Oj, ale masz doła . Zrób cos fajnego dla siebie(tylko nie jedzenie ;D) żeby poprawic sobie nastrój
U mnie tez jakoś bez większych zmian ale od dzisiaj skrupulatne liczenie węgli , ćwiczenia i nie wiem co jeszcze.... ale nie dam się wadze. W końcu ja się odchudzam - a nie tylko piszę o tym jakbym pisała książkę o odchudzaniu.
Połowa stycznia, to mamy jeszcze sporo czasu żeby czegoś dokonać
BEIGNET trzymaj się i do diety
Zakładki