Wątek: To już ostatnia próba ( fotki str 24,27,36 )

przeciez ja na Cibie nie krzyczę, jak bym smiała , poprostu chciałam zebys wróciła i to wszystko a co do wagi to pogadamy na początku października bo na razie nie mam się czym chwalić , przypuszczam ze jestes w tym samym miejscu ale i tak Cie pokonam

buziole

Hej dziewczyny .W tamtym tygodniu miałam w niedzielę popisać u reszty z Was ,ale nie moglam wejść na forum nawet oplotkami nie dałam rady .U mnie raczej bez zmian schudłam 0,5 kg przez tydzień ,ale jest weekend więc nie wiem czy nie nadrobię .Wykupiłam sobie karnet na rollmasaż i chcę chodzić dwa razy w tygodniu ,zobaczę po miesiącu czy coś to daje .Tutaj jest stronka dla chcących poczytać

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Alibabko ja mam najgrubsze dolne części ciała i te poddaje masażom i oczywiście rece bo schudłam koło 20 kg więc są zwisy
Krysialku sama jestem ciekawa czy schudnę , mówią że tak może nie tyle na wadze co w centymetrach a rollmasaż to jest taka maszyna z rolkami przykładasz do tego co chcesz modelować i Ci masuje
Psotulko ja to wiem że cały czas odkąd pamiętam walczę z tym i tak jestem zadowolona z siebie bo moja największa waga to 127 kg
Julisiu ,ale Ty masz mniejszą nadwagę wiec jeszcze trudnej Ci schudnąć niż mnie co do rollmasażu piszę wyżej
Podstolinko Ty chyba jako jedyna nie miałaś efektu jojo jak pamiętam gratulacje bardzo ładnie schudłaś
Poziomko fajnie że wpadłaś
BEIGNET cieszę się że Cię również widzę
Luizku a myślisz że się dam nie ma tak łatwo ,ale próbuj .
POZDRAWIAM WSZYSTKIE LASECZKI

Rety!!!...jak ja bym miała taki "fotelik" w domu, to chyba nie wychodziłabym z domu...taki ze mnie łasuch na masaże ,...Elizabetko, opisz koniecznie wrażenia z tych pieszczot dla ciała . Super, ze masz taka mozliwosc i napewno będzie to dobre wspomaganie diety i dobroczynne dla skóry. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, masz tyle juz za sobą, ze tylko w dół waga musi iść ..Bużka

Poziomko widze że jesteś z Warszawy wiem że są też tam takie studia masażu ,a co do doznań to nic specjalnego nawet się na tym nie męczysz ,bedę mogła napisac cos po jakimś czasie najgorsze mam ręce i uda wewnętrzne mam nadzieję że będą jakieś widoczne zmiany ,pozdrawiam Was wpadnę jak zwykle w weekend

witaj.
No to Ty masz poważną walke za sobą 20 kg -to bardzo duzo wyrzeczeń dla siebie zrobiłas . podziwiam i gratuluje .
Co do tego masazu to sie pytam czy to nie będzie tak ,że będziesz musiała sie od tego uzależnić . Bo jak ja cwicze ,pilnuje sie to , waga stabilna ,brzuch na miejscu.
Jak sobie pofolguje -to musze sadło ubijać w ciasne majty.

Witaj

ja to nazywam gimnastyką dla leniwych chodzilam kiedyś. Fajna rzecz, rolki były jednym z ośmiu bodajże łóżek ćwiczących. Nie obciąża się stawów, ciśnienie nie skacze i wykonuje sie sporo brzuszków np. Nawet jak sie nie chce, to maszyna ćwiczy
pozdrawiam cieplutko

KOCHANIE JAKOS TAK TO WYCHODZI RAZ WARIATKOWO A POTEM DLUGA CISZA
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO PONIEDZIAŁKU I CAŁEGO TYGODNIA

czekam z niecierpliwościa na efekty masaży, to musze uważać bo widze że ostro wziełaś się za sibie

buziole

fajne to krzeselko ja czasami jezdze [po brzuchu takim malym przyrzadem, ale najwaziejsza jest systematycznosc, a u mnie brak konsekwencji, wiec rezultatow niet

Elizabetko -pozdrawiam serdecznie i zycze milego i dobrego dnia .