Strona 284 z 663 PierwszyPierwszy ... 184 234 274 282 283 284 285 286 294 334 384 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,831 do 2,840 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #2831
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    Pozdrawiam i zycze milego dnia

  2. #2832
    Filigree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krysialku, może spróbuj wg tej instrukcji
    dasz radę

    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009

  3. #2833
    bakunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Noworocznie wszystkie -dziesiątki!

    Na wstępie życzę Wam spelnienia wszystkich marzeń , planów i osiągnięcia celów w Nowym Roku.Życzę Wam też , aby nie zbrakło w nim miłości i przyjasni bliskich Wam osób.

    Nie zaglądałam tu od prawie miesiacą ,ale sytuacja w pracy i w domu mi na to nie pozwoliła.
    Mam nadzieję ,że mi wybaczycie i przyjmiecie do swojego grona.
    Obiecuje bywać tu regularnie .
    Założyłam sobie nowy suwaczek , z którego jasno wynika ,że wiele pracy przede mną .
    Ta szczytowa waga , to z końca października .
    W świeta "zarobiłam " 1,5kg ,ale juz odpracowałam , a nawet 1kg więcej.
    Nie określam terminu osiagnięcia docelowej wagi, bo to nie ma sensu.
    U mnie to idzie dość opornie , im dalej tym gorzej.
    Ze wzgledu na zdrowie muszę po prostu inaczej zyć.

    Przyznam Wam się do czegoś , o co sama sie nie podejrzewałam.
    Przegladając styczniową SUPERLINIĘ zobaczyłam konkurs na odchudzanie.
    Jest to juz szósta edycja ,ale nigdy mi nie przyszło do głowy wziąć udział w czymś takim.
    Tym razem wypełniłam kupon i wysłałam.
    Konkurs trwa od 12 stycznia do 12 kwietnia.
    Założyłam sobie ubytek wagi 15km.Myślę ,że to realne.
    Odchudzam się , oczywiście ,dla siebie, ale pomyślałam że taka motywacja będzie dla mnie bardziej mobilizująca.
    Zobaczymy jak to wyjdzie.

    Jestem na Montim , w granicach 1200-1400kcl , do tego 1 godz. roweru stacjonarnego.
    Jak trochę sie ociepli , to zamierzam chodzic na basen 2 razy w tygodniu.
    Jak sniegi spłyną ,to w soboey i niedzielę parokilometrowe marsze w Kampinosie dojdą.
    Jak widzicie plan jest , teraz tylko go realizować.

    Dotychczasowa dieta pozwoliła mi opanować apetyt na słodycze i świeży biały chlebuś .
    Zwłaszcza to drugie było moja zmorą .Mogłam zjeść pół bochenka jak mnie naszło.
    Teraz nie jem wcale ,jednego i drugiego.
    Zresztą to najważniejsza część mojej diety, bo inaczej grozi mi cukrzyca.
    Mam już tzw.insulinooporność ,a to pierwszy krok do cukrzycy.
    Niskowęglowodanową dieta można to opanować.

    Powiedzcie ,dlaczego człowiek jest taki głupi.
    Przecież wiem to wszystko od lat, a dopiero nóż na gardle powoduje ,że człowiek zaczyna zachowywać się rozsądnie.

    Tyle na dziś , pozdrawiam Was serdecznie i do ...poczytania.


    Bakunia

  4. #2834
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam Krysialku,jaka u Ciebie pogoda, bo u nas duuużo śniegu i ślizgawka na ulicach. Kiedy przyjeżdżasz w moje strony
    Bakunia, co to znaczy
    Mam już tzw.insulinooporność ,a to pierwszy krok do cukrzycy.
    czy to wyniki coś wykazują czy czujesz się inaczej, bo ja nie kumam, a my puszyste mamy predyspozycje do cukrzycy
    Ja w tamtym roku w kwietniu wysłałam do Super Linii kupon i zdjęcie z koleżanką miałyśmy siebie nawzajem pilnować, ale ona nogę złamała i nie miałam z kim po górach chodzić (mój mąż nie lubi po górach chodzić),ale schudłam 6 kg,które teraz odrobiłam, i nie wysylałam już 2 kuponu

  5. #2835
    bakunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Bewiku!

    Już wyjaśniam .
    Czy jestes insulinooporna mozna stwierdzic tylko odpowiednim badaniem.
    Trzeba zrobić test na obciążenie glukozą i poziom insuliny jednoczesnie.
    To trwa ok.4 godz.Pobieraja krew na czczo, potem wypija się glukozę , ew. zjada sniadanie .Zależy jak lekarz zleci.Wg mnie ten po śniadaniu jest sensowniejszy , bo przecież nie pijesz samej glukozy.Inni lekarze uważaja ,że z glukzą jest bardziej obietkywny, bo na sniadanie mozna zjeść różnie i wynik może być nieprawdziwy.
    Potem pobierają krew po 1,2,3 godzinach.
    Chodzi o to ,zeby sprawdzić jaki jest poziom glukozy i ile wydziela się insuliny.
    Są na to odpowiednie normy ,ale to juz lekarz musi zinterpretować.
    W kazdym razie chodzi o to ,żeby tej insuliny nie wydzielało sie za duzo.Jeśli jest jej więcej niz powinno , to znaczy ,że komórki słabo reagują na jej dzialanie , nie wchłaniaja z krwi glukozy dostatecznie szybko.
    To powoduje ,ze trzustka wydziela tej insuliny coraz wiecej ,a z w końcu dochodzi do cukrzycy , bo komórki Langrhausa , które ja produkują , wysiadają .
    Po prostu zanikają.Wtedy już konieczna jest insulina.
    Są leki zwiekszające tolerancje na insuline , ale na samym poczatku mozna probować uregulować to dietą.
    Dieta musi być niskowęglowodanowa , tylko węgle poniżej 50 IG.
    Do tego , oczywiscie nisko kaloryczna, zdrowe tłuszcze , no i ruch.
    Mnie lekarz zlecil taki test .Można tez zrobić go w niektórych laboratotiach za pieniądze.
    W W-wie koszt ok.160 zł.
    Właściwie , dla osób z nadwagą , po 40-tce ,powinno to byc jedno z podstawowych badań.
    Acha, do tego ten nadmiar isuliny odkłada się w postaci sadełka.
    Na tym opiera sie dzieta Montignaca i Plaż południa.
    Mam nadzieję ,że nie namieszalam za bardzo , jakby coś było nie jasne , to napisz .

    Pozdrawiam Bakunia

  6. #2836
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziękuję Bakunia, świetnie to wytłumaczyłaś :P :P

  7. #2837
    FICANKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć!

    Krysialku i u mnie cięzko z wagą Brak samozaparcia i samodyscypliny. Moja mama mawiała ze ,,najtrudniejszą walkę człowiek toczy ze sobą samym" i to swieta prawda.

    Też próbowałam wklejac zdjecia według podpowiedzi Psotulki i nic nie wyszło gapkowata jakas jestem na starość 45 lat na karku to nie ma sie co dziwić.

    Pozdrawiam serdecznie wszystkich,pa. Ficanka.

  8. #2838
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    DOBREJ NOCKI I MILEGO WEEKENDU

    1. KRYSIU ZNALAZLAM CIE NA SKYPIE ALE MUSISZ MNIE AUTORYZOWAC

    2. MOZE TERAZ SIE UDA:

    - POSZUKAJ W ONECIE -KARTKI

    -WYBIERZ JAKAS ALE TAKA KTORA SIE NIE RUSZA

    -JAK KLIKNIESZ NA KARTKE / PRAWA STRONA MYSZY/BEDZIE INFORMACJA-WYBIERASZ -WLASCIWOSCI I KLIKASZ

    -W WLASCIWOSCIACH MASZ WYRAZ ADRES/URL/ MUSISZ GO SKOPIOWAC/-

    PRZYCISKASZ LEWY KLAWISZ MYSZKI TRZYMASZ GO -DOKLADNIE MUSISZ ZAZNACZYC CALY ADRES- PRZYCISKASZ PRAWA STRONE MYSZY I MASZ NAPIS -WYBIERASZ -KOPIUJ

    CALY CZAS KLIKASZ MYSZA LEWA-PRAWA JEJ STRONA -MASZ NAPISY I KLIKASZ NA NIE


  9. #2839
    Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu

  10. #2840
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    Dla mnie wklejanie zdjec to tez na razie czarna magia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •