-
Witajcie miłe dzieweczki,
dawno nie byłam tutaj, a to z przyczyny - czasu brak, a potem sama dietka mnie nie wpuszczała na pokoje, więc.... dopiero teraz udało mi się zalogować.
A widzę , ze ruch mamy jak na Monciaku w sezonie, że ledwie się człowiek przepcha przez tłum luda. :wink:
CZARNA
Bardzo mi przykro, że Twoja pociecha młodsza ma problemy, ale powiem tak, że coś mi sie wydaje, że Ty chyba tak "stare" dzieci pożyczyłaś od sąsiadki.
Nie wiem co robisz, ale wyglądasz suppppper i jakie "40", jak wg mnie ledwo "30" sięgasz :P :!:
Tak, więc przyznaj się - czyje to dzieci :?: :wink:
AGANA
powtórzę się juz zakimś tutaj. No wzór z Ciebie do naśladowania :!: :!:
Gratuluję stówki :P :!:
Jejćku, spać mi się chce. A za 45 minut rozpoczyna się posiadówa, która jak dobrze pójdzie skończy sie koło północy :roll:
Qrcze, jak ja wytrzymam i nie padnę :?: Zwłaszcza, że obsługa tego bałaganu na mnie spoczywa :roll:
Trzymajcie się wszystkie ciepło i do sklikania za jakiś czas, paaaaaaaaa :P :P
-
;| Tak...dopiero teraz wyszlam bez sweterka bo centralnie sie wszydze...:/...jak patrze na te nmoje wielkie ramiona i ten brzuch...ugh........ az mnie strzela!!! a moje plany na wakacje...? jakas prace moze znajde...a jak nie to schaby nad morzem wywale :P A dzisiaj nie bylo tak najgorzej...1200 bedzi :P wiec wracam do diety :D z dobrym humorkiem
Pozdrawiam :*
-
Witajcie kochane :D :!:
Jestem "szczęśliwą kaczką", nareszcie mamy trochę ciepełka :!: :!: :!:
Truskawki tanieją, nic tylko zajadać :D
Dla mnie nadeszły cudowne czasy. Moja "kozia " natura nareszcie ma zieleniny pod dostatkiem i jest szczęśliwa :D
Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i idę poczytać wasze wpisy.
Po smutnych doświadczeniach (brak wejścia na forum) wolałam najpierw skrobnąć parę słów, dać znać, że wszystko ok, a w drugiej kolejności poświęcę się czytaniu.
Trzymam za was kciuki, niech wszystkim się dobrze wiedzie :!:
-
szane! to super ze jestes....kurak...teraz jakis taki okres i wszyscy mają problemy z forum i z komputerami! Ale mam nadzieje ze to przejsciowe :P Ja tez sie straszniascie ciesze ze jest cieplutko...juz najwyzsza pora :D
Krysialku...teraz juz chyba wiesz dlaczego bez swetra wstyd :P Jeszcze 10 kilo i bedzie bez wstydu :P
Buziaczki :*
-
witajcie
ksiezniczko --jeszcze raz Ci mówie Ty nie miej żadnych kompleksów
bo jesteś na to za młoda. w twoim wieku ciało jest ładne i nawet jak jest nieco zaokrąglone [mężczyżni takie lubią]
Aia -chrom pomaga -coprawda niewiele -ale bynajmniej jest mniejsza ochota na słodycze -czego po sobie nie zauważyłam :roll: :roll:może sugestia a może cuś.
Ajka -to tu chyba jakas choroba zarażliwa przez internet rozpszestrzenia sie.
widze was wiecej -opiekunek.My sie odchudzamy a chłopy nam marnieją.
Dziewczyny to ja tutaj widze elite pracujących dam i to nie byle gdzie
tylko w poważnym biznesie --same artychy . To ja tylko jestem już odstrzelona :(
Ja dzisiaj dietowo :twisted: całkiem żle ,dobiłam do 1600 , :( troche za dużo :(
Tujanka -to mam rozumieć ,że jestes troche jak architekt ,który rysuje co ,gdzie
i dlaczego . Po jakiej szkole jesteś -jak to nie jest tajemnicą .
Znowu neostrada mi sie wyłączyła --może jeszcze uda mi sie wysłać zanim mnie wylogują dobranoc
-
Heh Krysialku widze ze i Ty wtopy zaliczasz...dzisiaj ma byc lepiej!!:twisted: :twisted: Ja moze dzisiaj sie w jakas spodnice (do kolan :P) ubiore bo cos mi sie wydaje ze bedzie bardz ale to bardzo cieplo...! :twisted: Uciekam jeszcze troche sie pouczyc...
pees: kompleksy i tak zwyciezaja...
:* MUA
-
-
Ratunku!!!!! Jestem gruba kolumbryna!!!!!
Jaduś? Widziałaś gdzieś zdjęcie Czarnej?.....Ja też chcę!
-
Ratunku?
Na ratunek przypłynął kaszalot.
Krysiu, średnią i wyższą plastyczną.
Grzecznie odpowiedziałam na pytanie, a teraz czas na moje -
Krysiu, czy znalazłaś wreszcie Mamadu?
Aia, to kiszona czy słodka ta kapusta ?
Pozdrawiam.Ania
-
Aia...skoro Ty jestes gruba kolumbryna to i ja taka jestem :D :D ...<lol2> Tak wiec nie jestes gruba...gruba bylas...nie! gruba tez nie bylas...bylas poprostu puszysta a teraz jestes laska...a bedziesz laska laska <lol2> ale namiedszalam :P Buziaki :*
-
Wszędzie muszę pozaglądać, póki mnie stąd nie pogoną ( od komputera).
Aia
to chyba zbytnia samokrytyka, odpuść sobie, poczujesz się lepiej i bez problemu wskoczysz na dietkę. Tylko już się tak nad sobą nie znęcaj.
Widziałyśmy z Jado nie zdjęcie, ale cała, żywą Czarną w pełnej krasie.Jeżeli napisze o sobie cokolwiek krytycznego , to nie wierzcie. Jest super.
Tujanko
a ty co znowu z tym kaszalotem :!: :?: :!: :?: To jak ja miałabym o sobie napisać - dla mnie już zabrakłoby skali.
Jado
wzorem to ja nie jestem i nie naśladujcie mnie, bo jakoś nie zauważułam , żebyście chciały ważyć 100.
Musisz zacząć wychowywać swoich szefów ( kłania się pozytywne myślenie), żeby dawali Ci dużo mniej pracy i dużo więcej wolnego.
Czarna
Pewnie już wszystkie kwiatki Europy są Twoje :wink: :wink:
A z dzieckiem nie ma żartów.Właśnie przeczytałam, że migrena bieże się z niechęci do bycia kierowanym,z krytykowania siebie i świadomości, że się do niczego nie nadaję.To w temacie warsztatów. Ale może coś w tym jest.
Jednak wizyta u dobrego lekarza nie zaszkodzi.
Krysial
1600 kal to nie koniec świata, gdybyś przerabiała po 3-4 tys. to nie byłoby dobrze, a tak jest nieżle.
Pozdrawiam wszystkie wielkie nieobecne i obecne, bo czuję na plecach oddech kolejki do internetu
-
No prosze ,i mnie łaskawie drzwi forum w koncu sie otworzyly.
wow,wow,wow,ile ja milych slow tu o sobie naczytalam.....To naprawde bardzo przyjemne i slodko lachoce moja kobieca proznosc,ale ja tez slepa nie jestem i lustra w domu mam....No ,ale skoro tak sie upieracie ,nie bede tu niczemu zaprzeczac,nawet jesli mysle inaczej.Dziekuje serdecznie za te wszystkie mile slowa.
Aia-Ty dziewczynom nie wierz do konca,a fotek swoich nigdzie nie publikowalam,spotkalysmy sie na zywca,Jado i Aganna zaprosily mnie na warsztaty psychologiczne,ktore odbywaja sie u Jado w pracy i bylam nieziemsko zadowolaona,to super sprawa,a dziewczyny to świetne babki i nie wierz w to co pisza,zadne z nich wieloryby ani kaszaloty,i nawet jesli nie maja figurek Claudii Schiffer,to sa tak kobiece , wdzieku i uroku maja w sobie tyle,ze wszystkie te wychudzone wieszadla moga im zazdroscic.Do tego maja slioczne ,usmiechniete buziole a ja to uwielbiam.
A Ty tez przestan tak o sobie pisac,i wez sie w garsc,zawsze mozesz zaczac te diete i wiem ,ze potrafisz,bo od stycznia sluzylas mi przykladem,prosze cie ,nie odkladaj juz tego na jutro ,bo szkoda czasu.Ale sie namadrzylam,jakbym sama potrafila to zrobic.Po pracy wracam taka glodna,bo w pracy nie mam czasu zjesc,ze w domu rzucam sie na lodowke i na wszystko ,co sie daje skonsumowac,na meza sie nie rzucam,choc on i do konsumpcji ,owszem ,sie nadaje,ale ja nie mam po calym dniu na niego apetytu.
O Boze,a jak on mnie zamieni na inny model,eeeeeeee,chyba nie....
No wiec rzucam sie na jedzenie i z diety dupa ,bo pochlaniam nie liczac kalorii.Ale spokojnie,dojde i do tego ,ze przed wyjsciem sobie przygotuje wszystko...
Aha ,zaczelam cwiczyc znowu,o rany!Ale kondycja mi siadla....
Aganna,Trzymam za Ciebie śliczna kciuki,zebys te 9 zobaczyla,a jestem przekonana ,ze to juz nastapilo.Nie jest zadna przesada stawiac Ciebie za wzorzec,Jado ma racje,tzreba Cie nasladowac.Pieknie zrzucasz kiloski i jak sama piszesz ,czujesz sie swietnie i zaczynasz siebie lubic,a to wazniejsze niz wyglad.
Kwiatow europy nie wykupilam,ale koniec roku szkolnego powoduje ,ze ruch w interesie wiekszy,tzn,ja dzis juz robilam ostatnie zamowienie.Kupilam 4640 roz na przyklad roznej masci i dlugosci,mam nadzieje ,ze zejda ,bo bede sie z nimi bujac potem.
A kwiaty zawsze lubilam,mam ich mnostwo wokol domu,sama kiedys zobaczysz.
Witaj Tujanko.Masz wspanialy zawod,zawsze o takim marzylam,poki co mnie sie zdarzylo zaprojektowac kilka ogrodow znajomym,ale z wyksztalcenia nie jestem ani architektem zieleni ,ani plastykiem-antytalencie plastyczne wrecz,tym bardziej Cie podziwiam.
Krysial,nie desperuj z tymi wpadkami kalorycznymi-1600 to nie dramat,chociaz doskonale Cie rozumiem,bo ja przy tylu juz tyje.
Wiesz ,ze ja tez mam problemy z neostrada.Czesto mi rozlacza internet,mam ten szybki pakiet,a chodzi mi ,ze pozal sie Panie,dzwonilam juz do nich i chyba zrezygnuje na rzecz najnizszego abonamentu.Bo place jak za zboze ,a kolezanka ma za 70 zl i tak samo jej biega.
Szane,milo,ze sie od czasu do czasu pokazesz,ale zagladaj do nas czesciej.Ja tez lubie cieplo,chociaz upalow nie.Ale u nas jest tylko cieplo,na plaze jeszcze nie pora...
Smutnaksiezniczko,czy Ty aby nie przesadzasz ,kochana z ta samokrytyka,Krysial zreszta ma racje,w Twoim wieku sama mlodosc zdobi twoja skore i nie ma sie czego wstydzic.Jak po 40 bedziesz miala nogi jak kalafior i zwis skory nad lokciem ,to bedziesz to ukrywac,a teraz pokazuj.....!Nawet jesli uwazasz ,ze masz troche za duzo.
Jado,czy Ty chcesz powiedziec,ze Ty w pracy jestes do tej godziny???!!!Gdyby to byl Twoj wlasny bisnes to moglabym jeszcze zrozumiec,ale w pracy najemnej masz chyba ustalone jakies godziny,czy masz nienormowany czas,przekichane ,ze tyle musisz siedziec.A moze na warsztatach potrzeba lekcji asertywnosci,bo Twoi szefowie Cie wykorzystuja!
Ajka wpadla tylko na momencik ,biedna zapracowana w domu i w pracy masz dziewczyno co robic,zycz mezowi szybkiego powrotu do formy,on jakos ma pecha w tym roku,a jak skonczyla sie sprawa tego prawa jazdy z zimy?
Trzymaj sie i skrobnij cos czasem.
Jezu ,rozpisalam sie ,a tu juz jutro,pozdrawiam wszystkie dziewczyny,do ktorych tu nic nie napisalam ,ale pamietam o wszystkich-Joko,Matkomafii i wszystkie ktorych nie wymieniam.
Ja naprawde juz nosem stukam w klawiature.Caluje wszystkie,
PS.A dlaczego u nas nie pisza faceci?Pewnie,bo ich nie dotycza przeciez takie przyziemne sprawy..... :lol: :lol:
-
Witam was wszystkie dziewczyny -obecne i zapracowane .
Aia -no ja akurat łącze sie z Tobą w bólu -bo tez za cholere nie jestem konsekwentna
po za tym ileż mozna głodować :( -jeden dzień nieuwagi i kilo do przodu
a na schudnięcie trzeba rezimu i miesiecy -niesprawiedliwe
teraz truskawki ,czereśnie -a lody?? ja już niewytrzymuje .
Aganna
Wiesz ja zeszłego roku na 1300-1500 -powoli tracilam na wadze a teraz :( :(
nic z tego ....nawet przy małej nieuwadze tyje
Tujanka --nie znalazłam -bo w pamietniku jej nie ma :?:
wpadne dzisiaj do Ciebie to porozglądam sie . :wink:
Ksiezniczko Ty egzaminy a ja wtopy :oops: :oops: ja ciagle cos przeżuwam :oops: .
niby niskokaloryczne -ale we mnie jakis gryzon siedzi.
Szane - widze ,że Ci fajnie idzie oby -już ci zazdroszcze -bo ja zamiast sie odchudzać
to tylko przynudzam . Ciuchów jeszcze nie poskładałam po praniu
ale czekolade znalazłam :(
Postułka dziekuje za sliczne kwiatuszki :lol:
Czarna - jak córuś czy wszystko w porzadku? a co dzieje sie z matkąmafii ,Fita ,
Ficanka --juz wyjechały na urlop? czy schudły?
buziory
-
Czarnaco tu robisz nocny marku -widze żeśmy razem pisały
jestes niesamowita --a mówisz ,ze zmęczona :roll:
Wieczorkiem jak by jakis facet ponawijał to moze sen by tak nie morzył
Wiesz gdyby facetów nie bylo to świat byłby pełen szcześliwych grubych kobiet
niech nas lepiej nie podglądają i myśla ,ze my z natury takie szczuplusie :D
-
Witajcie!
Ależ tutaj ruch! :D Aż żal, że nie mogę być nieco systematyczniej, ale juz niedługo!
Teraz telegram - niestety żadnba ze mnie artystka (chociaż każden może być artystą w tym co robi, ale ja wolę myśleć o sobie jako o rzemieslniku bliskim mistrzostwa :P) - jestem m.in. trenerem - szkoleniowcem i stąd chałturzę w różnych miejscach Polski. A to pisanie, to z kolei inna działka - ale też nic artystycznego, raczej analizy i prace badwacze....
Witam Cię, Tojanka i jak inne dziewczyny zazdroszczę i podziwiam! Szczególnie ogaraniając wzzrokiem chaos w moim wielkim mieszkaniu ;)
Czarna - zdiagnozuj dobrze dziecię, ale meij też na uwadze, że to może być objaw nerwicowy - łazi sobie taki spazm po mózgu i się czasem czepnie obszaru odpowiedzialnego za mowę, czasem za ruch, czasem za słuch czy widzenie, albo jeszcze jakąś iną funkcję... (nic, że wesoła i spokojna, właśnie tak sobie nerwica lubi krążyć, nazywa się to konwersja histeryczna, aczkolwiek z potoczym rozumieniem histerii nie ma wiele wspólnego) - no i najprawdopodobniej przy zmianach, jakie się dokonają z osiągnięciem pełnej dojrzałości te objawy zanikną. Ale neurolog musi to dokładnie sprawdzić :|
A mój mąż już lata jak głupi, zamiast leżeć płasko na twardym :roll: Noworoczna przygoda skończyła się średnio - 2 lata bez prawa jazdy, ale za to ja jestem mistrzem kierownicy ;)
(]I już mnie gonią!!!!!!!!!!!!)
Jedzenie ograniczam, ale nie liczę, bo nei mam czasu. Ne ćwiczę - wrrrr. ALe zacznę, zacznę! ;)
serdecznosci :)
-
-
KRYSIU
U Mamadu na stronie 22 jest przepis na surówkę z kapusty pekińskiej,
który ja jej podałam.
Pozdrawiam, dzięki za odwiedziny, z tym księżycem to chyba prawda.
Ania
-
Imieniny mojej psiapsióły...Czy Ona musi robić takie dobre ciasta????!!!!!!
Jadę dzisiaj do Ostródy na kabaret "Ani mru mru"!!!!! Hurra!!!!!!!!
Jestem gruba jełopa, ale dzisiaj włożyłam buty na koturnie, opiętą spódnicę z lnu, błękitne ponczo z golfem, zafarbowałam się wczoraj na rudo i udaję, że jestem chudsza... :D :lol: :D
Jutro początek akcji "85663756624234847646532 raz zaczynam się odchudzać"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo Was lubię i cieszę się, że mnie nie ignorujucie za demoralizację i brak postępów....
-
witanko
Ajka -no to jednak jesteś zdolniacha -mistrz kierownicy --jednak nie ma tego złego....
po za tym zawsze zazdrosciłam tym co maja chociaż odrobine głosu
zawsze to miło coś zanucić jak towarzycho nudne.
Ja przy was faktycznie popadam w kompleksy -sama elita tu sie spotyka:roll:
Tujanka -przeczytałam -zapisałam spróbuje -chociaz pekińska kapustke to jadam w gościach -taki ze mnie leniwiec .
Aia -no i fajnie -dama sie jest a nie bywa -więc od czego ciuchy i chemia :roll:
takie wyjście odchudza i odmładza conajmniej o dyche . A ta astronomiczna liczba
uświadomiła mi ,ze ja tez od jutra :P Jestem z Tobą ale jak tu stracić apetyt
kiedy wszystko takie dobre :(
-
Dobry wieczór, Panienki! :)
Właśnie obejrzałam SUPER SIZE ME. Bardzo polecam - od razu nabrałam apetytu na warzywka, a o kalorycznym przetworzonym żarciu myślę nie dość, że z obrzydzeniem, to ze zgorozą. Koniecznie zobaczcie ten film!!!!!
Krysial, pocieszę Cię, ze ja to też kuriozalne beztalencie muzyczne :| Nawet w podstawóce miałam same dwóje ze śpiewu :( I nadal tak się oceniam ;)
Mniam, mniam, właśnie zjadłam przepyszną surówkę wiosenną, którą nabyłam podczas tygodniowych hiper-zakupów. PYCHA! I nic już więcej nie tknę!
cmoki :)
-
Krysiu, Ajka
a gdzie to mam obejrzeć, pliss
-
Krysiu
to Ty te truskawki z majonezem jadasz?
wybacz wścibstwo
pytam, bo widzę, że jesteś.Buziaki
-
Witam pogodnie i dziękuje , że o mnie nie zapomniałyście :D :D :D Jestem potwornie zapracowana, chodzę spać po nocach i czasem to nie mam siły nawet włączyć kompa, a ze dwa razy próbowałam się odezwac, ale nie dało się wejść na stronkę. Dziś po pracy byłam jeszcze w Sączu u lekarza , wróciłam i po prostu padłam na godzinkę , w takich warunkach to i o dietce trudno mówić :oops: :oops: :oops: no i efekty się pojawiły w postaci dodatkowych kilogramów. Na szczęście wkrótce koniec tego wariactwa i biorę się za siebie twardą ręk
AIA - tak jak twój mąż uwielbia mizerię, ja namiętnie gotuję kalafiory. Moje dzieci juz na nie patrzec nie mogą, a ja uwielbiam, choć trudno uwierzyc w tym zabieganiu nawet tak prostego dania nie miałam czasu przygotować.
CZARNA - ja też miałam potworne problemy z dziećmi jak były młodsze więc rozumiem co przeżywasz, spróbuj wejść na stronę www.akuna.net tam znajdziesz dużo informacji na temat rewelacyjnego preparatu ziołowego, stosowalo go z powodzeniem sporo członków mojej rodziny i znajomych, ja osobiście tez, może by pomogło.
Witaj TUJANKO widzę że z racji zainteresowań świetnie byś się zgrała z moją córą, właśnie kończy projektowanie wnętrz w krakowskich szkołach artystycznych, ale zamiłowania plastyczne ma bardzo rozległe.
A teraz wracam do pracy , na szczęście mam dwa dni na jej wykonanie więc zdążę.Pozdrawiam Was serdecznie, kto może niech wypoczywa.
-
Miłego, spokojnego weekendu zapracowane współodchudzaczki
http://www.gify.org.pl/rysunki/natura/kwiaty/16.gif
-
Witajcie!
Jaki cudny deszczyk u nas pada :) Szkoda, że znó zapowiadają te wściekłe ipały :roll:
http://film.onet.pl/_i/film/s/super_size_me/p/tp1.jpg
FILM - mam na DVD, był kiedyś dodany do "Przekroju", ale dopiero teraz miałam czas go obejrzeć. Może też jakieś fragmenty są dostępne na jego stronie:
http://www.supersizeme.com/
Matkamafii - skąd ja znam te zawirowania przed końcem roku! Ale to już końcówka :) Potem, przynamniej w tej branży odpoczynek.... A ja też wczoraj byłąm w N.Sączu ;) u lekarza.... Może deptałyśmy sobie po piętach? :P
pozdrawiam
-
Aja
dzięki, przypomniało mi się, o czym ten film, przecież było o tym głośno.
Pozdrawiam
-
Hello!!!
Pozdrawiam znad stosów swiadectw i arkuszy ocen.UFFFFFF!1 Juz nie mogę! Tylko jedn mysl pocieszająca,że to ostatni tydzień :D :D A potem wakacje i słodkie lenistwo :D
Niestety zbytnie odchudzanie i chyba troche niemądre doprowadziło do mojego omdlenia na ulucy>Znalazłam się w szpitalu,ale na szczęscie go szybciutko opuściłam (na własne żądanie) :)
A więc dziewczynki!! Odchudzajcie się mądrze!Chociaż sama własciwie nie wiem i nie potrafię spracyzować jakie odchudzanie jest mądre :D Pewnie takie ,które zdrowiu nie szkodzi.Ale skąd wiedziec co szkodzi ,a co nie?Teraz to w głowie mam metlik i kołomyję.Od stycznia nie schudłam ani kilograma,bo jesli chudłam tio i zaraz tyłam.I bądz tu mądry i pisz wiersze :?
Znad stosów papierów was pozdrawiam i zycze miłego wekeendu. Ficanka.
url=http://www.TickerFactory.com/]
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5be/weight.png
[/url]
-
witajcie kochane zapracowane dziewczyny ,
Fikanka ,to mam rozumiec nauczycielka i postępuje jak nastolatka :roll: :roll:
o matkooooo!! a kto to bez śniadania pracuje --przeciez to kolacje i wieczorne podjadanie trzeba sobie odpuszczać . w domu raczej nie zasłabniesz -
bo za blisko kuchnia . Co lekarze Ci powiedzieli? Chyba już wiesz ,że
z nadwaga to nie są koniecznie osoby dobrze odzywione . 8)
No to byłyście z Ajka kolo siebie :D :D :D to może już sie widziałyście?
Ajka --ten facet z nas tak sie podśmiewa ? ja nie ogladałam tego filmu bo
wogóle mało filmów oglądam --a i tak wydaje mi sie ,ze za dużo przed telewizja wysiaduje .
Matkamafii ---no ja kalafiory uwielbiam -akurat są tanie i uważam ze to zdrowe małokaloryczne warzywko ,u mnie teraz na zmiane z kapustka na gęsto .
a niedługo będzie fasolka szparagowa ,bo narazie za droga.
najgorsza w tym bułka tarta z masełkiem [to trzeba sobie odpuścić :( ]
Własnie dzisiaj też miałam kalafiorka -problem w tym ,że gotuje całego
mąż zje troche a ja do wieczora już sobie z resztą poradze :(
przecież nieswieżego nie będe na drugi dzień trzymac :oops:
Szane i Tobie życze miłego wekendu i pozdrawiam
-
Krysialku...nie on sie z nikogo nie podsmiewa...on poprostu przeprowadza eksperyment :) Przez misiac czasu stoluje sie tylko w barach szybkiej obslugi (McDonald i te inne syfy) ogranicza ruch do minimum...jezdzi taksowkami i wypija hektolitry coli. Jest oczywiscie pod stala opieka lekarzy. Mialo to na celu pokazanie jakie to zrcie jest niezdrowe...i pokazalo...ja po tym filmie przez miesiac nie poszlam do zadnego fast fooda...mnostwo grubych...mega grubych amerykanow i te hambuksy...bleh...:P
A jezeli chodzi o bulke tarta :P...Ja niedawno bylam na proszonym oniadku i zaserwowali kalafiorka...z bulka tarta...-za ktora podziekowalam - i jestem z siebie dumna :Dhttp://www.madzia.olp.pl/sheep/18.gif buziaki
-
Miłej niedzieli kobitki
Księżniczko wielkie brawa :!: :!: :!:
Krysialku może w pierwszym momencie nie smakuje, ale naprawdę można polubić smak gotowanych warzyw bez bułki.
Ty jesteś fanem diety optymalnej, więc masełka ci nie odradzam, ale bułkę zamknij na klucz i nie dodawaj, tym sposobem zaoszczędzisz trochę kalorii na inne smakołyki :D
Ficanka bardzo ci współcuję i szczerze mówiąc nic z tego nie rozumiem. Piszesz , że od stycznia nie schudłaś ani kilograma a jednocześnie, że przez złą dietę doszło do omdlenia.
Faktycznie nie dziwię ci się, że masz z tego powodu mętlik.
Jako "ciało pedagogiczne" już niedługo będziesz miała trochę więcej czasu dla siebie,może wtedy znajdziesz czas na przemyślenie diety i takie jej skomponowanie żeby było zdrowo i jednocześnie żeby spadały kiloski. No i koniecznie ruch, najlepiej na świerzym powietrzu :!:
Samą dietą trudno doprowadzić do spadku wagi.
