przepraszam. tylko to moge powiedziec(Zamieszczone przez pola33
przepraszam. tylko to moge powiedziec(Zamieszczone przez pola33
Pola , zgadzam sie co martwienia się, ale może nie całkiem. Nie zgadzam sie z resztą dotyczącą Jarka.
Nie jest może taki jak kobiety, no... niektóre, bo przecież pod koniec drugiej strony i na trzeciej itd. masz niezły spis tych /kobiet/ które tak ostro startowały,
a potem co?
Nico!
Tam właśnie masz całe ksiegi słów rzucanych na wiatr i całe strony naszych nawoływań i próśb o powrót
i co?
I pstro!
No i jeszcze tak naprawdę ile z tych osób z tej czynnej półtorej strony nie rzuciło nigdy słów na wiatr i ile tak naprawdę poradziło sobie z dotrzymaniem terminów i może się pochwalić prawdziwymi osiągnięciami wagowymi.
Wiem Polu, powiesz, że taka mądra jestem, bo mi się udało.
Ale to nie bedzie prawda, bo ja strasznie głupia byłam, że dopiero teraz dopięłam swego.
Z różnych powodów ludzie odpadają z forum, ale skoro wracają to już na pewno nie po to, żeby ich przepędzać.
Ja wierzę w Jarka, wierzę, że przyszedł tu znowu, bo sam umie tylko przybrać na wadze, a chce, żeby ten proces się odwrócił.
Jarku - odpowiedziałam na PW. Mam nadzieję, że przeczytałeś.
Zamieszczone przez siringa
przeczytalem. wielkie dzieki!!
(alt+p)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
Yarrku ,podstawową rzecza w odchudzaniu jest regularne jedzenie.
Jeśli cały dzień biegasz z pustym żołądkiem ,to jasne ,że wieczorem nie znasz umiaru.
Poza tym musisz sobie z dnia na dzień zaplanować , co możesz zjeść i o której,bo nie ma nic gorszego jak łapanie tego co pod ręką.
Jak chcesz schudnąć ,to musisz sobie planować tak posiłki ,żeby nie dopuszczać do uczucia głodu.
Siringa ma bardzo dobra sentencję w podpisie.
Trzeba się do niej po prostu stosować.
Pamietaj też ,że słodycze i wszystko ,co z białej mąki pobudza dodatkowo apetyt.
Jesteś młody , myślę więc ,że odrobina konsekwencji i osiagniesz cel.
Powodzenia.
P.S. Do podpisu Siringi dodałabym ,że jeść też trzeba mądrze i o właściwej porze.
wlasnie zaczalem stosowac diete MŻ - polowe tego co zawsze i troche wiecej warzyw. kefirki, pomidorki, salatka, ogoreczki. qurcze ile tych warzywek jest. sa pierwsze oznaki - ale wtedy tez byly. obiecalem sobie, ze raz na tydzien bede wchodzil na wage- nie czesciej, wtedy latalem do wagi jak glupi, nawet po kilka razy dziennie. to tez deprymowalo, kiedy po posilku wyszlo 1 kg wiecej.Zamieszczone przez bakunia
Ważyć się trzeba w określonym czasie i o tej samej porze dnia, np rano po załatwieniu potrzeb fizjologicznych, a już na pewno nie ważyć się rano, a zaraz potem wieczorem, bo to mogą być dziwne różnice.
Yarku - ja też jestem z Tobą, jesteś młody i wierz mi ,że masz więcej powodów motywacyjnych niż dojrzałe kobiety Pomyśl sobie i zapisz najlepiej co będziesz mógł robić kiedy osiagniesz cel a czego teraz nie mozesz lub nie chcesz z powodu nadwagi. Kiedy zobaczysz taką listę będziesz już wiedział dlaczego warto wytrwać
Trzymaj sie twardo i koniecznie tu zaglądaj...razem naprawdę jest łatwiej
Pozdrawiam serdecznie
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Poziomko , to jest forum dieta.pl)) Ty mnie nie zapytowywuj co bede mogl robic a w czym mi dzis nadwaga przeszkadza.)))) ech kobiety))))Zamieszczone przez poziomka
ps. wczoraj, a wlasciwie dzis w nocy nnie zdzierzylem. o 2.50 zezarlem cala mandarynke. tak mnie ssalo, ze spac nie moglem
Pomalutku nauczysz sie i dasz rade -wierze w to .Dzieki za te stronke ze zdjeciami sprobuje cos wysmyczyc ,bo raczej jestem zielona ,a moze sie uda?Pozdrawiam serdeecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu i gubieniu niepotrzebnych kiloskow .
110/77
Zakładki