Strona 184 z 663 PierwszyPierwszy ... 84 134 174 182 183 184 185 186 194 234 284 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,831 do 1,840 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #1831
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    dlaczego nie wyszlo kolorowo buuuuuuuuuuuuu
    musze zacząć ćwiczyć

  2. #1832
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak nie wyszło jak wyszło

    Krysial nawet nie wyobrażasz sobie jak mi sympatycznie , że mnie odwiedziłaś.
    Dziękuję za miłe słowa.

    Oczywiście, muszę skomentować to co napisałaś odnośnie wieku (nie byłabym sobą , gdybym tego nie zrobiła ). Prawda jest taka , że nigdzie nie jesteśmy tak równe jak w problemach urody. Każda z nas chce podobać się sobie, innym (no nie ma co ukrywać ) i przede wszystkim czuć się dobrze w swoim ciałku.
    Dlatego tutaj na tym forum nie ma problemów typu "Jak Pani idzie" , albo w drugą stronę "Dziecko , co Ty wiesz o odchudzaniu"

    Dlatego nie mam problemu i piszę co poniżej:
    Kochaniutka, podziwiam Cię. Masz lat , ile masz i dbasz o siebie, walczysz o lepsze samopoczucie. Mam nadzieję, że i ja będę miała w sobie tyle samozaparcia. No niestety , pojawiając się u mnie na wątku podpisałaś wyrok na siebie (kiedy tylko będę mogła będę Ciebie odwiedzać). I dlatego pilnuj się , bo chciałabym czytać tylko o samych sukcesach. A jeśli się coś nie uda , pamiętaj , że zawsze znajdziesz tutaj wsparcie.
    (Zawsze się łatwo pisze rzeczy typu "walcz", "3maj się dzielnie" itp trudniej jednak te wytyczne spełnić wiem z doświadczenia )

    Przesyłam moc buziaków i 3maj się ciepło.
    CIRC

    Ps.1. Ale się powymądrzałam . Przepraszam ale i tak mam nadzieję, że wiesz do czego zmierzałam w tym jakże zakręconym wywodzie
    Ps.2 Teraz próbuję nakierować swoją "psychę" na właściwe tory. Postaram się od poniedziałku ruszyć pełną parą. Jeszcze raz dzięki bo mnie zmobilizowałaś

  3. #1833
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny kochane

    Wróciłam i chyba tym razem już na dobre
    Tyle nowych twarzy------witam serdecznie
    Melduję się tylko i zagłębiam w czytanie (oj dużo, dużo tego)
    Poczytałam troszkę narazie i widzę , że parę osób obiecuje zacząć od poniedziałku poważnie gubienie sadełka NO TO JA Z WAMI :!

    Buziaki i gorące pozdrowionka
    Tak się cieszę, że mogę być znowu z wami

  4. #1834
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szane


  5. #1835
    FICANKA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześc kobitki!!

    No wreszcie pozbyłam sie z domu gosci i mogę co nieco napisać!Własciwie co to za goscie Syn przyjechał na weekend ze swoją dziewczyną,a c córka ze swoim chłopakiem.Więc prawie na rzesach chodziłam,zeby wszystkich zadowolić i dogodzić!A ile żarcia poszło to nawet nie wspominam. Co innego jak spokojnie z męzem we dwóch sobie zyjemy ( bo dzieciaki studiują w innych miastach) a co innego pare dni mieć 6 osób.O zgrozo! O diecie juz nawet nie wspomnę.Po prostu nie miałam czasu na myslenie o sobie i jadłam to co im wszystkim naszykowałam.

    Mam dziewczyny do was pytanie,bardzo dla mnie wazne!! Co Wy jecie na obiad? szykujecie sobie cos osobno niz rodzince,czy jecie to samo tylko mniej?

    Jest to dla mnie wielki poblem ,nie bardzo go umiem rozwiązać

    ja często jem na obiad piers kurczaka z przyprawami duszoną na parze lub wodzie z małym ziemniaczkiem,plus pomidor lub ogórek,czasem gotuję nogę kurczaka.Już nie wiem co mam wymyslac i jak pogodzić z tym czas ,którego nie mam za wiele?

