-
Dorisku
Jakie świetne rezultaty widzę
no no zaraz mnie twój ślimak dogoni - czego mu życzę i Tobie z całego serca .
Widzę że zabrałaś się poważnie za diete , bo więcej piszesz ( sądzę po sobie )
Dorisku struś powraca .
No tak on to nas teraz przypilnuje .
-
Doris gratulacje , ladnie schodzisz z wagi, zycze dalszych sukcesow !!!!
-
Gratuluję
Dorisku ja to nie mogę tej kapusty. Bigosu nie jadłam od lat, po surówkach mi jakoś mi niedobrze. Na śniadanie zupełnie odpada. Jak znasz inne sposoby na wodę to napisz
. W mojej rodzince wszyscy jesteśmy słusznie zbudowani
Pozdrowienia
-
Dorisku napisz przepis na tę suróweczkę i co ona działa za cuda ?!! Ja bardzo lubię tylko mam problem z ... gazami
może i na to jest jakaś rada????
Buziaki.....
-
Doris, przykro mi, ale jak pisałam, jutro mam zajęcia
W sobotę i niedzielę zresztą też
Wróciłam właśnie z basenu, strzęp człowieka ze mnie został. Pić, pić i do łóżeczka przed telewizor
Buziaczki :P :P
-
Witam serdecznie i donoszę z radością
waga 122.300
po tak długich przestojach i wzrostach ruszyła
a wypijam tyle wody mineralnej że sama nie wiem gdzie to sie mieści.
Rano wychodzę z jedna 1,5 l buteleczką Muszynianki niegazowanej ijak tu wyczytałam na forum nie rozstaje sie z nią cały dzień, a na powrót w bufecie serwuję sobie kolejną. Część trasy przemierzam pieszo tak aby zawsze było chociaż godzinę marszu w szybkim tempie, w każdym dniu. Nastawiam się pozytywnie że dam radę i że niebawem będe zgrabna. nawyciągałam mnóstwo zdjęć z młodości kiedy to wydawało mi sie że jestem gruba 75kg i tęsknie za tamtą figurą i wiem że niebawem taka będę.
Dzisiaj praca do północy, ale jutro już będę odpoczywać i buszować w waszych wąteczkach, niczym kontrola z urzędu skarbowego
buziaczki i chudniemy dziewczyny, a chłopaki też!!!!!!!
-
Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny. Widzę że dzielnie walczysz i trzymam za Ciebie kciuki. Ja niestety nie mogę. Strasznie męczy mnie odchudzanie. Po każdym spadku wagi nabijam więcej. Koszmar. Teraz znowu siedzę w dołku. Miałam ciężki rok i jadłam głównie wieczorami. Efekt przerósł moje najśmielsze wyobrażenia.Teraz wakacje. Wyjeżdżam w góry, które dają mi zawsze bardzo dużo spokoju. W tym moja nadzieja. Trzymaj się dzielnie. Pola
-
Dorinku ahhhh jakie tu codziennie spadki widze suuuper!!!!!!!
-
Doris zamurowało mnie jak to przeczytałam!!!
Przede wszystkim gratuluje spadku
Idziesz jak burza 

Też tak chcę!!
Niedługo konie następnego etapu
-
Super sprawa, gratuluję Ci i cieszę się z Tobą. Też piję dużo wody, ale mam znajomych w Chorwacji, którzy zawsze powtarzali , że "gdyby woda była zdrowa, to żaba byłaby wielka jak krowa"
Buziaczki, Doris, miłego dnia :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki