Wątek: Jutro nadchodzi......

Julisia

moja waga ma chyba magnes ,bo mnie też przyciąga

ha,ha, moja tez, bo czesto na nia wchodze i nie wyobrazam sobie, zebym mogla schowac na tydzien
U mnie na obiedzie tez beda syn z synowa i chyba szwagier, a na cmentarzu najprawdopodobniej spotkamy reszte rodziny i pojdziemy do mnie .
Pozdrawiam

julisia 1 listopada to wszyscy chyba będziemy jeść niedozwolone przysmaki . My z cmentarza idziemy do teściowej na kawkę i ciacho specjalnie na tę okazję upieczone .Nie mam szans, będę musiała kawałek zaliczyć .

Ja już też codziennie na wagę włażę

Pozdrawiam

No to czas na spowiedz z jedzonka
Sniadanie: 2 chrupkie chlebki z marg.light,1 trójkącik serka topionego ,,Bakoma,,
1 plaster rolady z indyka,1/2 pomodora,kawałek papryki,sałata.

II śniadanie:1 chrupki chleb z łyżeczką dżemu.Jabłko.Kawa z małą ilością mleka+1/2 łyżeczki cukru.

Obiad: 200 ml pomidorówki z 1 łyżką makaronu.120 gr kurczaka w jarzynach,1 mały ziemniak.1 placek ziemniaczany na deser/placki jadła reszta rodziny/ jabłko.

Kolacja:taka sama jak śniadanie +jabłko.
Wyszło mi ok 800 kal ,ale bez placka ,bo nie wiem ile ma jeden nieduży,pewnie ze 150.
Więc ok 1000 kal,
Dzisiejszy dzień zaliczony.Jestem zadowolona.Pozdrawiam

Cześć dziewczynki
coś tu u mnie cichutko,wszyscy chyba cmentarze sprzątają.Ja dzisiaj zaliczyłam 4 groby,a że wiało jakby się ktoś powiesił to umordowana przyjechałam.Dietka dietuje,jutro święto ,ale nie wiadomo co życzyć czy wesołych /raczej nie pasuje/ czy spokojnych.Ale życzę czego tam chcecie.Chociaż moje dziewczyny mówią,że lubią 1 listopada.
pozdrówka

Witaj Julisiu
Alez ty dietkujesz , hoho , jadlospis wzorowy
U mnie jutro rodzinny obiad, wieczorem dzisij bede robic jablecznik i chocbym pekla to nie dam rady sobie odmowic
Sprzatanie mam juz zaliczone ,wrocilam glodna jak wilk a teraz poszlbym spac
Pozdrawiam serdecznie i zycze udanych Swiat !!

Julisiu - ja już podjadłam kawałeczek upieczonego snikersa, ale ja na diecie emżetowej, więc nie ma sprawwy. Mój mąż pochłonie z 5x tyle co ja i będzie "sprawiedliwie".

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

A ja w związku z dietka właśnie idę robić pasztet /ale z indyka/

Jlusiu wpadlam sie przywitac bo do tej pory nie mialam okazji, najpierw mialam remont w mieszkaniu a teraz padl mi komp
widze ze odchudzanko idzie ci wspaniale ja niwstety przez ten remont sie zaniedbalam pozdrawiam

julisia te kilka ostatnich dni to faktycznie mało czasu jest żeby na dłużej zasiąść przed komputerem. Jutro jeszcze tez będzie cicho - wszyscy w rozjazdach.
Życzę spokojnego i miłego przeżycia tego dnia

Pozdrawiam