Ewace, gratuluję!!! Cieszę się Twoimi sukcesami i chyba zamówię sobie również twistera Chociaż nie wiem czy mi potrzebny jest większy wysiłek fizyczny, raczej mniej jedzenia
Ewcia, też się bardzo cieszę , ze Lunka wstawiła tego linka o twisterku, bo mam i lezy w kącie
Ewa wpłaciłam na ******i i juz chcieli mo dac dietke, ale wyprosilam , ze zacznę od 2 stycznia i ...wyjątkowo się zgodzili i dowiedziałam się, zeby tydzien wczesniej wpłacać
Ale zdziwilo mnie , ze dopiero od 2 stycznia bede mogla zwejsc i zobaczyc moje menu z tego wynika ze od 3 zacznę bo musze wczesniej zakupy zrobic
Po świętach do nich napiszę
Zyczę milego tygodnia
Zostałam na chwilę dopuszczona do komputera syn teraz w domu to korzysta...jutro wcześnie rano już wyjeżdża...
Dziewczyny, dzisiaj rano weszłam na wagę i tam 66,6 kg...diabelska waga nie wiadomo , czy jutro jeszcze będzie ale dzisiaj się cieszę :P Na pasku jeszcze nie zmieniam.
...do świąt chyba uda mi się dostać te 65 kg dietę mam do 23 grudnia a 28 jedziemy na sylwestra...tak akurat...
Na dzisiaj kończę...tylko tak na szybko piszę, bo syn chce jeszcze sobie na chwilę wejść ...wcale się mu nie dziwię , przecież tam nie mają dostępu do komputera a i telewizję oglądają rzadko...
...wybaczcie, że do Was dziś nie zaglądnę ...jutro już komputer będzie mój
Ale SUPERRR! Na pewno jutro będzie, życzę Ci tego.
Pa,pa, pozdrawiam :P
No i syn pojechał...znowu tak wcześnie jak ostatnio, około 5,30 wyjechali z domu...pociąg miał około 7....
Dzisiaj zabieram się za porządki przedświąteczne ale już takie gruntowne...zaczynam dzisiaj myć okna i potem już po kolei wszystko, żeby w ten jeden tydzień mieć gotowe całe mieszkanie...mam nadzieję , że mi się uda...chyba że mnie położy to moje przeziębienie albo sił mi zabraknie
Dziewczyny dzisiaj rano znowu weszłam na wagę i..................jest 66,3 :P :P :P :P :P
Miłego dnia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Buziaczki Ewuniu - wiesz, ja też wzięłam się za sprzatanie - 2 okna już umyte i firanki czyste
teraz sprzątam szafki w kuchni po kolei
Gratuluję !!!!!!!!!!!!!
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dlatego ja sprzątam świątecznie już teraz, bo potem zamiast się cieszyć świętami będę zdychać z przepracowania.
Więc wracam z pracy, robię obiad na dwa dni, wskakuję na rower, a potem jeszcze na deser szafka w kuchni, albo okno, dziś zamrażarkę rozmrożę przed zakupami
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki