-
Tedi to gotowe medytacje na każdy dzień dla AŻ
moje myśli są ukośnymi literkami
wiem że rozwiązanie jest jedno
- życie w abstynencji od pokarmów ( tzw zapalników) które wywołują u mnie napady żarcia
- regularne spotkania
- korzystanie z pomocy sponsora
i systematyczna praca nad sobą, hm.... zawsze łatwiej było mi wymagać od innych a od siebie samej to już gorzej
buziaczki
-
Tdk trzymaj sie dzielnie!!!!
Buziaki.............
-
zapraszam do Lichenia na "pielgrzymkę grubasków i nie tylko"
termin 26-27 lipca
wyjazd autokarem 25 lipca godz 23
koszt 40zł
ale o strusie nie zapytałam w jakiej cenie ? ale jestem gapa
buziaczki
więcej informacji dostaniesz tu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Wpadłam zdać relacje.
Wczoraj było nawet dosyć dietkowo , trochę wieczorkiem za dużo podjadłam truskawek , ale poza tym ok.
Waga niestety po poprzednim tygodniu poszła w górę , ale nie zmieniam na suwaku bo nie pozwolę aby to trwało długo .
Szkoda bo to 95 zdecydowanie bardziej mi się podobało . Nie ma co smucić tylko trzeba to stracić .
Ruch wczoraj - orbitrek 53 minuty , więc nie najgorzej .
Aha kupiłam ostatnio plasterki odchudzające , ale sama za bardzo w to nie wierzę ale może wy macie jakieś doświadczenia w tym temacie ?
No cóż w planie mam zaraz orbitreka i może chociaż trochę brzuszków ?????
NIE CHCEM ALE MUSZEM , a może chcę a nie wiem ?
Buziaki dla was.
-
Też tak robię z podziałką i nigdy się nie zawiodłam Co do plasterków to niestety nic nie wiem. W ogóle żadnych środków nie używałam a może powinnam
Pozdrowienia
-
-
Tedi 95 bardzo ładnie prezentuje się na twoim suwaczku. ja robie tak samo, jak pokaże sie niższa waga to ja zostawiam i do niej dążę nawet jak podskoczy za chwile do góry.
Jak ty dajesz radę 53 min na orbim. Byłam dzisiaj na nim pierwszy raz w życiu i nogi mnie na tym bolą, wytrwałam 5 min
jesteś rekordzistka
jak ja bym już chciała mieć wagę dwucyfrową. Napisz mi jak to jest
-
Kasetko miła...pięknie idziesz do przodu i na diabła Ci te plasterki...
Doris jako, ze jestem prędzej powiem Ci jak to jest mieć wagę dwucyfrowa...
To tak jakby nagle ktoś ściągnął z Ciebie ogromny worek z kamieniami , który do niczego nie był Ci potrzebny...
To tak jakby ktoś starł Ci z ciała 10 lat...
To tak jak jedzenie ulubionej potrawy bez ograniczeń...
To tak jakbyś żyła od nowa...tylko lepiej...
To tak, ze warto do tego dążyć...
Buziaki zostawiam i powodzenia życzę!
-
Tdk jesteś mistrzem orbika!!!!!!!!!!!!!!! Ja nie wyobrażam sobie tyle minut na takim rumaku!!!! Ja na zwykłym rowerze 1-1.5 h i wydaje mi sie, że jest ok!! A ty....??? ech..... tyle wytrwałości.... podziwiam...
Buziaki................
-
Pozdrawiam!!!!!!!!
Nie łam się kochana-teraz latem same z siebie więcej się ruszamy,bardziej dietetycznie jemy ,to odnajdziesz swoje 95 i to szybciej niż się spodziewasz)))
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki