Witaj Minusku
Ja też zaliczyłam jojo i to takie upierdliwe, ze nie mogłam sie go pozbyć ,...ale jak zawsze mądry...po szkodzie Wzięłam się w garśc i więcej tej zmory nie dopuszczę do siebie ...Głowa do góry i nie poddawaj się pokusom, bo nie warte jest te 5 minut przyjemności w buzi dla reszty życia z nadwagą
Buziolki cieplutkie i trzymam kciuki za wygraną z pokusami [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]