Strona 3 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 642

Wątek: Poległam, nie wytrwałam...Teraz znów zaczynam walkę

  1. #21
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    didi, nie zniechecaj sie tak szybko musisz sie przygotowac na dluzsza walke liczenie kalorii jest dobre, ale moze sprobujesz diete SB

    pozdrawiam

  2. #22
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Po co ja piekłam to ciasto. Chciałam mężowi i synowi zrobić przyjemność i upiekłam szarlotkę z nowego przepisu. I co, wpadka, był nowy przepis. Oczywiście musiałam spróbować. Od jutra wracam do diety. Misiala dzięki zaczynam czytać o diecie SB

  3. #23
    bakunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj !
    Didi, jesli tak będzie wygladała Twoja dieta , to padniesz za parę dni .
    Im mniej kalorii , tym mniejszy metabolizm.
    W tym co napisałas ,nie ma praktycznie dobrych węglowodanów.
    Musisz jeść rano jakies musli, albo chleb z pełnego przemiału.
    Poczytaj o diecie SB albo Montigniaca.
    To bardzo rozsądne diety , nie chodzisz glodna, chudniesz powoli , ale zdrowo i trwale.
    To sa diety na całe zycie.
    Wszytkie odchudzające się panie musza zrozumieć ,że nie da się trochę pogłodować , a potem wrócić do dawnego sposobu odżywiania i zachować niską wagę.
    Ty też powinnaś znaleźć sobie diete na której będziesz mogła być już zawsze.
    Tak jak jesz obecnie nic nie osiagniesz.
    No i ruch koniecznie .Nawet pół godziny dziennie dużo daje ,a tyle można wygospodarować w ciągu dnia.
    Powodzenia

  4. #24
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Didi nie będę się powtarzać dziewczyny wszystko napisały .Wpadkami też się nie martw na początku moze być ich sporo ,ważne by szybko wrócić do diety a z czasem nauczysz sie odmawiać sobie rzeczy które uwielbiasz ,ale nic na siłę .Skoro masz ochotę na ciasto zjedz to ale wlicz sobie w limit kalori i bedzie ok .Nie sztuką jest szybko schudnąć i dużo a potem to odrobic ,pomalutku a dojdziesz do celu wierze w to pozdrawiam i zyczę wytrwałości

  5. #25
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Dzięki Didi za wsparcie .Teraz to musi mi się udać , tak wiele mam do stracenia jak nie schudnę , w tym własne zdrowie , a może nawet życie , że naprawdę zaczynam traktować to poważnie.
    Wierzę w powodzenie dzięki osobom tu się odchudzającym.Jak one mogę to czemu nie ja?Konsekwentnie do celu -TO MOJE HASŁO.Pozdrawiam!

  6. #26
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Didi !
    Trzymaj dalej dietke , bo warto. Ja tez do wieczora mam łatwiej, potem wiadomo, rodzinna obiadokolacja i jeść się chce. Wieczorem staram się znaleźć jakiś dobry film, a naszczęście ngdy nie podjadam w trakcie filmu. Jeżdżę na rowerku i oglądam TV. Gdybyś nie miała rowerka, to może ćwieczenia na siedząco jakieś dobierz ? Piję też dużo wody ile razy mam chęć na spore jedzonko. Zyczę Ci , żebyś schudła te wymarzone 5 kilo.Ja też po ślubie nabawiłam się nadwagi ponad 20 kilo niestety. Co to za igły o których piszesz ? Ja kiedyś miałam taki kolczyk zakładany na ucho , nic nie pomógł. Miał oddziaływać na jakieś punkty odpowiedzialne za ośrodek głodu. Najgorsze te reklamy jedzenia, staram się nie patrzeć. Pozdrawiam

  7. #27
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Ni wiem czy z powodu dietkowania, czy też z przeziębienia mam klopoty z pęcherzem i jest mi bardzo zimno. Siedzę po kocem i nic mi się ne chce. Dobrze chociaż,że dzisiaj nie ciągnie mnie do obżarstwa . Nie przekroczyłam 1000 cal.

  8. #28
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Didi - a czy musisz im piec ciasta, ostatecznie oni też mogą się troche poświęcić dla ogólnego dobra, ewentualnie jak juz pieczesz to dużo i resztę do zamrażalki , moga sobie odgżać jak ciebie nie będzie
    p[ozdrawiam
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  9. #29
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    didi, nie ma pieczenia zadnych ciast, niestety no moze z wyjatkiem swiat bo nie ma takiej sily zeby nie sprobowac.....
    zycze zdrowka

  10. #30
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Kolejny dzień za mną. Dziennik kalorii jest świetny. Siadam wieczorem i planuje kolejny dzień. Sprawdzam czy nie przekroczę 1000 kcal. . Co prawda moja waga jezcz stoi, ale jestem cierpliwa. Co do ciasta zgadzam się z Wami. Ale mam słabość do moich 3 mężczyzn (mąż i 2 synów) i jak poproszą nie umię im odmówić -za to coraz bardziej kontroluję siebie .
    Pozdrawiam Was wszystkie

Strona 3 z 65 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •