Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

Krysial przesyłam pozdrowienia

ZYCZE UDANEGO TYGODNIA

BEDZIE MI CIEBIE BRAKOWALO JAKOS TO WYTRZYMAM DOBRZE ,ZE TO TYLKO TYDZIEN

KRYSIALKO NA TEMAT TWOJEGO WYJAZDU PISZĘ U SIEBIE. UŚCIASKAJ MAMĘ.
BUZIACZKI.

Krysia u mnie też to wyskakuje ale nie za każdym razem . Syn mówił, że to nic nie znaczy, po prostu anulujesz i z głowy. Tyle że to jest dość wkurzające

No to Krysia , skoro już wyjeżdżasz - miłego pobytu u mamy
Pozdrawiam serdecznie , pa

Porażka, totalna porażka miałam przynajmniej utrzymać wagę, a ja TYJĘ,zaraz zmieniam suwaczek, żeby siebie i was nie mamić i muszę zastanowić się 1. nad powodami takiej sytuacji,2. nad wdrożeniem programu naprawczego. Jest tak- trochę zaniedbałam dietę, nie prowadziłam dzienniczka kalorii, z braku czasu jadłam szybko, niesystematycznie, ale WYDAWAŁO mi się , że w sumie niewiele. Mam na sumieniu trochę słodkich grzeszków. Aktywność fizyczna była w normie- od grudnia dwa razy w tygodniu aerobik i czasem basen. Niestety w efekcie doszłam do zdecydowanie za dużej wagi.Co mogę zrobić żeby to zmienić? 1. Zaczynam od nowa prowadzić dziennik kalorii 2. robię wszystko żeby wyeliminować CAŁKOWICIE słodycze 3. Jak tylko wyzdrowieję zwiększę częstotliwość ćwiczeń- dwa razy aerobik, raz basen ( ten niestety na razie odpada ze względu na choróbsko) i ćwiczenia codziennie w domu. Ponieważ zima jest jaka jest, jeśli tylko nie będzie wiało i lało, przynajmniej raz w tygodniu na piechotkę z pracy . Jak to nie pomoże to tylko sobie w łeb strzelić- nie wiem co.Hiii teraz ty jesteś dla mnie wzorem konsekwencji i wytrwałości, więc będę częściej zaglądać na twój wątek . Krysialku, dołączam się do zachwytów dziewczyn nad twoim pisaniem- lekkość, dowcip i pamiętasz indywidualnie o każdej z nas ,a jak wyjeżdżasz , to od razu pustką wieje, mimo że wiele nas tu. Postulko dawno cię nie było na gg, pozdrawiam. Uściski dla wszystkich

Krysialku, u mamy ruchu bedziesz miala sporo , tak ze kalorii tez natracisz
Zapraszam ,odwiedz mnie, tylko przyjdz przed 15, to po pracy pojdziemy na piwko
Matkamafii, zalozenia sliczne, tylko wprowadz w zycie, a zobaczysz waga pojdzie w dol
Najgorsze te wegle , nawet jak jest gimnastyka, to korytko tez trzeba odstawic
Zycze powodzenia

krysialku zycze ci milego spedzenia czasu u rodzicow

MILEGO DNIA



CZEKAM

Krysialku, wracaj szybko, albo dopadnij komputer u Mamy, bo brakuje Twoich wpisów. I ja też dołączam do zachwytu nad Twoim stylem, uwielbiam Cię czytać.
Trzymaj się i szybko wracaj!

Pozdrawiam Cie serdecznie