Wątek: Pierwszy dzien wiosny - pierwszy dzien diety :)

jejku siba jakie piekne masz te kaktusy szkoda tylko ze tak krotko kwitna
ja tez musze sprobowac tego siemienia,da sie go przelknac

Elizabetko- to oni cos psuja , bo czasem zdjecia sa a czasem nie ma . Nie wiem od czego to zalezy
Misialku- da sie przelknac, ale lepiej malymi porcjami, bo jak wezmiesz cala lycze do buzi i jeszcze na to lyk wody, to troche ciezko poczatkowo dac sobie rade .Dziala to swietnie tylko chyba wazna jest regularnosc .
Pozdrawiam !

Siba, mam taki sam czerwony kaktusik, ale juz ponad miesiac ma caly czas kwiaty,ale juz sie konczy, bo widze, ze juz chyba ostatni paczek sie pokazuje
Trzeba bedzie znow czekac do przyszlego roku na jego kwitniecie
A z tym siemieniem dobrze jest mieszac gorczyce , tez dobrze dziala jak balsam na jelitka
Pozdrawiam

Bewiczku- niestety moj czerwony kaktus mial w tym roku dwa wypadki, raz zwalila go z pienka burza a nedawno tata zachaczyl go sznurem od kosiarki i znowu spadl. Polamal sie okropnie Zostaly mu tylko te dwa kwiatki i kilka galazek, a tak pieknie odbil w tym roku , wszystko sie polamalo
A ten z bialymi kwatami ma jeszcze mnostwo pakow , tyle ze kwaty sa krotkotrwale i rozwijaja sie poznym wieczorem , wiec nie zawsze zdaze je zobaczyc w pelnej krasie.

A z gorczyca sprobuje , dzieki Bewiku , bo mnie juz to meczy od kilku lat i juz mam mnostwo sposobow przetestowanych i nic .

Ostatnio kompletnie nie mam czasu na pisanie , do 20 lipca mam totalny kociol i w pracy i w domu ( kapitalny remont mieszkania ) .

Pozdrawiam wszystkie fajne babki !!

Witaj Siba,
Jak ja ci wspolczuje tych remontow, bo ich nie nawidze
Pozdrawiam

witaj siba duzo pracy i remonty tez maja swoje uroki
przynajmniej nie mysli sie o jedzonku
pozdrawiam

WITAJ KAKTUSY PIEKNE MNIE Z REMONTU ZOSTALY JESZCZE SCHODY-MOZE ZROBI WE WTOREK BIEDNA JESTES

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Witam !
Dziekuje za odwiedzinki , Misialku-niestety stracilam kontrole na dieta, nie mam mozliwosci ukladanie sobie jadlospisu a nawet zapisywania tego co zjadlam. Na razie waga stoi a to juz bardzo dobrze. Jak tylko sie to wszystko uspokoi zaraz biore sie za siebie. Bewiku-tez nienawidze remontow, chociaz potem jest fajnie, ale przebrniecie przez to, to koszmar. Jak na razie dochodza tylko nowe problemy i koszta , co chwile wyskakuje jakis zajac z kapelusza i oznajmia , ze tego juz sie nie da zrobic tak jak bylo planowane ale trzeba dolozyc kasy i zrobic inaczej.
Psotulko - dzieki za kwatki , ostatnio wlasnie myslalam czy by sie nie pokusic o hodowle storczykow ale to jednak chyba za trudne i wymaga duzej wiedzy .

Trzymajcie za mnie kciuki, prosze !!

Pozdrawiam !!

siba,trzymam za ciebie kciuki wazne ze waga stoi a w zwiazku z remontem masz wiecej ruchu bedzie dobrze