Ha!
Skusiłam się na 1 pączka z adwokatem. Wszystko przez koleżanki w pracy, które ciągle gadały"......jakbyśmy zjadły pączka do kawy na 2 śniadanie....."
No i myśl zaświtała w mojej głowie. Myślałam o tym pączku cały dzieś - jestem uzależniona.................
Na ćwiczenia nie mogę chodzić, akurat boli mnie kręgosłup.
Stepper odpada , bo siądą stawy.
Zostają spacery i droga do i z pracy(5 km)
Pozdrawiam