8. #508
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tygrysku! bez załamek proszę!
    Pozdrawiam!

  9. #509
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na obiadek byla pyyyyszna watrobka z cebulka.Smakowalo jak nigdy...mmmm....
    Czy to mozna podciagnac pod SB?

  10. #510
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    to ja muszę się sprężać bo tu jest ostra gonitwa - wszystkie jesteśmy mniej więcej w tej samej wadze, więć do przodu
    Tygrysku - nie marudz , ładnie ci idzie, a wątróbka nie jest w zgodzie z SB ale może na mąlęj ilośći oleju uda się ją jakoś podciągnąć po dietkę
    pozdrawiam
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

Strona 51 z 65 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •