Wątek: Poziomka nie chce już udawać truskawki !

witaj poziomko ciesze sie ze juz bedziesz czesciej na forum, bo strasznie mi ciebie brakowalo

caly czas cie gonie z waga, a ty ciagle mi uciekasz 60 kg do lipca moje marzenie, na razie nierealne ale bede cie wspierac
milego weekendu

I JA CHETNIE ZAKUPIŁA BYM ZWYKŁY ROWEREK. NIESTETY NIE MIAŁABYM GO GDZIE TRZYMAC UROKI MIESZKANIA W KAWALERCE
ZDARZA SIĘ

UDANEJ SOBOTY
JA DISIAJ PRcuje

Ja na razie dążę do 68 Świetnie, że wróciłaś. Wspomagałaś się kiedyś chromem czy innymi tabletkami?

Poziomencjo- rower fajna sprawa; gdyby nie rozwój komunikacji
żylibyśmy jak...w innym równie znanym kraju
Mamy rozumieć, że od poniedziałku /ja jak zwykle od wtorku/
zaczniemy wpisywać dane do tabelki? Czy raczej juz nie bardzo ?
Pozdrawiam słonecznie i bardziej dietetycznie niż kiedykolwiek

witaj
Dobrze ,ze powoli ale spada ,ja też mam takie marzenie jak ty -ale
musze wzi sie za ćwiczenia i wreszcie przestać dojadać .
chyba moje stare pokłady tłuszczu nie chca mnie opuścić.
miłego dnia

DUŻO POZYTYWNEJ ENERGI NA NOWY TYDZIEŃ.
TRZYMAM KCIUKI ABY BYŁ FIT

Zamieszczone przez poziomka

...
Wszystko widać na suwaczku .... zaliczyłam potężne jojo Stres w pracy i w domu,... czyli cały dzień zaciśnięty żołądek, a wieczorem jak nerwy odpuszczały to zaczynała się głupawka żarłoka .

Te stresy i ich efekty na wagę też doświadczyłem w ostanich kilku tygodniach, nieubłagana matematyka bilansu energetycznego, ekstra kalorie w ekstra kilogramy

...
Teraz biorę się za siebie i mam nadzieję na Wasze wsparcie
...
Do jutra Dziewczynki i trzymajcie za mnie kciuki

3mam kciuki i życzę powodzenia w planach? Plany ruchowe?

kciuki zacisniete powodzenia

coraz lżejsze i zgrabniejsze na wiosennej diecie
buziaczki odchudzaczki