Wątek: Jutro nadchodzi......

pozdrawiam andrzejkowo

również pozdrawiam andrejkowo

Cześć dziewczynki
andrzejkowo,ale ja nie mam Andrzeja,a na zabawę też niestety nie wybieram się .Ale w pracy troszkę poświętowałyśmy ,no i niestety wcięłam 2 czekoladki,,Merci,,dziewczyny kupiły sobie babeczki z bitą śmietaną,a ja twardo nie.Ale niestety na obiad rodzinka zażyczyła sobie hot-dogi,co prawda robię je sama,ale też zjadłam.To pierwsza bułka od 17 sierpnia,.było pyszne ,ale ja jakoś obżarta się czuję i ciężko mi jeszcze teraz.Nie warto sobie dogadzać,bo wcale mi teraz nie jest dobrze.

JULISIA JAK OD SIERPNIA NIE JADŁAS BUŁEK , A ZJADŁAŚ TERAZ TO MOŻE CIĘ BOLEĆ BRZUCHOLEK.JAK NIE BOLI TO NIE RÓB SOBIE WYMÓWEK.
ODRAZU NIE PRZYTYJESZ.
SPOKOJNEJ NOCKI.

witaj
ja też staram sie mącznych potraw nie jeśc -ale jakiś makaron
nieraz ciacho lub kawaluntek bułeczki albo chlebusia jakoś mi sie przyklei.
Ja ciebie rozumiem -to nie ból brzucha tylko wyrzut sumienia --
mam podobnie--człowiek juz na te kalorie przewrazliwiony.

Julisia żołądek boli, bo się męczy z ta bułką. Nieprzyzwyczajony jak dawno nie jadłaś pieczywa. Ale ważne, że Ci smakowało, bo jakby nie to szkoda tego trudu :P :P :P
pozdrawiam

A może Ty za mały kawałek zjadłaś i żołądek domagał się repety...

UROCZEGO ,WSPANIAŁEGO ,CIEPŁEGO, SŁONECZNEGO
WEEKENDU SPOD PARASOLA ŻYCZY HALINKA.

ja tez lubie hot-dogi i tez zawsze mnie zoladek potem boli

Cześć laseczki
no i znowu mamy koniec tygodnia,ja niestety jutro mam nockę.dzisiaj się nie zważyłam rano,bo jak idę do pracy i myszę wstać o 6 to jak granatem walnięta jestem.Raczej rewelacji się nie spodziewam.W środę waga pokazała 70,7 aw czwartek 71,4 nie wiem o co chodzi ,bo hot-dog był właśnie dopiero w czwartek po południu.Chyba zostałam ukarana na zapas za łakomstwo.


Misialkukiedyś nie czyłam się żle po tych bułach
Siringaraczej opchana byłam ,a nie niedojedzona
Ewaceczasem kuszę się na kromkę razowca z masłem,no i jem chrupkie
krysialmoże to i wyrzut sumienia tak mnie gniótł w dołku
Hiimam nadzieję,że niie przytyję