Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

Dorisku jakie do wiosny , Ty to spokojnie późną jesienią wkroczysz w , a może wpędzisz do Twoich wymarzonych cyferek " 99 "" Wiesz że życzyłabym Ci dużo szybciej ale sama wiesz że co nagle to po diable , lepiej powolutku a na stałe stracić balast.
BRAWO < BRAWO < BRAWO za ruch i dietkę , Buziaki dla Ciebie .

I poproszę o codzienne ważenie , tak lubie patrzeć jak Twoja waga spada .
Cieszę się wtedy jak głupa z Twoich sukcesów.

Doris plan masz niesamowity i napewno bardzo skuteczny.Myślę, że po wakacjach
ujrzysz 99 na liczniku, jak w banku!

oj Dorisku ja dopiero urlop poczatkiem wrzesnia hihih teraz praktyki na oddzialach fizjoterapii ztreba zakonzcyc hihihih:P:P

wiesz co fajnie ze maz Cie tak wspiera hihihih

Dzielnie pędzisz do przodu (do tyłu?) z odchudzankiem
Spróbuję brać przyklad, chociaż nie jestem chyba tak wytrwała jak Ty
Buziolki!

pozdrawiam dzielna kobietke

Dorisku, dzielnie sobie poczynasz. Wrocław i ja poczekamy na Ciebie a tymczasem pozdrawiam cieplutko z mojego zarośniętego ogródka

Dorisku-pozdrawiam serdecznie . Juz jestem troche tym wszystkim umeczona . Tak bardzo chcialabym juz gdzies wyjechac i zmienic co nie co otoczenie. Buziaczki sle i zycze dalszych zapedow w odchudzanku -z calego serca .

HEJ DORISKU CO TAM U CIEBIE .
JAK DIETKA , KIJE I ORBIK ?
BUZIAKI

Buziaczki !!!!Dla czołowej Odchudzaczki
Tak... do rymu mi się...

Dorisku -wrescie i do Ciebie dotarlam . Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu . A swoja droga idziesz jak perszing