Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

nie wolno chorować
mnie jakoś omija.W sobote moja córcia coś zaniemogła,teperatura podskoczyła,ratowałam domowymi sposobami,bo mięśnie ją bolały,ale nie rozwinęło się dalej,czyli jakiś malutki wirusik.
Ewa jak jesteś chora nie przejmuj się dietą,organizm sam wie czego mu potrzeba,jak wydobrzejesz wtedy zaczniesz znowu.

EWCIA SUPER ŚCIĄGNIJ SKYPE Z INTERNETU I KUP TANI MIKROFON I JUZ MOŻNA POGADAĆ.JEŚLI PODOBA CI SIĘ BARANEK I CHCESZ GO MIEĆ WYSTARCZY U MNIE ZAMÓWIĆ. NAPRAWDĘ CENA NIE JEST WYGÓROWANA . JAK COŚ TO POPROSZĘ NA GG LUB PRIVA.
BUZIACZKI.

witam
Ewa ,Atkins nie jest zły ,ale organizm sam ci podpowiedział ,ze za duzo białka
i to nawet zdrowo sobie zrobic dzien warzywny -białka z orzechów .
Przecież ja już wcześniej zauwazyłam ,ze ty drastycznie węgle ograniczyłaś
Teraz już wiesz ,że zdrowie ważniejsze niż szaleństwa w dietach .
wracaj do zdrowia i do dalszego eksperymentowania z dietami

Ewuniu Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia i uwazaj z grypa nie ma zartow A dieta sie nie przejmuj -zdrowie wazniejsze .Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego ,dobrego,spokojnego i zdrowego tygodnia
110/82

Pozdrawiam zagrypione i zakatarzone stworzenia .
wracaj do świata zywych i szczuplutkich dziewczyn--
bo nasze swięto pojutrze

Ewo, zachwycona Twoimi zdolnosciami manualnymi, postanowilam odnalezc Twoj watek. Widze/czytam, ze zlapalo Cie chorobsko, wiec szybkiego powrotu do zdrowia zycze Milej srody

Droga Ewusiu!
Po forum lata faktycznie jakiś wirus. Ja też powalona. Chodzę co prawda do pracy, ale w gardle okropnie mi skrzypi i gadam jak chłopiec w okresie mutacji.
Wracaj szybko do zdrowia.

Witajcie
Nadal u nas grypowo. Wczoraj córka u lekarza a dzisiaj moja mama a ja z nią. Pół dnia stracone.Diety nie trzymam zupełnie. Jem wszystko na co mam ochotę , oczywiście jest tego niedużo ale za to wszystko niedietetyczne, nawet słodycze Tony węglowodanów Dziś , po przyjściu od lekarza a więc nie rano jak należy,tylko około południa, weszłam na wagę i o dziwo 68 kg ani grama więcej . Mimo, że jem - chudnę.
Dziewczyny, dziękuję Wam za odwiedziny i życzenia zdrowia.
Na razie dopadł mnie potężny katar, nos mam kompletnie zatkany i boli mnie głowa . Myślę, że niedługo będzie lepiej .
Trzymajcie się zdrowo

Hej Ewace
Wspolczuje Ci,ale czesto tak jest,ze calymi rodzinami sie choruje.
Z drugiej strony taka choroba to niezle alibi,zeby popodjadac co nieco
Mimo wszystko,jednak nie przesadzaj z tymi slodyczami Lepiej pojedz pomaranczy,sa jeszcze bardzo smaczne
Nio i zdrowiej szybciutko(corce i mamie tez zdrowia zycze)
Pozdrawiam serdecznie.

SZCZĘŚLIWOŚCI ,OBFITOŚCI I RADOŚCI
Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA