Kwiatuszku, jesteś wielka!!!
Kwiatuszku, jesteś wielka!!!
KOCHANIE -MYSLE ,ZE POBILAS NAS NA GLOWE CUDOWNIE TA" DRABINA"DOBRZE NA CIEBIE WPLYWA
NIE MUSZE -WYSTARCZY ,ZE OTWIERAM DRZWI I MA JUZ SWOJE KROLESTWOjakby chciał powiedzieć, no chodź wreszcie, bo nie mogę doczekać się.
Mężczyźni są wyżsi jak kobiety, ponieważ chwasty zawsze zasłaniają piękno kwiatów.
Kwiatek - i tak powinno być i u mnie w poście, ćwiczenia i dieta, dieta i ćwiczenia - tylko jakoś nie moge się zebrac
Podziwiam i gratuluje mobilizacji
Kwiatku...Twoja drabina faktycznie jest rozbrajajaca....
Miłej niedzieli....chudej niedzieli
Kwiatuszku, teraz wiem skąd u Ciebie tak mało tłuszczu, przecież u Ciebie same mięśnie, imponujesz mi z tymi ćwiczeniami, ja wczoraj wieczorem też mialam wsiąść na rowerek, ale leń mi kazał położyć się i książkę poczytać
jejku, ale Ty masz zaciecie - podziwiam Cie.....
ja od jutra pracke zaczynam, wiec po wyplacie kupuje rowerek i tez bede zasuwac
trzymaj tak dalej, pozdrawiam
Witajcie!
Strasznie późno tu jestem, ale wcześniej nie mam czasu.
Zjedzone 983 kcal, spalone 1178 nie licząc stania przy garach podczas śniadania i kolacji, obiad policzyłam. Nie doliczyłam też zjeźdźanie na sankach z córką. Nie wiem jak to policzyć w spalaniu.
Siostrzyczko, ja muszę, bo wiem, że bez ćwiczeń ani rusz. Lubię, kiedy na nastepny dzionek troszkę boli, zakwasy.
Bewiczku, odkąd kupiłam rowerek nie opuściłam ani jednego dnia, najkrócej ćwiczyłam 25 minut, najdłużej 1 godzina. Staram się przejechać godzinkę. Nie zawsze mi się chce, uwierz. A najgrosze jest pierwsze pół godziny. Potem idzie jak z płatka.
Ancaa, drabina troszkę przypomina mi kominiarza, a jak go widzę zawsze kojarzy mi się ze szczęściem. Choć nie wiem czy to mnie dotyczy.
Luizku, ja sobie powtarzam, teraz codziennie w poście. Ja muszę! Muszę pokazac wszystkim niedowiarkom w mojej rodzinie, że potrafię o siebie zadbać. A nie tak jak było kiedyś, "ale ona arfa, utyła jak hipopotam".
Psotulko, masz rację ta drabina ma na mnie dobry wpływ. Dziękuję
Pazerko, ja jestem wielka tylko pod względem wzrostu, ale tak niczym nie wyróżniam się.
Filigree, jeszcze daleko do końca mojej drogi ale dziś myślę, że trzeba. Mam zamiar jeszcze dziś pofoliować się. Uwielbiam to, tylko za bardzo nie mam czas. Myślę, że do 24.00 wyrobię się.
Elizabetko, bardzo dziękuję
Kochani wybaczcie, że nie zajrzę do Was, ale chciałabym pofoliwać się, a już jest późno
Do zobaczenia jutro
Kwiatku masz racje ,że też i dla zdrowia trzeba sylwetke utrzymać
Ja czytałam we faktach ,ze o urodzinach 100letniej babci ,która wszstko koło siebie sama robi i dobrze sie czuje . Lekarze powiedzieli ,że zdrowie zawdzięcza
dobrym genom i niskokalorycznej diecie.
podobno czesto je modrą kapuste i zacierane kluski
co to jest ?????
WPADAM SIĘ PRZYWITAC I UŚMIECHNĄC DO CIEBIE
PS.
CZERWONApodobno czesto je modrą kapuste i zacierane kluski
co to jest ?????
Z TARTYCH SUROWYCH ZIEMNIAKOW-JA JE BARDZO LUBIE-JEM Z MLEKIEM LUB PODAJE DO 2 DANIA
Zakładki