Ewa
u mnie do wagi sprzed św iąt troche zostało.Pojutrze się zważe,zmierZę,uaktualnię dane na 17 stycznia-5 mięsięcy diety.
Ewa
u mnie do wagi sprzed św iąt troche zostało.Pojutrze się zważe,zmierZę,uaktualnię dane na 17 stycznia-5 mięsięcy diety.
EWCIA GDYBY NIE WĘGLE TO BYŚMY BYŁY SZCZUPŁE , A ONE TAK PO CICHUTKU NAS KUSZĄ. HIOHIHIHIH
EWCIA ŻYCZĘ DLA CAŁEJ RODZINKI DUŻO ZDRÓWKA ZWŁASZCZA TERAZ DLA SYNA.
MIŁEGO DNIA.
Pozdrawiam
od wczoraj jem znowu według zasad diety i wiecie co.....to jest błogosławieństwo. Żadnego ucisku w żołądku , czuję się tak lekko , mam chęć do pracy - po prostu idealnie .
Ale wydaje mi się że te wpadki , małe czy duże są bardzo potrzebne. Po nich przychodzi zrozumienie diety , co nam szkodzi a co , czy może brak czego nam właśnie służy. Nie liczę znowu w dietetyku , bo syn coś pokombinował nie tak z kompem ale ja go przycisnę odpowiednio i naprawi .
Dziękuje dziewczyny za wsparcie w chwili słabości Wy zawsze jesteście na miejscu
Pozdrawiam
EwaTo jesy dobry kop do dalszej walki z kiloskamiwydaje mi się że te wpadki , małe czy duże są bardzo potrzebne. Po nich przychodzi zrozumienie diety
Wazne , zeby wiedziec kiedy skonczyc
Pozdrawiam
masz rację Ewace
wydaje nam się ,że jak już troszkę schudłyśmy to już tak będzie,a figa.oponka znowu rośnie i bieda.Myślę,że to dobra nauczka żeby Wielkanoc nie skończyła się w Boże Ciało,no nie
Trzymam kciuki
ZYCZE POWODZENIA I WYTRWAŁOSCI
ZACZYNAM WOLNO SPADAC Z WAGI
Zakładki