ewace pozdrowka na nowy tydzień![]()
ewace pozdrowka na nowy tydzień![]()
Cześć dziewczyny![]()
Wróciła do nas jesień![]()
Nie pisałam nic wczoraj bo u mnie ciągle tak samo , czyli dietowo. Nie mam jak na razie z czego się spowiadać bo nie jem nic ponad plan. Ale myślę, że to przyniesie oczekiwane efekty w oczekiwanym czasie. Jutro się ważę i mierzę bo to nowy miesiąc. Co też mi waga i miarka pokażą
![]()
![]()
waszka ja jestem w tych samych miejscach co Ty i też podjadam - moim nałogiem teraz jest ser wędzony - jem go bez przerwy :P
siringa twoje wiaderko jest imponująco pełne![]()
bewik jak ja bym już chciała wiosnę ...![]()
siba mnie naprawdę lekko się odchudza dlatego nie mam o czym na ten temat pisać - ciągle tak samoa wiesz, już pisałam o tym, jak się odchudzam to nic mnie nie skusi
![]()
julisia pozdrawiam![]()
Miłego tygodnia z dietą i ćwiczeniami![]()
Ewace – dziękuję za gratulacje. Piszesz u mnie, że moje posty
popychają do rywalizacji. W takiej sytuacji mogę robić
nawet za „popychadło”.
![]()
Ewa, trzymam kciuki i chce uslyszec, ze jest mniejJutro się ważę i mierzę bo to nowy miesiąc.![]()
![]()
Ja narazie nie wchodze na wage (az dziw bierze, ze nie ciagnie mnie do niej) bo sie na nia obrazilam![]()
![]()
![]()
![]()
Cześć![]()
![]()
Dziś był poranek prawdy. Mam jeden kilogram mniej :P
. Cieszę się , bo było do tej pory pół kilo na tydzień a teraz cały kilogram. To jest prawidłowo przy atkinsie, można nawet zrzucić ponad kilo ale mnie to wystarczy
![]()
.Z centymetrami też zmiana, ubyło mi centymetr w biodrach i 2 centymetry w talii.
Dieta dzisiaj jak zawsze, aż nudno pisać
krysial u nas dzisiaj leje strasznie ale lepszy ten deszcz niż śnieg.
siringa nie "popychadło", to brzmi brzydkolepiej " przykład do naśladowania"
![]()
bewik a ja na wagę wchodzę codziennie, jak wariatka jakaś. Przecież za jeden dzień za dużo to się nie schudnie :P
Teraz to już realna jest 6. Ciekawe ile uda mi się zrzucić do świąt?
Pozdrawiam , do jutra![]()
Ewace![]()
moje ukłony dla twojej dietki![]()
.Pięknie.Zazdroszczę ci
,że odchudzanie łatwo ci idzie i aż nudno pisać.Też bym tak chciała powiedzieć.U mnie idzie bardzo powoli,ale do przodu,gdyby nie te urlopy od dietki/np.wczoraj/pewnie byłabym w innym miejscu,ale cóż za chwile zapomnienia płacimy wolnym spadkiem wagi.
pozdrawiam
![]()
Ser wędzony ech, przypomniałaś milecę do sklepu
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki