Wątek: no, zielona jestem jak młody groszek

rypie mnie niemiłosiernie na słodkie/

Moj ty drogi Samorodku-wiele z nas tak rypie na slodkie .Oj znam ten bol znam .....
ale apetyt mozna miec ,ale żarelko musi byc dietetyczne,nie da rady inaczej oj nie da /hihihiiiiiiiiiiii/.Pozdrawiam izycze dobrej nocy -spij spokojnie.

Samorodek, ja jak Julisia nie kumam co tam piszesz
Coś z gwary poznanskiej , ale co
Pozdrawiam

Witam
no,tak bardzo przepraszam-z rozpędu piszę językiem
nieznanym.
Zainteresowanym wyjaśniam: "szneka z glancem" to drożdżówka pokryta
kruszonką i lukrem 'glancem"; mówiąc "kachel" miałam na mysli
"pajdę" chlebka z serii Wasa
Chwilowo to tyle,wpadnę później-pozdrawiam!

Samorodek, to ty na diecie zajadasz drozdzowki
ja tez dzisiaj bylam rowerem w sklepie, bo zpomnialam kupic jogurtu do mizeri
buziaczki

WITAJ ZYCZE POWODZENIA I DUZO CIERPLIWOSCI RAZEM DOJDZIEMY DO UPRAGNIONEGO CELU
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Samorodek dziekuje za wytlumaczenie, ale Poznaniakow i Slazakow jest ciezko zrozumiec
Ja zrobilam mizerie z jogurtem , to moj maz powiedzial , ze to nie mizeria, bo smaku nie ma
Wszystko by chcial ze smietana
Pozdraiwam

Bewiku
możesz stopniowo dodawac do smietany jogurt, a pewnego dnia będzie w śmietanie więcej jogurtu niz samej smietny, a na koniec to juz tylko sam jogurt. Mozna zmiane wprowadzać oswajając stopniowo, albo brutalnie bez ceregieli. Masz wybór.

To ja sznekę z glancem uwielbiam,ale teraz to niestety tylko się przyglądam,a kachel to u mnie na porządku dziennym.
Ja mizerię robie też z jogurtem,lubie ,,Bakomy,,jest gesty i moja rodzina traktuje go jako śmietanę.Zreszta nie pytaja,ja nie mówię.
Takie to nasze forum,że różne dziwne nazwy nam sie oswoją.Kiedyś tłumaczyłam dziewczynom co to kiszka ziemniaczana.

Super weekendu życzę

Pozdrawiam serdecznie Samorodku i zycze ślicznej soboty - dietkowo i duchowo