Doskonale wiem, że wszystko co piszę, ty doskonale wiesz, wszystkie wiemy :!:
Ale nasz wspólny problem polega na tym, że wiemy ale nie stosujemy tej wiedzy. :oops:
Ajeczko ten film to horror żywieniowy :wink:
Wiedząć ile trudu trzeba żeby pozbyć się choć jednego zbędnego kilograma , zgroza ogarnia mnie jak widzę dzieciaczki opychające sie "tymi pysznościami", dorosłych zresztą też. Ale fanów tego żarcia nikt nie przekona, dopuki sami nie popadną w kłopoty, a wtedy też winne będzie wszystko inne. Ech :!: szkoda słów .
Pozdrawiam cieplutko :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/bajki/digimon/11.gif
-
Dziekuje Szane...:D A co u Ciebie? Jak dietka, pogoda i ogolne samopoczucie???
Odnosnie opychajacych sie dzieci...ja kiedys tez lubilam podjesc NIEzdrowo...czeego efekty sa :P ale mniejsza o większosc...teraz jak ide ulica i widze kebaby albo hamburgery...ehhhh owszem leci mi slinka ale mysle sobie czy na tym JEDNYM posilku zakoncze. Bo przeciez limit kaloryczny mi sie wyczerpie...:P
-
Szane - oczywiście ,ze bardziej skłaniam sie do optymalnego jedzenia
ale połaczenia tłuszczu z węglowodanami sa kaloryczna bombą .
powinno sie sam tłuszcz albo samo warzywko --problem w tym ,ze połaczenia sa najsmaczniejsze . Już pisałam ,żebym była prawdziwa optymalna to nie miałabym problemu z powracającymi kilogramami .
Ksieżniczko -masz racje [ja o tym filmie czytałam] ,ale u nas magdonaldy plajtują
bo ludzie coraz więcej obeznani z jedzeniem i byle czego nie chcą .
Pozdro...
-
Miłego, szczęśliwego i odchudzającego tygodnia, żebyśmy pod jego koniec były przynajmniej o 0,5 kg lżejsze :!: :!: :!: :D
Krysialku, no to startujemy, narazie jestem pełna zapału i nadzieji , że się uda, ale to dopiero trzy godziny mojej działalności, do wieczora jeszcze daleko.
Obiecuję solennie wytrwać :!: :P
http://www.gify.org.pl/rysunki/bajki/pimboli/46.gif
Pozdrowionka i uściski, trzymajmy się :!: :!: :!:
-
Ja też, ja też, ja też!!!! (znowu zaczynam....) :D :D :D !!!!!!
Kurczę blade, ja znowu obłożona papierami (muszę spłodzić parę stron mądrości na przyszły wtorek....) i napiszę tylko, że:
1. Staram się! (o matko....wczoraj już by się udało, bo dużo spacerowałam i do 21 miałam na liczniku 1300 kcal i to głównie w warzywach....a później jak po sznureczku polazłam do lodówki po ser żółty, salami i majonez...oraz niestety białe pieczywo.....durna jestem, w dzień jest ok, a wieczorem szkoda gadać....).
2. Musiałam wczoraj zrobić straszną rzecz mojemu owczarkowi....wykastrowaliśmy go....takie były zalecenia lekarza i okazało się, że dobrze, bo miał cysty i dlatego krwawił, ale ryczałam pół dnia i może ten pęd to była ulga, bo słaby co prawda, ale pies był już wtedy odebrany od weterynarza i leżał biedny przy mnie.....
3. Do południa dzisiaj tylko piję, a około 12 zjem jogurt. Muszę skurczyć żołądek!
4. Szkoda, że nie mam internetu w domu, bo potrzebuję Was najbardziej wieczorami!
Mocno wszystkich pozdrawiam!
-
WITAJCIE!!!!
Szane i ja mało z tego rozumiem co sie dzieje.Póki pomagała i dietetyczka chudłam regularnie 2 kg na miesiąc bez zadnej absolutnie gimnastyki!Po prostu dieta opracowana do mojego trybu zycia,raczej siedzącego,dokładnie 1000 cal i nie wiecej.
Od styczna nie korzystam juz z jej pomocy (niestety finanse) :oops: i chudłam 2,3 kilogramy i za pare dni odzyskiwałam je spowrotem.Spowodowane to oczywiscie było moi obzarstwem,pieczeniem placków dla rodziny co tydzień itd.
