Julisia, zapraszamy
Julisia, zapraszamy
Juliśia, żadne tam odpuszcze sobie.no niestety nie zaiskrzyłam.Chyba sobie odpuszczę tę kontrolę nad soba
wracaj tu szybko i pracuj, nikt tego za Ciebie nie zrobi.
Twoja wytrwałość w trudnych chwilach jest różna. To normalne, ale nie znaczy że sie masz zaraz usprawiedliwiać i rezygnować.
Nie udało mi sie i juz rezygnuję?!?! Nie zgapiaj ode mnie. Chcesz sie doprowadzic do takiego stanu jak ja?
Dzięki dziewczyny ,że o mnie pamiętacie.
Wrócę niedługo.......może z dobrymi wieściami
Doris dzięki za odwiedziny u mnie,będę napewno bywalcem u ciebie
Julisia, ja podobnie jak Psotka, czekam na nowe wiesci
Pozdrawiam i zycze milego weekendu
Ja tez dolączam Julisiu-nie moze byc inaczej.Czekamy na te nowe wiesci -pozdrawiam cieplutko i zycze dobrego weekendu.
Julisiu Słoneczko ....no wracasz mi wiare w ludzi ,...wracaj na stałe i nie każ nam na długo wyczekiwać na te nowinki Buziory oooogromne
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Zakładki