Witaj Pimpinello dopiero dzisiaj trafilam na Twoja stronke gdyz troche lepiej sie poczulam to i zaraz siedze w komputerze.Czym Ty sie dziewczyno przejmujesz JA to mialam wage jeszcze w czerwcu u. r.wazylam110 kilosow. a na dzien dzisiejszy mam jak narazie 85kg.Ta waga utrzymuje mi sie juz chyba z 2 m-ce Teraz co nieco niedomagam z sercem i kregoslupem totez nie przejmuje sie ta waga.Zreszta wogole odchudzanie traktuje jak dobra przygode .Nie szaleje jak waga sie zatrzymuje.Pewnie ,ze chcialabym ,ze skoro sie odchudzam to zeby waga wychylala sie w lewo,ale skoro nie no to nie ma zadnej tragedii.Życze Ci kochana szbkiego ,ale rozsadnego spadku wagi i dobrego dietkowania.No i do milego uslyszenia .
110/85