-
bakunia, misiala, didi.podstolina, ewace - widzę, że nic mi się nie pomyliło, nie tylko ja uważam, że to było paskudne.
Trudno, ona musi z tym żyć.
Pewnie, że liczę na każdą pomoc, po to tu przyszłam, żeby pomocne dłonie były w zasiegu wzroku. Sama też dam z siebie tyle ile potrafię.
Moje odchudzanie na razie będzie bez diet.
Wykupiłam karnet na basen /żeby nie było odkładania, przekładania, rezygnowania/ - 3x w tygodniu. Mam rower treningowy i zaczęłam poważnie z niego korzystać /szczególnie podczas ogladania telewizji, albo czytania/.
Oprócz normalnego pedałowania stosuję jeszcze dwa inne sposoby używania roweru. Otóż siadam za nim na krześle lub kładę się na podłodze. Pedałowanie w tych pozycjach porusza inne grupy mięśni niż tradycyjne siedzenie na siodełku.
-
no widzisz siringa nie jesteś sama -jesteśmy z Tobą i trzymamy za Ciebie kciuki.Tak trzymaj nie daj się.Kibicujemy wszystkie i odzywaj się często -pozdrowionka
-
Dzięki podstolino, to naprawdę działa, gdy się czuje, że ktoś wspiera.
Uporałam sie wreszcie z suwakami. Jestem zadowolona, że udało mi się skompletować je w taki właśnie sposób.
-
Ja tam dla jakiejś głupiej dziewuchy nie odchudzałabym się
Porozmawiałabym z wieloma paniami w rodzinie i urządziła totalny bojkot wesela, ale ja jestem wiedźma
Podziwiam Cię za takie fachowe podejście do odchudzania. Ja też nie odrzucam żadnego jedzenia, jem to co lubię. rozdzieliłam jedynie węglowodany od białka, no i licze kcal
Też jeżdżę na rowerku przy telewizji, próbowałam czytać ale wszystko mi skacze, nie wiem jak Wy to robicie, że czytacie na rowerku
No i podsunęłaś mi genialny pomysł - karnet na basen Chodze od przypadku do przypadku, a jak wykupię karnet będzie mnie mobilizował
To mówisz Siringa, że do Wielkanocy możemy schudnąć trzy wiadra tłuszczu
Schudniemy
Trzymaj się, pozdawiam Izabela.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Hej Izabelo. Witaj
Myślisz, że jedzowatość masz zaklepana dla siebie Nic z tego Ja też sobie kawałek uszczknęłam i od czasu do czasu używam.
A tak na marginesie -
czy Ty przypadkiem nie powinnaś "postawić' jakiejś kawy za półmetek.
Wiem, że to ta łatwiejsza połowa. Skoro jednak to wg moich przeliczników są dwa wiadeka tłuszczu to należą Ci się ogromne oklaski i gratulacje.
-
Cześć Siringa
powód do odchudzania wybrałaś sobie nietęgi,ale zawsze powód na początek jest.Póżniej zaprogramuj to chudnięcie dla własnej satysfakcji,bo jak już się zaczniesz mordować to jescze bardzej znielubisz to pyskate dziewczę.
A swoją drogą jeżeli nie byłaś świadkiem tej wypowiedzi nie brałabym jej do siebie.Nie słyszałaś jej tonu,może był żartobliwy,a ktoś wrażliwy odebrał to inaczej.Co innego gdybyś to słyszała osobiście.Ja bym to, brzydko mówiąc olała.Ale jeżeli schudniesz na konto tego ślubu to też będzie pożytek z tego nieporozumienia czy bezczelności,co komu pasuje.
W każdy razie witamy cię w naszym gronie,tylko nie odpadaj
pozdrawiam
-
podobaja mi sie twoje suwaczki
pozdrawiam
-
Julisiu.niezupełnie dokładnie przeczytałaś to co napisałam o podstawach mojego odchudzania.
Było tam tak:
"Po prostu schudnę, z tych wszystkich oczywistych powodów, które zawsze są wymieniane, a poza tym, paradoksalnie, w ramach „zemsty” na tym dziewczęciu..."
Wiec jak widzisz to jest powód któregś tam rzędu.
Piszesz, że nietęgi to powód.
Zapewniam Cię, że zdecydowanie tęgi, bo az 97 kilogramowy
Poza tym nic nie zmienia fakt, ze nie byłam świadkiem zdarzenia. To nie był żart. Ja sytuację opisałam w skrócie, wybierając tylko to co mnie dotyczyło.
Ale powiem Ci jedno. Dzisiaj jest mi obojetna ta panna, jej poglady i jej przyszłość. Dzisiaj to ja się ekscytuję tym, ze jutro przestawię suwaczek.
-
I tak trzymaj siringa nie daj się,jesteśmy z Tobą-pozdrawiam i miłego dietkowania :P :P :P
-
No i masz rację tak trzymaj
bezczelne dziewczątka niech zmagaja się same ze sobą.
Fakt,niedokładnie przeczytałam twoje wpisy ,wróciłam z pracy i za szybko chciałam wszytko pochłonąć temu wyszło po łebkach .
Ale cel jest najważniejszy,a te trzy wiaderka podobają mi się,jak sobie wyobrażam ten tłuszcz w nich.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki