Ewa, załozyłam topik o robótkach ręcznych, w luźnych pogaduchach.ty też jesteś robótkowa, to zajrzyj
Ewa, załozyłam topik o robótkach ręcznych, w luźnych pogaduchach.ty też jesteś robótkowa, to zajrzyj
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Cześć
Myślałam, że już dzisiaj nic nie napiszę. Od wczesnego rana byłam na mieście, ciągle w biegu. A najgorsze jest to, że moja mama znowu złapała obrzydliwego bakcyla. Ma grypę jelitową. Wiem co to znaczy
. Reszta rodziny to potencjalni kandydaci do zarażenia się
![]()
Aż się tego boję, wiem co przechodziła Halinka i widzę co się dzieje z mamą i już mam strach w oczach
![]()
Ale jak na razie to z nami jest wszystko ok![]()
![]()
misiala przez ten poprzedni tydzień trochę sobie dietę niestety przekopałam i teraz muszę naprawiać. Zobaczę co się będzie dalej działo , bo znowu weszłam w normalne tory diety.
siba witaj , długo Cię nie było, a właśnie wczoraj o Tobie myślałam, chyba jakieś fale przeszły między nami.
Powiem szczerze, że o diecie też tak myślałam. Może ja już faktycznie nie mogę celowo chudnąć , bo mimo jedzenia małej ilości węgli jakoś ta waga mi nie spada . Kilka lat temu to na atkinsie doszłam do 64 kg a teraz jakoś nie mogę. Może to chodzi właśnie o te kilka lat więcej![]()
Boszka według obliczeń to mam już wagę dobrą , na górnej granicy. Ale ja chciałabym jeszcze kilka kilo zrzucić , żeby sie nie bać o wszystko co zjem. Oczywiście zadowolona już jestem i to bardzo bo wchodzę do rozmiaru 40 , nie mam oponki ani brzucha, podbródek mi też nie zwisa, więc nie narzekam. Przecież nie jestem nastoletnią modelką![]()
![]()
![]()
psotulko na pewno będziesz lepsza
waszka fantastyczny pomysł miałaś
Wczoraj i dzisiaj nic nie zapisywałam z jedzenia , jadłam w biegu. Ale ważyłam na wadze ( to już nawyk) i nie wiem jak stoję z kaloriami i resztą oprócz węgli
Pozdrawiam wszystkich
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witaj Ewace
![]()
Majac w pamieci rozmowe z lekarka , troszke sie niepokoje ze znowu chcesz zmniejszyc wegle, mysle ze trzeba pamietac ze wrglowodany odzywiaja mozg
![]()
Ale mysle ze jestes madra dziewczynka i sobie krzywdy nie zrobisz![]()
Ja dosc czesto ogladam w telewizji te odcinki o odchudzaniu i widze ze oni tam propaguja madro diete i sa efektyale tak szczopla jak pani dietetyczka to jednak bym nie chciala byc ha ha
![]()
Pozdrawiam![]()
![]()
ILLA dzięki za troskę
Ja nie zmniejszam ilości węglowodanów tylko kalorii. W zeszłym tygodniu w ramach eksperymentu dietowego jadłam ich i po 1800 na dzień. Ale to nie dla mnie, nie czułam się z tym dobrze
to racjaale tak szczopla jak pani dietetyczka to jednak bym nie chciala byc ha ha![]()
![]()
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ewa
o makaronie w diecie przeczytałam na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w części zdrowe żywienie,zaciekawilo mnie to ,ale ja nie liczę węgli,poczytać jednak warto.Ciekawe do poczytania są diety na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
takie dziwadła.
![]()
EWCIA JESTEM PEŁNA PODZIWU DLA TWOJEJ SZYDEŁKOWEJ PRACY. WIEM ILE TRZEBA SIĘ NADZIERGAĆ BY POWSTAŁO TAKIE PIĘKNE CACKO.
POWIEM ODRAZU ŻE ODMAŁPUJĘ COS DLA SIEBIE.
MASZ SKYPE TO MOŻEMY POGADAĆ OD CZASU DO CZASU.PODAM CI MOHJE NAMIARY.
HALINA 6568
JEŚLI MASZ OCHOTĘ TO ZADZWOŃ.
SUPER WEEKENDU CI ŻYCZĘ I WSTAWIAM TO CO DZIŚ ZROBIŁAM.
![]()
Cześć Ewa![]()
moja jednodniówka chyba nic nie dała,po pierwszej było optymistyczniej.Fakt ,że jestem przed @,czuje grube paluchy i jestem słoniowata.![]()
A dlaczego po kaszy się nie waży,bo za dużo czy za mało![]()
pozdrówka
Cześć dziewczyny
Dopadło mnie znowu przeziębienie, nie jelitówka ale normalna grypa. Wszystko mnie boli ale temperatury nie mam. Zawiesiłam dzisiaj dietę. Niestety zjadłam kromkę chleba i pomarańczę i ciastko i jeszcze inne tuczniki. Nie mam ochoty na konkretne jedzenie tylko takie. Ale wcale się tym nie przejmuję , nawet o tym nie myślę. Jak mi przejdzie choróbsko to znowu ruszę .
Julisia nie należy się ważyć bo ryż i kasza potrzebują dużo wody, wtedy się dużo pije i waga automatycznie jest dużo wyższa.
Halinka niestety nie mam skype a szkoda , bo byśmy sobie porozmawiały. Może kiedyś kupię.
Trzymajcie się zdrowo
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dużo zdrówka życzę, Ewace. Kuruj się .
Zakładki