    PORADZCIE!!! pozdrawiam Ficanka

  6. #1836
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ficanko,

    powiem Ci tak.
    Jem to samo,tylko powanie okrojone,czasami bez ryzu,zimniaka czy tego weglowodanowego dodatku.
    A jezeli to malo,naprawde malo.
    Dzis np.planuje(ale jeszcze to przemysle) moj maz wciagnie domowego z grilla hamburgera,a ja...to samo tylko,ze bez bulki,za to z micha zielonej salaty z jakims okrojonym dietetycznie dressingiem.

    Jak juz pisalam do Krysi u siebie w topiku....jest cieplo i dzwonek moj powaznie dzwoni!

  7. #1837
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie moje piękne

    Co do pytania FICANKI, to też jak JOKO staram się jeść to co rodzina, ale w innych proporacjach np. dziś do kotleta karkowego dobrałam rzodkiewki ze szczypiorem w jogurcie, duszone pieczarki i duszony szpinak.... oj było tego dużo na talerzu i potem pełen brzuch.
    Jutro za to będzie sałatka tzn. sałata lodowa, pomidor, pieczarki, papryka + do tego sos z soku z cytryny i łyżeczki oliwy z oliwek extra vergine + trochę sera białego. Jak widać raz jest tłuściej, a raz chudziej. To jest uzależnione od dnia tygodnia, bo normalne obiady jestem w stanie zjeść tylko weekend, a w tygodniu inaczej kombinuję żeby nie być głodną i coś w pracy zjeść w porze obiadu. Taki spoósb od pewnego czasu chroni mnie przed wyjadaniem wszystkiego co jest w llodówce, gdy wracam późno do domu z pracy, bo niegdyś nie przeszkadzało mi wrąbanie pełnego obiadu o 23.00 wieczorem. No i skutkiem tego ważę o duuuuuuuużo za duuuuuuużo.

    A teraz nadchodzi najlepszy czas na gubienie nadwagi (w moim wypadku usuwanie otyłości ) bo jarzynki świeże coraz tańsze i coraz ich więcej, mniam :P , więc tu będzie duże pole do popisu. Jakieś mięsko albo jajko sadzone albo ser i do tego fura zielska a wtedy nadwago drzyj i giń

    Buziaki i paaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P :P :P :P :P

  8. #1838
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kobietki

    Wpadłam tylko się przywitać i życzyć Wam udanej koncówki niedzieli. Wracam do nauki

    Buźki
    CIRC

    Ps. Od jutra startuję z dietką. Od razu uprzedzam, ze licze na wsparcie

  9. #1839
    matkamafii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć kobitki, ledwie żyję po całodniowej pracy (w piątek i sobotę 14 godzin non stop), dobrze że dziś wcześniej udało się skończyć - jak widzisz krysialku z wypoczynku nici.
    Ajko - ta praca była właśnie w Sączu, miałam ochotę cię zawiadomić, ale ty też byłaś zapracowana, a ja w sumie chwilę wolnego czasu wygospodarowałam dopiero dziś koło południa, ale jeszcze się umówimy
    Ficanko- jeśli chodzi o obiady to masz komfortową sytuację o ile dobrze zrozumiałam jesteś sama z mężem - przestawić go na dietetyczne potrawy i masz z głowy problem . Ja muszę gotować dla dzieciaków, więc dla siebie przygotowuję wersje oszczędnościowe np. pierś duszona z dużą ilością sałatki, ryba po grecku duszona zamiast na tłuszczu to podlewam wodą albo tylko ryba na wodzie z przyprawami- najlepszy jest dorsz, zupa bez śmietany , zmniejszona porcja pierogów z sałatką, a sałaty beż sosów itp . zajrzyjcie na interię , chyba hasło zdrowie gdzieś tam jest sporo fajnych przepisów dietetycznych. Smutna Księżniczko trzymaj tak dalej , a osiągniesz sukces, też byłam pulchną nastolatką , ale wtedy nie mówiło się tyle o szkodliwości otyłości i to się ciągnie do dziś . Pozdrawiam was , miłego początku tygodnia

  10. #1840
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hehe...Matkamafii postaram sie postaram..a Tobie jak idzie ...bo oprocz tego ze pracujesz nie napisalas jak Ci odchudzanko idzie mam nadzieje ze do przodu Dobrze by bylo co ? A co sie dzieje z Krysialkiem?? Stesknilam sie za nia
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •