Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

Witajcie kochane!!!
Tu melduje sie najgrubsza kobieta
ani leżeć ani stać, ani też siedzieć
zaatakowało mnie całkowicie
doktory będą
to ta trzecia biała śmierć zaraz po soli i cukrze
ale nie ma rady
jak trza to trza

witaj Dorisku :D :D :D
A coz to znowu z toba sie dzieje :?: :?: :!: :!: :!: :!: . Rozumiem ,ze kregosluo siada na calej linii. :!: :!: :!: :!: Skarbie -bardzo Cie prosze bierz sie za siebie poki jeszcze mozna :!: :!: :!: .Bo zobacysz co bedzie :roll: :roll: :roll: :roll: . Mysle o Tobie i wierze ,ze wreszcie zaczniesz o siebie dbac :!: :!: . Pozdrawiam serdecznie i zycze duzooooooooooooooooooo zdrowka :!: :!: :!: . Bo jak go nie ma to kiepska sprawa :roll: :roll: :roll: :roll: . A lekarze .....a co tam sama zapewne wiesz .
Doris musisz sie zmobilizowac do tej dietki i nie ma ze boli ,MUSISZ SIE NAUCZYC DIETOWAC :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: I pokonac uczucie ciaglego glodu-musisz - :!: :!: :!: nie ma innego wyjscia :!: :!: . Przeciez sama widzisz co sie dzieje z kregoslupem i nogami :!: :!: . A do tego jeszcze jak omega wysiada to juz mlapa na calego :roll: :roll: :roll: .
Obiecaj nam mocne postanowienie dietkowania . :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Swiatelko ostrzegawcze ciagle sie pali i daje znaki :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: Caluje -Irena :D :D :D :D :D :D

:) :) DZIEKUJE :) TO PIERWSZY MALUSZEK :!: WSZYSCY SIE BARDZO CIESZYMY :)
UDANEGO TYGODNIA ZYCZE :)
http://th.interia.pl/20,gbde0b8c91269887/i584964.jpg

Dzięki za chęci !
Masz rację. Jedziemy na tym samym wózku. U mnie zeszło 50dkg.
Jak z Twoim przeziębieniem. Mnie nic nie łapie - narazie. Dopada mnie depresja jesienna. Nie wiem sama o co mi chodzi. Mam apetyty na dobre jedzenie, książkę. Idę do sklepu i nic nie moge kupić - młodzieżowy styl.
Pod koniec miesiąca jadę z rodzina do Angli i mam tylko 1 spodnie w które wchodzę.
Kupiłam materiał , żeby uszyć . Mam 75 cm w talii i 105 w biodrach.W sklepie niestety nic nie kupię , bo na wymiar w biodrach przypada ponad 80 cm w pasie. Wyglądam wtedy jak "po wuju Władychu"
Znowu , nie idę szyć, bo się łudzę , że schudnę .I tak wkoło Macieju. I co ty zrobić. Co u Ciebie? Napisz coś wesołego - może mi pomoże. :shock:

Dorotka a co Ciebie dopadło???

Mimo wszystko życzę Ci bardzo miłego dnia :D dobry humor to podstawa :D :D :D Trzymaj się :D

Dorotko, co Cię dopadło. Napisz więcej. Trzymam za ciebie kciuki.Zdrówka życzę i dzięki za odwiedziny u mnie

Dorisku zgadzam sie z Podstolinką -musisz dietkować,nie masz innego wyboru :!: :!: :!: Nikt przecież nam nie obiecywał,że walka będzie łatwa :!: :!:

Zobaczysz...z każdym straconym kilogramkiem bedziesz lepiej sie czuć -wiem to p o sobie :) :!:Już nie bolą mnie kolana,astma mniej dokucza,a spirometria jest idealna :D :!: :!:

http://www.luckyoliver.com/photos/de...nd-2178567.jpg

mam sarkoidozę i w związku z tym obnizoną odporność
przy zwykłym przeziębieniu "umierm"
ale już się do tego przyzwyczaiłam. sprawny inaczej, ale żywy :D
Standardową metodą leczenia sarkoidozy jest podawanie choremu leków sterydowych, w szczególności kortykosteroidów. Jednak terapia taka, stosowana przez dłuższy czas prowadzi do ciężkich powikłań systemowych. Są nimi: otyłość, zaćma, osteoporoza, cukrzyca, nadciśnienie, zanik kory nadnercza, zaburzenia gospodarki mineralnej, owrzodzenie żołądka, niewydolność serca, zmiany skórne, jaskrę, zaburzenia snu, zaburzenia psychiczne łącznie z psychozą sterydową i depresją czy też zaburzenia miesiączkowania u kobiet.

Hej, Dorotko :D
No...trochę mnie przymurowało, jak sobie poczytałam o twojej chorobie. No ale zrozumiałam z tego, że bardzo wskazany jest ruch :D więc musisz się ruszać :D :D :D - będziesz z tego miała mnóstwo korzyści , zobaczysz... 8) Według mnie pasowalo by Ci bardzo jedzenie mniejszej ilosci węglowodanów - wiesz, wiesz co to znaczy 8) 8) 8) :D ...pa pa słodycze ... :twisted:
...wiem, ze się mądrze ... ale zobacz, prawie wszystkie diety mają wyeliminowane słodycze no i nadmiar węgli też... :roll: :D

Trzymaj się cieplutko i zdrowiej nam szybko :D :D :D pa http://img524.imageshack.us/img524/588/036ck6.gif

:( ZMARTWILO MNIE TO CO NAPISALAS :(
GORACE POZDROWIENIA OD ROMANA I ULI :)
http://th.interia.pl/30,g2e03951f1439689/i580173.jpg

choróbsko całkiem niefajne :( wygląda,ze i leczyc i nie leczyć źle :( Wierzę,że te skutki uboczne leczenia ominą cie z daleka
trzymaj się cieplutko i zapraszam na spacerek :)

to już trwa 14 lat :evil: i od tego czasu przytyłam :evil: :evil: 50 kg :evil: :evil: ,
nie licząc tego co mi wycieli do tej pory :? .
niezły bilans :twisted:
dzisiaj już gorączka trochę opadła i oddychać lżej
musi być lepiej po tym co doktór zaaplikował
jak zawsze mówi konia by na nogi postawiło a z panią to nigdy nic nie wiadomo

wstrętne choróbsko.nie dziwię się ,że i diety nie w głowie.Ale ...dasz radę i choróbsku i diecie. :D

:) ZDROWEJ KOCHANIE :!: NIE JESTEM TAKA SWIETA :!: STALE JESTEM NA BAKIER Z DIETKA :( TE CWICZENIA SA WYMUSZONE :!: DALEJ TYLKO MYSLE I MYSLE :!: CHCE ALE JAKOS NIE ZDOBYWAM SIE NA DZIALANIE :(
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://th.interia.pl/30,g0b7278ef2443564/i586761.jpg

duzo zdrowia Dorisku zycze :D :D

Doris zdrowiej szybciutko. Faktycznie fatalna ta twoja przpadłosć.W takiej sytuacji z dietką znacznie trudniej. Trzymam kciuki żeby ci się udało

Dorisku pozdrawiam i dużo zdrówka życze :D :!: :!:

Poczytałam sobie o Twojej chorobie-paskudna przypadłośc :!: :!: Niestety,wyjście jest jedno-z choroba trzeba nauczyć sie żyć :!: Od prawie 9 lat choruje na astmę,teraz jest w miarę dobrze,ale bywało tak,ze na pogotowiu lądowałam-to straszne uczucie,jak sie człowiek dusi i nie moze powietrza złapać :cry: :!: :!: Nauczyłam sie z tym żyć,zaakceptowałam ograniczenia jakie choroba niesie i..cieszę się każdym dniem :D :!: :!:

http://www.luckyoliver.com/photos/de...ar-3926336.jpg

DZIĘKUJĘ Doris za poradę :D Bardzo dziękuję :D :D :D

Zawsze , żeby zmienić ticerek wchodziłam na stronę i robiłam wszystko od nowa a na takie szybkie zmiany nie wpadłam :roll:
Jak tylko znajdę chwilkę to poczytam Twój pamiętniczek :)

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję :D :D :D

http://www.lesforum.webd.pl/kartki/u...mieszne056.jpg

Dorisku, zmartwiłaś mnie "takimi' wiadomościami.Lekuj się jak tylko
potrafisz najlepiej- będzie ok Sciskam Cię mocno!!!

Doris - a może byś spróbowała pójść do dietetyka, któy ustawił by dietę uwzględniając Twoją chorobę. Wiem , że to dużo pieniędzy ok. 150 PLN. Wymądrzam się, a sama żałuję na to kasę. Nie zamarwiaj się ciałem, ważna jesteś Ty sama . Wracaj do zdrowia.
U nimie jakby trochę spadło ok. 70 kg.
Ucieszę się jak z przodu będzie 6. Idę we wtorek do onkologa. Ostatnio przełożyli mi wizytę na 6 listopada. Trochę się boję , bo idę z wynikami - będzie biopsja albo nie.
Jakoś przeżyję. Całuski :D

Witaj Dorotko, biedna jesteś ale musisz sie zmobilizować i dalej dietkować.Ja też uwazam,ze powinnas zasięgnac jakiejs fachowej porady co do diety . Wiem ze my wszyscy chcielibysmy Ci pomóc ale kazdy organizm jest inny i czasami należy posluchac fachowca.Ja tez mam tu akurat przed soba swietna dietę, ktora mi.in.stosowana jest jest przy stanach obnizonej odporności ale nie wiem czy by Ci spaspwala bo to dieta warzywno- owocowa.
Zainteresoj sie książka Ewy Dąbrowskiej " Cialo i ducha ratować zywieniem" .Wejdz sobie tez na stronke www.bezeta.PSV.PL to sa wczasy odchudzajace tą dietą.A moze ,oczywiscie po zasięgnieciu opini lekarza bys to zastosowala.
Przesylam moc usciskow i całusówhttp://images29.fotosik.pl/106/9379f6ba919128b1.jpg

wiem że Twoja choroba jest straszna i bardzo Ci współczuje ale musisz z tym żyć, nie ma innej rady, moja teściowa ma ciężką astme od 30 lat i też musiała sie nauczyc z tym zyć

przesyłam dużą porcję optymizmu i ogromnego buziaka :lol:

Witam serdecznie!!!
Nic sie nie martwcie, to już 14 lat, kawał czasu.
Lekarzy, dietetyków, rehabilitantów mam tylko czasami już nie mam do tego siły i ręce mi opadają. Wtedy jest dół i chce się o tym zapomnieć, tak po prostu.
Wymknąć się i uciec daleko, daleko. Niby jest ok ale widocznie nie pogodziłam się do końca.
Luizku szlachetne zdrowie, nikt sie nie dowie jako smakujesz...
Dorfaznam tą kiążkę i dietę, często z niej czerpię, byłam na niej razem z mężem i wtedy sporo schudłam , zaczęłam jeść "normalnie" to ...dalej znasz
Pięknie wyglądasz pomiędzy cieniutkimi brzózkami, mama mi opowiadała o młodych brzozowych lasach i jak się do brzózek przytulała.
Minuskutrzymam kciuki. Biopsja to jest taki pikuś ze znieczuleniem miejscowym, łagodniej niż u dentysty, bo bez wiertła :wink: , no może za wyjątkiem pobierania wycinków z płuc, czy odlotowej tomografii z kontrastem.
Zabrałam się za siebie i waga drgnęła, wody odpływają, u Ciebie widzę że też. Gratki!!!!
Samorodkuco nas nie zabije to nas wzmocni, musi być dobrze.
Jupimorcieszę się że mogłam coś podpowiedzieć, proste jest zawsze piękne :D
sama też zaczęłam czytać od nowa swoje wątki których miałam dwa, aby przeżyć to jeszcze raz. Ludzka rzecz grzeszyć, szatańska trwać w grzechu. więc się biorę za siebie ostro.
Lunkadziękuję za serducho ogromniaste. Nikt nie powiedział że będzie łatwo, juz w czasie porodu trudno się było przecisnąc przez kanał rodny, a teraz kiedy już mamy więcej przestrzeni też bywa ciasno. :D :D :D :D to coś dusi, to coś przygniata, albo na odwrót ciśnienie rozsadza i jak tu człowiekowi dogodzić.
Boszkatrudno, czy łatwo - nie ma zmiłuj się - nic nie zwalnia nas od diety, chyba że głupota - ale ona jest potem bardzo kosztowna:))) cierp ciało jakżeś chciało :lol: dopuścic sie do otyłości
Misialkudziękuję i wzajemnie
Psotulkochudziaczku Ty mój, jesteś kochana - pamiętaj nie tylko przez Romana :D
Julisiuczasami ryczeć się chce. Matka natura mówi że to okres godowy(patrz na jelenie) i druga połowa odbiera to jako zachętę- jelenie na rykowisku. No cóż mało kto przechytrzy samą naturę, jak już ryczeć się chce :? .
Pantanaluciężko jest być grubasem, ale jeszcze ciężej z niego zrezygnować.
" i to kusi i to nęci... i tak oślina pośród jadła z głodu padła" pierwsza część pasuje a do drugiej zdało by mi się przyzwyczajać.
Podstolinkorelaks, relaks, relaks i jeszcze raz relaks

Dorisku cieszę sie,że znowu walczysz o siebie i tak trzymaj :D :!: :!:

http://i9.tinypic.com/4qr2e61.jpg

Doris słoneczko,jak sobie poczytałam to mi włosy się chyba podniosły. Myślałam że ja ciągle szarpię się ze zdrowiem, nie moim ale mojego ślłubnego, ale widzę że Tobie nie jest łatwo. Twój optymizm i siła jest wielka :!: :!: :!: :!: :!: Chyba podświadomie to wiedziałam i dlatego kojarzyłaś mi się ze słoneczkiem :) :) :) :) :) Trzymaj swojego ślimaczka w ryzach i poganiaj troszkę. Cieszę się,że grypsko przegoniłaś.
Po powrocie przypomnę się na obiecaną kawę.Nie daj się, gdy mnie nie będzie. Ściskam serdecznie i zdrówka życzę :) :) :) :) :) :)

:) POZDRAWIAM :)
http://www.thaixstitch.com/pinn/17j.gif

Dorotko, tak sie cieszę, ze już jesteś :) Dziękuję za odwiedzinki. DUŻO zdrowia życze i zeby Cie nie opuszczała Twoja pogoda ducha :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Doris

sprawny inaczej, ale żywy :D

---

Witaj Dorisku!
Masz nieprawdopodobne poczucie humoru i drzemią w Tobie niezgłębione pokłady optymizmu!
Kochanie, życzę dobrego samopoczucia mimo chorób i udanego dietkowania :P :P

Dziękuję za pamięć, za odwiedzinki i trzymam bardzo mocno kciuki za Twoją dietkę :D :D

:) JA CHYBA MAM KRYZYS :( STARAM SIE A TYJE I TO W OCZACH :(
TRZYMAJ SIE :)
http://www.thaixstitch.com/janlynn/jn023-0241.jpg

Pozdrawiam Dorotko serdecznie :)

Jak dieta to dieta

można podpatrzec jak to robią inni

WIELKIE ŻARCIE

http://wyloguj.poczta.onet.pl/_d/071101_zarcie.jpg
http://portalwiedzy.onet.pl/64103,1,...ria_media.html

Hej :D
Co znaczy to WIELKIE ŻARCIE? :shock: Mam nadzieję cichą , że nie u Ciebie :)

Pozdrawiam gorąco i życzę udanego dietkowo tygodnia :D

http://alternative4.blox.pl/resource..._aabadzkim.jpg

Jupimor zobacz tam na linki poniżej

http://wyloguj.poczta.onet.pl/_d/071101_zarcie.jpg
http://portalwiedzy.onet.pl/64103,1,...ria_media.html

ja wybieram koalę, a Ty?

Misiu jest ładny , piękny i wogóle ale patrząc na te fotki to faktycznie milej wybrać koalę - wegetarianina .

Jak tam Dorisku idzie dietka :?: :?: Mam nadzieję,ze trzymasz sie dzielnie i wkrótce waga Ci to wynagrodzi :D :!: :!:

Ps.też wole koalę :lol: :lol: :!:

http://i23.tinypic.com/2uqzng5.jpg

Koala jest 'debeściak' :lol: :lol: :lol: :lol:

Miłego poniedziałku i udanego całego tygodnia!

Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie Doris :P :P :P

:) WITAJ :)
JAKOS SIE TRZYMAM :!: LUNKA MI WYTLUMACZYLA :!: W TYM WIEKU ORGANIZM JEST OPORNY :!: NO I STARE NAWYKI :!:
JAKOS PRZEBOLALAM TEN PRZYPLYW KILOGRAMKOW :(
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ZYCZE UDANEGO TYGODNIA :)
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2006-0846.JPG

Hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj widze ze walczycie juz -i z jakim skutkiem!!!jestem pod wrazeniem :shock: Poczytalam was i zaraz mi lepiej-nie jestem sama. Czasami mam wrazenie z, ze wszyscy wokol mnie sa szczupli tylko ja nie(musze przyznac , ze moje najblizsze przyjaciolki sa szczuple ) wiec mnie to deprymuje. Najgorsze jest kupowanie ciuchow-niecierpie tego!!! od czasu jak przytylam i nosze rozmiar 44 (w porywach 46) nienawidze kupowac ciuchow.Nic nie pasuje, faldy tluszczu zwisaja tu i tam, workopodobna moda znudzila mi sie juz totalnie,przymierzalnie w sklepach ciasne i tragicznie oswietlone(przy tych neonowych lampach ma czlowiek wrazenie jakby wazyl o 20 kg wiecej i zamiast ciala mial gabke.....) jednym slowem mam dosyc!!!!! Ciesze sie z tego i wiem ,ze sie uda!!! czego sobie i wam zycze

Witaj Dorisku :D :D :D
Podsuwasz nam fajne fotki...skutecznie odpychające od jedzenia :P :P - dobry pomysł 8)

Ja też wolę koalę , fajny misiek :D i "wegetarianin" :P :P

...pozdrawiam, trzymaj się ! ...pa ...http://img229.imageshack.us/img229/2348/2bfb3.gif

Witaj imienniczko, dzieki za menu ale wolalabym marchewkę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Mysle ,że na tej jarzynowej dietce też damy radę.
Zyczę udanego tygodnia.


http://images33.fotosik.pl/35/70752c7d01bb6cbc.jpg