Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 96

Wątek: Ćwiczę techniki z książki "Możesz schudnąć"-Paul M

  1. #21
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Cześć Toshi

    Witaj ponownie
    Fajnie, że znalazłaś chwilę aby zapoznać się z systemem.

    Nie mam zamiaru "nawracać" ludzi na forum. Chcę jedynie na początek przybliżyć system i jego zasady i techniki. O dietach tutaj można dowiedzieć się wszystkiego, o tym-prawie nic.

    No cóż, do programu zostali zaproszeni fani. Wiedzieli do kogo i po co jadą, nie wiedzieli jak to się odbędzie. A musiało odbyć się telewizyjnie. Stąd taki nastrój na widowni.

    Mckenna uporządkował sporo spraw (wolne jedzenie, zostawianie czegoś na talerzu, picie wody), dodał też co nieco i rozszerzył np. skalę głodu, świadome jedzenie i wiele więcej.

    Rzeczywiście życia on w ten sposób ci nie zorganizuje, ale też i nie o to chodzi aby wyznaczał czas na spacer, jedzenie, ćwiczenia, spotkania z koleżanką. Każdy sam odpowiada za swoje życie, on pomaga je zmienić w obszarze jedzenia i ćwiczeń.

    Jak nie chwycić hot doga??? ależ chwyć jeśli jesteś głodna tylko znajdź chwile aby go zjeść w spokoju. Ja mam/miałem problem z jedzeniem przed kompem, jednak coraz częściej udaje się zjeść jak Mckenna przykazał.
    (Dwie techniki pozwalają zapanować nad chwytaniem-jest to TFT (obecnie zdaje się EFT (Emotional freedoom techniques) ze stukaniem (dla mnie dziwne i dla niego też co z dużym humorem opowiedział), ale działa. Drugą jest kolorowy wir.)

    Przyzwyczajenie do obfitych posiłków, wiem o czym piszesz. Moja mama....mmmmmm. Jednak on przenosi pełną odpowiedzialność za jedzenie z talerza na nas. To nie pełen talerz jest winny, że go całego zjadłam tylko ja. A jeśli jest to zależne ode mnie to...

    Mckenna nie wyróżnia posiłków dobrych i złych, obfitych i nie. Ważne jest to jak jesz.

    Ok kończę.

    Jak zwykle jednym się będzie podobał wątek innym nie. Szanuję prawo innych do wyrażania swoich poglądów ale i ja będę wymagał szacunku. Rozmowa z tobą jest OK w moim odczuciu.
    Zapraszam częściej i pozdrawiam serdecznie
    Majka1

  2. #22
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Podsumowanko dnia

    No dzisiaj było fajnie
    Rano kilka kolejek TFT przed otwartą lodówką, wow wreszcie to zrobiłem. Potem jeszcze kilka podczas dnia.

    Dzisiaj stoczyłem wygraną bitwę z naleśnikami. wow uh tak
    Było też kilka testowych szklanek wody bul bul bul

    Wszystkie posiłki zjadłem zgodnie z technikami . Sam jestem zdziwiony. Dzisiaj skończyłem jeść obiad ostatni i jeszcze zostało na talerzu. Chyba naprawdę na poważnie do tego się zabrałem-wreszcie.

    Ćwiczenia: 2x20min steper, 2x30 brzuszków

    Powoli wychodzę na prostą.

    W efekcie jestem z dnia zadowolony. Poruszam się w dobrym kierunku . yes yes yes
    Majka1

  3. #23
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    Byłoby miło gdyby te filmy były po naszemu .
    ale ja jestem troche uprzedzona do wszystkiego co amerykńskie
    więc chyba wiele nie straciłam .
    no cóz skoro mnie psycholog rozpracował to nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyć smacznego -oraz duzo zdrowego rozsądku i pozytywnego
    podejscia do jedzonka.
    pozdrawiam

  4. #24
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myślę o tym, aby je jakoś przetłumaczyć. Tłumaczenie jednego zamieściłem (nie moje, ale oddaje sens i jest OK)
    McKenna często urzęduje w Londynie (jak kupa naszych rodaków ) i jest Anglikiem.
    Fajniej się szacuje straty gdy się wie o co chodzi i świadomie coś odrzuca, a nie wyłącznie ze względu na dotychczasowe przekonania.
    Dziękuje, za życzenia i wzajemnie życzę wiele radości z sukcesów
    Majka1

  5. #25
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie technika TFT

    Ćwiczenie"Sposób na zachcianki 1" TFT-technika

    Nie będę zajmował się genezą i teorią TFT. W dużym skrócie chodzi o to aby eliminować zachcianki za pomocą ...eee pukania się

    Poniżej link do TFT
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Mckenna sam się z tego śmiał. mówi, że sam poświęcił lata na poważne techniki psychologiczne, a tu wystarczy puk puk puk i po sprawie.

    Na początku jak używałem TFT, to i tak jadłem, ale potem, autentycznie na mnie działa. Ochota przechodzi jak ręką odjął.

  6. #26
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Pukanie sposobem na zachcianki? Brzmi obiecująco i miło.Odechciewa mi się zachcianek jak się trochę pomęczę, jestem zabiegana w pracy albo wysiłek fizyczny - to sposób gwarantowany. Jak będę miała chwile czasu to obejrzę co ma do powiedzenia Mckenna.
    A jak z Twoim wysiłkiem fizycznym. Chudniesz dzięki stosowaniu zasad czy również zwiększyłeś wysiłek? Czy dużo więcej jadłeś? Tryb życia musiałeś chyba mocno zmienić

  7. #27
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Wysiłek mmmmm

    No u mnie dość kiepsko. Siedzę w domu przy kompie. Jeżdżę samochodem. Było kiepsko.
    Teraz jak tylko mogę to steper-taki prosty kupiony w tesco. Wystawiam go rano na widok w dużym pokoju i w pewnym momencie robi się kolejka (ja, żona, dzieci).
    Jakoś tak ochota przychodzi. Staram sie robić codziennie min20 min. (Mówię sobie, że "na mniej to nawet nie wstaję i działa"). Na początku było 5min-kilka dni, potem 8min, potem 11min, potem 15 i teraz jest 20min(bez problemu ) Fajnie sie przy tym bawię i sprawia mi to przyjemność i satysfakcję. Bardzo pilnuję aby mieć przyjemne odczucia.

    Ostatnio pomyślałem o brzuszkach aby przyspieszyć metabolizm i rozruszać moje sadełko. Postanowiłem, ze codziennie przynajmniej jedna seria i też na razie jest ok.

    Pozostają na razie jeszcze niezagospodarowane górne części ciała, ale to myślę już niedługo.

    Już teraz mam korzyść z tego, że ćwiczę-lepiej sie czuję, jestem zwinniejszy (przynajmniej tak ja ton widzę )

    Nistety mam wyjazdową robotę i nie zawsze będę mógł pochodzić -jak dziś.

    Jadłem zawsze sporo, myślę, że zaczęło się to gdy pływałem-jako 11 latek bywało, ze i 10km na 2 treningach dziennie. to spory wysiłek.
    Potem przestałem pływać, ale....jeść nie przesłałem i myślę, ze stąd te kłopoty.
    Nabrałem dużo złych sposobów odżywiania się, jak byłem młodszy to ruch je kompensował teraz już nie .

    Jestem w trakcie zmiany trybu życia.

    Tak przy okazji to ta technika TFT wprowadza w moje życie ... spokój.

    Pozdrawiam
    majka1

  8. #28
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie podsumowanie dnia

    Dziś dzień pracy. Skromnie-będę musiał to wszsytko inaczej zorganizować.
    Było TFT i z ćwiczeń tylko 10 min steper.
    Obiecuję jutro się poprawić.
    Pozdrawiam Wszystkich a Szczególnie TOSHI
    majka1

  9. #29
    Awatar agaaa
    agaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2007
    Posty
    627

    Domyślnie

    Witaj
    Dosłownie przed chwilą przesledziłam cały twój wątek ...i mam mieszane odczucia.Jak widzę lekturą McKenna jesteś zafascynowany. Ja od pewnego czasu, do różnego rodzaju nowinek związanych z odchudzaniem, podchodzę z pewnym dystansem i traktuję je wyrywkowo.
    Bardzo lubię czytać różnego rodzaju artykuły zamieszczone w Super Linii, czy też w Vicie i tam również podkreśla się sprawę techniki spożywania posiłków. Nalezy jeść wolno, w skupieniu, nie zajmując myśli czym innym Wręcz niedopuszczalne jest jedzenie przy kompie
    Gdy pochłaniamy zbyt szybko to co jest na talerzu, nie odczuwamy stanu-nasycenie, tego jeszcze nie wychwycił nasz mózg. Z tymi teoriami w zupełności się zgadzam.
    Nie rozumiem jednak dlaczego tak wrogo jestes nastawiony do diet Przecież powszechnie wiadomo, chcąc zrzucić w tygodniu 1kg, muszę tygodniowy bilans kaloryczności zmniejszyć o 7000 kcal. A jak tego dokonać bez dietki? - nie wystarczą same ćwiczenia.

    Wniosek jest jeden - każdy wybiera dla siebie to, co uważa za słuszne i to co daje lepsze efekty w odchudzaniu. Sądzę, ze Twoja waga się zmniejszyła ponieważ jedząc, a nawet przeżuwając potrawy, zmniejszyłeś dzienne zapotrzebowanie kcal i do tego doszły dawki ruchu.
    Pozdrawiam dietkowo i życzę sukcesów Aga

  10. #30
    majka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie odp

    Witaj Agaaa
    Mieszane odczucia to naturalnie. Każdy ma mieszane odczucia spotykając poglądy INNE niż powszechnie akceptowane. U nas powszechnie akceptowane są diety i ... nic poza tym.
    A jakie są???
    -9% skuteczności
    -potrzeba mnóstwo samozaparcia i motywacji
    -porażka wywołuje ogromne poczucie winy (dieta jest OK tylko ja jestem zła)
    -wiara, że jedząc inne potrawy-zmienimy się sami (bardzo rzadkie) i stąd efekt jojo (bo się nie zmieniamy, a po zakończeniu diety wracamy w stare tory)

    Mckenna podchodzi inaczej
    Zmień siebie, a zmienisz potrawy, które jesz.
    Narzędzia do zmiany siebie są większości osób nie znane.

    Wszyscy ludzie podchodzą do wszystkiego wyrywkowo np. w pracy najbardziej lubimy pensję , ale już niekoniecznie humory szefa

    Sformułowania pt. "powszechnie wiadomo" są dla mnie elementem wywierania wpływu na ludzi (bo WSZYSCY się zgadzają a ty nie (coś z tobą nie tak)), a nie argumentem.)

    Dla wielu ludzi liczenie kalorii jest postawą żywienia, dla mnie efektem.
    -sytuacja I. Liczę kalorie i tak jem i chudnę.
    -sytuacja II. Zmieniam się i chudnę, a efektem tego jest małe zapotrzebowanie na kalorie.

    Dlaczego nie lubię diet pisałem. (Mam nadzieje, że nie usuną mi tego wątku, wszak mnie też zależy na byciu szczupłym-czyli cel mamy ten sam .)

    Wniosków może być wiele. Z twoim wnioskiem też się zgadzam

    Pozdrawiam
    Majka1

Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •