No to tylko ja nie złożylam Ci życzeń Dorisku. Wybacz, ale czynię to właśnie glosem zgody by przyszłość dała Ci przyjaźń, humor i slodycz( oczywiście marchewkowa albo lepiej ananasową> wszystkiego dobrego. Mnie właśnie dpoadła zaraza i mam bańki na plecach, dwa śliczne "zimna" na pyszczku i ochotę na tłuściutkie żarełko. pa,pa
Zakładki