Wątek: Jutro nadchodzi......

Gratuluję!
Niestety mój organizm nawet najmniejszą wpadkę przeklada na wzrost wagi . Dobrze że u ciebie waga spada Pozdrawiam

Julisiu Tak trzymaj
Pozdrawiam

Jejku,ale się cieszę ,znowy chyba waga zaczęła leciutko spadać.Wczoraj było 71,8 a dziś 71,5.Jak ja to uwielbiam,odrazu zapał większy i na łasuchowanie nie ma ochoty.Chociaż ja chyba nietypowa jestem,jak już pisałam do słodkiego mnie nie ciągnie,bardziej do wędliny.Wczoraj zgrzeszyłam naleśnikami ,ale to był obiad,a ja postanowiłam ,że się nie głodzę,tylko ograniczam i kontroluję.Zresztą zmieściłam się w 1200kal .Jak narazie idę chyba wolno,ale w dobrą stronę.
No już nachwaliłam sama siebie,lecę do was,bo wczoraj cały wieczór nie chciała mi się otworzyć nasza stronka.

Ewita,Misiala,Didi .Ewace,Hii,Psotułka
Ta Wisła Kraków to nie wiem skąd się wzięła,ale niech już będzie.

JULISIA WIELKIE GRATULACJE SPADKU WAGI I ZMIANY SUWACZKA.
TO PRZWDA ŻE SPADKI MOBILIZUJĄ.
O MNIE TAK PISZESZ , A WAŻYSZ PRAWIE TYLE CO JA.
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ.

Witaj Julisia, gratuluje wspanialego dietkowania
Ja tego o sobie nie moge powiedziec
Didi napisala

Niestety mój organizm nawet najmniejszą wpadkę przeklada na wzrost wagi

ja mam tak samo
Milego weekendu

julisia,super powoli, ale do celu
milego weekendu zycze

Gratuluję Julisiu i życze miłego weekendu

witaj Julisiu-gratuluję psadku wagi!!!!!!!!!Nareszcie jakieś sensowne wiadomości,bo my stoimy w miejscu.U mnie zupełnie nic.Ale pewnie za szybko szłam jak burza i teraz muszę nieco odpocząc.Pozdrowionka i jeszcze raz gratuluję!!!!!!!1

Gratuluję spadku wagi

Gratuluję i pozdrawiam serdecznie