Strona 226 z 663 PierwszyPierwszy ... 126 176 216 224 225 226 227 228 236 276 326 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,251 do 2,260 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #2251
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witaj Krysial w Domku !

    Odkryłam dzisiaj jak wielka jest siła przeyzwyczajenia. Zazwyczaj na śniadanie jem sucharki z powidłem albo graham z białym serem. Dziaij doszłam do wniosku, że czasem trzeba sobie odmienić i dostarczyć innych składników, więc zafundowałam sobie białczaną bombę - jajecznicę z żółtym serem, do tego graham. Kalorii było więc aż nadto, a składniki (białko, tłuszcz, węgle) też wszytkie. No i co? No i po zjedzeniu tegoż śniadanka nie mogłm się powstrzymać przed sięgnięciem po sucharka z powidłem! Muszę to wszytko przemyśleć...

    Tujanka - dzięki za wskazówkę nt. dr Będzińskiej , zaraz tam poczytam

    pozdrawiam

  2. #2252
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Tujanka -matoł ze mnie --nie moge znależć o tej pani doktor
    tam jest tak dużo watków - podaj chociaz autora
    Ajka -to sa miłe złego początki --też to mam bo zyje na dwa domy
    tam staruszkom inaczej gotuje -bo to łasuchy naleśnikowo -plackowe -no i
    niewiele trzeba zeby przedobrzyć . Cociaz staram sie lichtować -zamiast tłuszczu wiecej jajek --no ale wiesz ,że węgle maja to do siebie ,ze pobudzają apetyt i można ich w nieskończoność . Po za tym jajecznika to fajne danko -nie robilam z serem
    powiedz jak to robisz?
    luizek -wiesz -fasolka szparagowa ma malo kalorii i niewiele węglowodanów
    Po za tym węgle w warzywach najzdrowsze . Ja zeszłego roku tak
    ortodoksyjnie unikałam to na głowie zrobiła mi sie miotła z którą do dziś walcze .
    Zresztą podobno najzdrowsze jarzyny to w sezonie -poczytam jeszcze co pani doktor proponuje -jak dacie dobre namiary na strone .
    Księżniczko -oj z ta stratą wagi to u mnie nie jest tak szybko -
    mój metabolizm wolowaty . to co dawniej jadłam przy jednym posiedzeniu -dzisiaj na cały dzień za wiele niestety ,jeśc lubie -ale bardzo boje sie niesprawności
    bo mam przykład po mojej mamie ,że tez z powodu tuszy wiele rzeczy koło siebie nie jest w stanie zrobić .
    No troche sie rozjaśniło -trzeba troche pobiegać po sklepach

  3. #2253
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krysialku
    tam jest kilka opinii nt.przyjmowania i traktowania pacjentek, w większości
    mało pozytywne.Nic dla kogoś. kto się nie wybiera, ciekawego.
    Ale Krysiu wejdź na 7 stronę tego działu, gdzie mój topic klikając myszką na mój
    adres, na niej znajdziesz tytuł : 23 kwietnia jadę do centrum........
    Powodzenia, miłego dnia,Ania

  4. #2254
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krysiu
    a więc powolutku

    wejdź na XXL 20 kg i więcej

    przebrnij do 7 - mej strony, zatrzymaj się

    znajdź topic Marzycielki 21 pt. 23 kwietnia jadę do centrum leczenia otyłosci
    w Łodzi.

    i już . Buziaczki. Ania

  5. #2255
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Tujanka,byłam ,przeczytałam uczucia mieszane--a ile kasy biorą za
    taki standarcik? --Swoją drogą wole tutaj pogrzebać ,zawsze coś ciekawego sie od was dowiem --no i cokolwiek by nie robić -nie ma diety bez wyrzeczeń-niestety
    Zamiast nabijać komus kasy i w dodatku poscić -to lepiej wziąć masaż ,
    zaliczyć gabinet kosmetyczny i omijać cukiernie.

  6. #2256
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Witajcie dziewuszki

    Skończyła mi się laba i byczenie się
    Czas wracać do realu
    Cieszę się ogromnie , że znowu jestem z wami
    Zmian wagowych nie odnotowałam, jak było 76 przed wyjazdem, ta jest i teraz.
    Trochę ciężko wraca mi się do codziennych obowiązków. Rozpuściłam się jak "dziadowski bicz".
    No ale wszystko co fajne szybko się kończy i nie ma na to rady. Zostają wspomnienia i nadzieja, że może za rok ................
    Narazie muszę wykopać się ze sterty prania , rety kiedy mi to wyschnie przy takiej pogodzie .
    Zaczynam mieć wątpliwości , jaką to porę roku mamy, bo mi wygląda na jesień
    Czy u was też jest tak paskudnie i zimno

    Pozdrowienia i buziaczki
    Teraz idę oddać się lekturze, czas odrobić zaległości

  7. #2257
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krysiu
    kilka lat temu jeśli dobrze pamiętam wizyta kosztowała 70-80 zł, do tego zioła
    w określonej aptece cóś 40-50 zł, w Twoim przypadku cena pociągu w te
    i we wte, i lody ze mną w Hortexie. Trzeba się tak meldować chyba co 2 tyg.
    Ceny mogły się zmienić.
    A więc te masaże dużo przyjemniejsze.Pozdrawiam.Ania

  8. #2258
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Bardzo, bardzo, bardzo jestem niegrzeczna w ten weekend, ale (ALE! ) męczą mnie babskie przypadłosci i sobie odreagowuję. Potem obiecuję być grzeczna, zwłaszcza, że znó zbliza mi się wyjazd i chcę się czuć lekko. Czy jest tu któraś z Wałbrzycha?

    Ta metoda Będzińskiej to faktycznie jakaś rozczarowująca. No pije się te ziółka i co? Całe życie, czy potem użera się człowiek z jojo? A najlepiej to skserować recepty i rozdać znajomym :P

    Krysial! Niemożliwe, zebyś nie jadła jajecznicy z serem! W najprostszej wersji dodaje się ser tarkowany i on tak się uroczo ciągnie. Pycha jest też z oscypkiem. Ale najlepszą podpatrzyłam w Bułgarii i z powodzeniem powtarzam jak nie mam pomysłu na obiad (u nich to właśnie było danie obiadowe) Szkli się na tłuszczu cebulę, paprykę, pomidory i czosnek i na tym smaży rozbełtane jajka z serem - najlepuej taki bułgarski właśnie, coś a' la feta łamane przez bundz łamane przez bryndzę. Ja z braku tego w Polsce dodaję bryndzę góralską, ale może być nawet zwykły biały ser, tez jest pycha

    pozdrówka

  9. #2259
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    jajecznica z serkiem??? Pychotaaaaaaaaaaa...ja jeszcze pomidorka dodaje to juz wogole jest niebo w gebie

    Jak tam dietka Krysiu ?????

    POZDRAWIAM
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #2260
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    widzicie dziewczyny jaka ze mnie wieśniara ,zawsze bałam sie udziwnień w jadłospisie
    -bo jak nie będzie smakowało -to wypadnie na mnie zjadać resztki
    ale jestem ciekawa jak biały ser będzie sie smażył z jajecznicą
    a pomidorek no niewiem -czy to aby nie za bardzo tucząca mieszanka?
    Jutro usmaże to wam powiem .
    Ajka - we wałbrzyskie to zawsze wyjeżdżam do mamy -ale do samego wałbrzycha
    z Bielawy to sporo i byle jakie połączenie .
    a kiedy jedziesz?
    Szane tak chwalisz wieczorki ,to pochwal sie tym zapoznawczym ,chyba jakaś hulanke zaliczyłaś? co to by było za senatorium bez potańcówki .
    Ja dzisiaj przy niedzieli smażyłam placki ziemniaczane -taki zachcioł ze mnie
    chyba przez tą barową pogode chciało mi sie cuś .
    Nic innego dzisiaj nie zjadłam tylko 8 małych placuszków i 2kawy ze śmietanką
    troche piwa -ale to i tak dużo ponad 1000 kal -bo placuszki
    bardzo jajeczne . :P
    pozdrowionka i buziorki dla wszystkich dziewczynek.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •