Wątek: SB po świętach

Witam Plażowiczki

Melduje się w końcu Waga z 20.04 rano 140,5kg BMI 53,35 ZGROZA ( to dwie nonki )

Menu 20,04
*2 plasterki szynki, pół ogórka surowego, mały pomidor
*plasterek sera żóltego o zmiejszonej zawartości tłuszczu
*ugotowana kostka mintaja, surówka z kaputy kwaszonej z cebulą + oliwa z winogron
*200ml soku pomidorowego
*120gr sera białego chudego ( rzeczywiście zapycha popieram Bewika )

21,04
*pół makreli wędzonej 100gr
*10 orzeszków ziemnych ( przestane je jeść bo korci mnie więcej)
* sałatka z 150gr piersi z kurczaka gotowanej 5 liści sałaty, pół papryki, pomidor mały, oliwa z winogron, cytryna
*6 rzodkiewek
*jajko na twardo, 100gr gotowanego na parze kalafiora

Do tego herbata czerwona z pokrzywą (nogi mam cały czas jak balony), herbata zielona i kawa ( znów zaczełam pić )

Dzieczyny dieta cudowna nie jestem głodna, i świetnie się czuję. Przestałam być ospała to chyba było przez to że za mało jadłam.

Znalazłam przepisy może się przydadzą
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...960&w=13907347

Odezwę się dopiero w niedziele wieczorkiem
Spokojnego i dietkowego weekendu Wam życzę

Nonka ale malutko zjadłaś
ja duzo wiecej i dalej jestem głodna
a więc 4ry jaja ,3 plastry boczku
zupa żurek
kompot ze suszu,kawa
kawał smażonego dorsza i 2 ziemniaczki
winko .

ha, ha, ha,ha, Krysialek jesteś bezbłędna , jeszcze ktoś pomyśli , że tak można plażować , ale jak będę miała twoją wagę, to też będę taka mądra .
Dziewczyny ta dieta jest suupeer, a zwlaszcza o tej porze roku , są rzodkieweczki, ogóreczki świeże, salata, szpinak, pychotka

Dzień dobry
oto co wczoraj wchłonęłam- żółty ser, jaja, szpinak, pomidory, śledzie w śmietanie( ale bez śmietany ), jogurt naturalny . Nie było to za bardzo SB-owe ale obiecuję że dzisiaj się poprawię i już nie nagrzeszę . Wszystko to w 4 posiłkach z czerwoną i zieloną herbatą. Trzymajcie się

cześć dziewczyny,
przepraszam że nie będę nic wpisywać ale ten tydzień mam przechlapany, w tygodniu kupa pracy a dzisiaj i jutro jazda do chrzestnych i dziadków z zaproszeniami na młodego osiemnastkę; u mojego męża jest zwyczaj że się osobiście zaprasza więc jeździmy
jeszcze musze załatwić jakiś domek na majowy wypad aby wreszcie odpocząć bo z wakacji znowu mogą być nici
ale dietę trzymam , jak złapię trochę czasu to uzupełnię braki
pozdrawiam

Czesc dietkowiczki słoneczko swieci mozna sie dietkowac , pozbylam sie wreszcie tej ciezkiej odziezy i ludziska zaczynaja zuwazac ze schudlam jest to jednak wspaniala motywacja do dalszego dietkowania, chociaz rozmiar 38 Psotulki to dla mnie prawie kosmos

A oto co dzisiaj zjadlam:

sniadanie- serek bieluch z kilkoma plasterkami ogorka i pomidora
II sniadanko- 4 plasterki poledwicy z kurczaka
obiad- łyzka piersi z kurczaka uduszonej z pieczarkami plus kalafior z brokulami tez udusz.
przekaska- serek topiony i 1\2 szklanki soku pomidorowego
na kolacje bedzie - cienka kielbaska z drobiu z kilkoma plasterkami ogorka , pomidorka i rzodkiewki

Pije herbate czerwona i niestety kawe naturalna z mlekiem [ nie moge sie pozbyc tej kawy] i z cukrem

Powiedzcie prosze jakie to są te zołte sery odtłuszczone, moze nazwe bo jak pytam w sklepie to pani sie robią oczy okrągłe jak spodki

Zyczę milego weekendu

hit z ryk czy jakoś tak, poza tym szukaj twardych serów. a najlepiej to w ogole z nich zrezygnować:P sery to jeszcze poł roku temu był cos, bez czego nie wyobrazalam sobie dnia a teraz... phi, znam smaczniejsze rzeczy:P
dzis mija moj pierwszy dzien SB.

ILLA, na początek dla Ciebiemusiałam na początek iść do lodówki i podaję nazwy) :P
-Delite 17% produkcja przez Arla Foods s,a,
-Mozzarella 20% President, producent POLSER Siemiatycze
-Prymus Light z Mlekowity
-jeszcze jest z Ryk, ale u mnie nie za bardzo mogę dostać.
Można też z firmy Hochland serki topione light, lub plastrowane też odtłuszczone.

A oto mój raporcik
omlet z 1 jajka z pieczrkami
2 plasterki sera żółtego+0,5 pomidora
kawa(ponieważ nie jestem w stanie zrezygnować ze słodzenia) z fruktozą
serek wiejski Piątnicki+4 kosteczki gorzkiej czekolady
80g piersi z kurczaka z fasolką (czyli tak zwana fasolka po bretońsku z kurczakiem z I fazy)
Wczoraj zaznaczyłam ser biały, ale nie zjadłam bo wcale nie byłam głodna.

Dziś też jestem najedzona.
Pozdrawiam palżowiczki

Cześć dziewczyny. Oto mój raport z dnia dzisiejszego:

- dwa jajka na twardo, 2 rzodkiewki, 1/4 papryki czerwonej, herbata czrwona
- plaster żółtego sera odtłuszczonego, dwa plastry szynki
- filet drobiowy duszony z warzywami /cebulka, pieczarki, seler, pietruszka, pomidor, papryka , brokuły/ na oliwie z winogron
- j.w. tylko mniej + dwa plastry szynki
- deser czekoladowy sojowy, rzodkiewka

To by było na tyle, ale muszę wam powiedzieć, że w dzień nie ma problemu, najgorzej wieczorem - pokutują stare nawyki, że tyklo siadałam przed telewizorem to szły w ruch ciasteczka, słonecznik i co tyklo było pod ręką.
Pozdrawiam gorąco CELA

Witam średnio głodna
- biały ser, ogórka kilka plast.
-trzy plast wedzonki drobiowej
-duża parówka , pół papryki
-trzy łyżki fasolki z puszki, kostka czekolady gorzkiej
-1,5 kubka zupy pieczarkowe, niestety zabielanej ale bez makaronu
Kilkugodzinna orka na działce :P
Ja chcieć loooda!