Siringo, nie przejmuj się.To normalne. Podchodź do utraty kilogramów pragmatycznie, bez gorączkowania się. Rezultaty będą trwalsze.
Pozdrawiam!
Siringo, nie przejmuj się.To normalne. Podchodź do utraty kilogramów pragmatycznie, bez gorączkowania się. Rezultaty będą trwalsze.
Pozdrawiam!
pantanal- MA RACJE
ZYCZE WSPANIAŁEGO WEEKENDU
Siringa przestan marudzic
GRATULUJEJest jakieś 70-80 dkg, ale całego kg nie ma.
Super, ze nie ma zastoju, to naprawde powinno cieszyc
Pozdrawiam
Dzięki za odwiedzinki i miłe życzenia
Siringo, nasz organizm przyzwyczaił się do mniejszej ilości kalorii i prónuje nas przetrzymać. Nie martw się jednak waga na pewno nadal będzie spadac
Pozdrawiam
Ja się nie martwię. Przecież kiedyś musiało coś "zaskrzypieć". Dzisiaj już nawet wiem co to było.
Sama nie wiem jak mogłam nie zuważyć, że nie wypróżniałam się przez 2 - 3 dni. Pewnie dlatego, że to dzieje się zwykle tak normalnie, bez jakichś szczególnych zabiegów.
MILEJ SLONECZNEJ NIEDZIELI
PROSZE , ABYS PODALA PRZEPIS NA TE PIERNICZKI. KIEDYS ROBILAM TAKIE ALE PRZY PORZADKACH GDZIES MI PRZEPADL BEDE CI WDZIECZNA
Siringa
extra jest tekścik ,który napisałaś u Bewika .jakbym coś o sobie czytała,he,he,he.
pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie gratuluje zaciecia literackiego
Zakładki