Bożenko
i tak trzymaj , a dla mnie jesteś silna i wierzę , że dojdziesz do celu, bo potrafiłaś zerwać z fajami , czego ja nie potrafię, jestem poprostu za slabaale jestem uparta i dalej bede liczyła
Bożenko
i tak trzymaj , a dla mnie jesteś silna i wierzę , że dojdziesz do celu, bo potrafiłaś zerwać z fajami , czego ja nie potrafię, jestem poprostu za slabaale jestem uparta i dalej bede liczyła
Bożenko 0,5 kg to dwie kostki smalcu Małymi kroczkami ale waga spada
Miłego dnia
Bożenko - i tak trzymaj , 0,5 kg to zawsze coś, troche słoniny mniej
miłego wieczoru
Bożenko,patrzę co u ciebie, bo chcę usłyszeć , że ubylo ciebie następne pół kilo , ja też chciałabym szybciej schudnąć, ale narazie się nie udaje, więc cieszę się z tego co mam
Nie było mnie przez jakiś czas i co widzę, masz 0,5 kg mniej, Wspaniale!
Powolutku, a wszystko będzie ok. Mnie też nie jest łatwo, a ile mam wpadek......?
Wstyd przyznać się. Kiedyś miałam wiecej sił na walkę, teraz w mojej głowie odzywa się jakiś chochlik, który mówi, że to nic. A tak naprawdę te przegryzki, to bardzo dużo. Bo naciapię się i .......waga stoi.
No, dzisiaj niezła pogoda była wiec myłam okna to sie troche poruszałam . Jest coraz cieplej to i zająć przybedzie wiecej sie bedzie człowiek ruszał to i kilogramki może szypciej zlecą i te kostki smalcu zleca .pozdrowienia dla wszystkich
Tak ,Tak Bożenko wiecej ruchu i niech kilogramy spadają
Pozdrawiam
Zakładki