Dlatego od stycznia moja waga waha się w granicach 69-72 kilogramy i nic z tym zrobic nie idzie.Skacze jak głupia.(moze jest zepsuta?) :)
Krysialkuno widzisz! stara jestem a głupia1 Sniadanie niby jem o 7.00 rana.przewaznie serek homo i sucha skibke chleba,ale potem to róznie wyglada.raz cos jeszcze jem,raz jakies jabłko przegryzę'wieczorkiem za to mocno sie opcham bo już z głodu nie wytrzymuje. Napisz mi Krysiu twój jeden dzień.Co jesz ? Ile wody pijesz?Jak Wy sobie dziewczyny radzicie z tymi dietami ,bo ja wcale co zreszta widac. :x I jeszcze tera to serducho w trakcie mi wyszło,ze z nimcoś nie tak ,więc już wogóle sie boję.
Aia ja tez kocham owczarki! od 9 lat mam w domu piękna suczkę Sabę,która niestety zachorowała pól roku temu na raka trzustki.Jest na lekach non stop i póki nam nie wyje z bólu nikt nie ma sumienia ,ani serca jej uspic.Nie wiem,czy to jest humanitarnie czy nie,ale po prostu NIE UMIEM !!!!!! jest taka madra,wszystko rozumie i patrzy na mnie non -stop swoimi wiernymi slepiami jakby mówiła ;pomóz mi!Wylałam juz chyba wiadro łeż z jej powodu,myslę Aia ,ze mnie rozumiesz.
Pozdrawiam Was ze słonecznego Ostrow Wlkp. Anka.
-
Ficanko, rany aż się popłakałam.
Miałam psa, nazywał się Bari, był też bardzo mądry. Wręcz zawdzięczam mu życie, bo któregoś dnia bez jego pomocy zaczadziłabym się. Wywlukł mnie nieprzytomną na powietrze i pobudził resztę rodziny.
Też zachorował na raka, choroba zaatakowała mu przewód pokarmowy, leczyliśmy go długo, ale jak przestał jeść i kroplówki nie pomagały trzeba było podjąć decyzję.
To było straszne przeżycie, ryczałam i nie moglam się opanować, mimo że wiedziałam, że nie ma ratunku. On też chyba wiedział.
Może mnie znienawidzisz za to co napiszę ale jak ona ci przestanie jeść z własnej woli to nie daj jej cierpieć dłużej.
Doskonale cię rozumiem i bardzo ci współczuję.
Trzynaj się, może obie będziecie miały szczęście i Saba dożyje późnej starości u twego boku.
-
witaj Krysial
dawno sie nie wpisywalam ale zawsze czytam co u ciebie.u mnie dietka idzie nie najgorzej.nie jem prawie wogole chleba ani z bialej maki produktow i to mi pomoglo schudnac nastepne 7 kilo.ale droga jeszcze przedemna daleka i zobaczymy jak sie zakonczy ta walka z kiloskami
http://e-kartki.net/kartki/big/111225167653.jpg
-
Ficanko, o matko, współczuję...... :( A co weterynarze na to? Nie chcą operować?....Psina je?....
Szane, ale dramatyczna historia....Musieliście strasznie to przeżyć...Ktoś, kto nie miał psa w domu nigdy tego nie zrozumie....To wierne smutne spojrzenie...aż mam ciarki......
Krysial, sorka za wątki mało związane z dietą, ale pies to też człowiek....
-
Ojuejku moje najukochansze współdietowiczki...jak Wam wspolczuje...to naprawde przykre :(Ja znam ten bol. Co prawda moj psiak nie chorowal...ukradli mi go :(...Mam nadzieje ze Twoja psinka wyjdzie z tego ...i juz nie bedzie patrzyla smutnymi oczkami...
-
Witajcie!
Oj, rozumiem, te psie rozpacze... Też przeżyłam nowotwór psa (owczarek), ktory mi towarzyszył przez całe dzieciństwo - pod koniec tak się meczył, że musiał zasnąć u weterynarza :cry:
Następny Kajtuś, kundelek śliczny jak lisek, dokonał żywota w domu, ale serce pękało, jak widać było jaki był słaby (chroniczny ropniak dziąsła...). Chociaż on miał już słuszny wiek - 16 lat...
A teraz tak bardzo tęsknię za psem... Tylko przy naszym rozkładzie dnia i braku ogrodu to mało realne :(
-----------------------------------
A tak w ogóle to u mnie bez zmian :roll: PIszę, rdzewieję i zarastam tłuszczem. ALe własnie finiszuję skład portfolio! Tera się drukuje, raporty też wykończone - już nic do pisania :!: :?: NIESAMOWITE!!!! Jeszcze tylko wyprawa do Kalisza i zaczynam remont swego cudnego ciała ;)
serdeczaki :)