Wątek: Mój pamiętnik Kaja

[color=blue][b] WITAM W 2 DZIEN SWIAT


WCZORAJ-DOM CORKI ZNAJOMYCH JESZCZE W BUDOWIE
SUPER WYGLADASZ Z CZEGO TY SIE ODCHUDZASZ CHYBA DBASZ O FIGURE

Witam Kwiatuszku
Jak tam święta, czy dużo nagrzeszyłaś z jedzonkiem
Ale to nic zaczynamy od 20 SB, więc napewno laseczki na lato będziemy
Ale jestem optymistka
Miłego tygodnia

Witajcie!
Święta już ku końcowi i......bardzo dobrze. Wczoraj myślałam, że pęknę, dziś jakby trochę mniej, ale też nie za ciekawie. Choć więcej przebojów, spacerów (zaliczyłam nawet kapcia w samochodzie) :P
Od jutra przygotowanie do diety i zakaz ciasta, dość i basta.....muszę zakazać sobie łażenia do lodówki.
Dziewczęta, jak przez jakiś czas mnie tu nie będzie to nie martwcie się, będę dietkować, ale szlag mnie trafia jak mam za każdym razem logować się średnio 4,5 razy......
Jeśli mi się uda, postaram się wpisać wszystkie które przystępują do SB (na wątku założonym przez Luizka).
Bewiczku, jak widzisz, pożarłam se i to zdrowo ,ja też jestem optymistką. Myślę, że będzie dobrze.
Psotulko, wcale nie jestem szczupła, mam 176 cm a wagę ......sama widzisz, więc mam z czego odchudzać się.
Ale muszę Wam powiedzieć, że byłam taaaka dumna, jak powiedzieli mi, że byłam taka gruba, a teraz.....wychudłam.....że.......oho......a ja pierś do przodu i głowa do góry....jak paw :P :P
Stawać na wagę nie będę, bo mam wrażenie,że mam conajmniej 1 kg do przodu. To przez święta Ale co tam....musi być dobrze, jeszcze schudnę......do lata troszkę czasu zostało.
Dziękuję wszystkim za życzenia. Pozdrawiam

Kwiatek - chyba każdego szlag trafia jak ma się ciągle logować, może wszystkich przepisów nie kopiuj bo będzie za dużo, może spróbujmy zrobić taki całodzienny jadłospis, tak chyba b edzie wygodniej,
zreszta jak chcesz, bez wzgledu na to jak bedzie z logowanie od 20 zaczynamy i myślę że każda powinna wpisać wage początkową
miłego poświątecznego tygodnia

Chociaż tak się zapierałam ,że zacznę dietę wcześniej niż po świętach to jakoś nic mi z tego nie wyszło. Ale cieszę się, że trafiłam na początek waszego startu.
Może w takim razie zrobię sobie jeden dzień jabłkowy, a drugi warzywny i od 20 ruszam z wami, bo najlepsza dla mnie dieta to właśnie coś w rodzaju SB.
Mam nadzieję, że mnie przygarniecie i jakoś wesprzecie, bo inaczej lato będzie jedną wielką katastrofą.
Pozdrawiam

Kwiatuszek, u mnie jeszcze serniczek został , zapraszam, pomóż, bo on tak ladnie na mnie patrzy i jak można sobie odmówić , a jeszcze mój szwagier przyniósł i w tej chwili piję piwko REDD'S o smaku malinowym pychotka, ale nic to w czwartek koniec z trunkami
Aganna, zapraszamy, będziemy się nawzajem dopingować

Ile razy będę logować się?????????Chyba zwarjuję!!!!!!!!!!!!!!!
Dziś mam dzień pożeracza. Zostało pół godziny do rozpoczęcia diety, a ja......właśnie pałaszuję metrowca i kapuczino......mniam.... :P :P :P :P A ile jeszcze w lodówce?????
Ale ....słowo się rzekło.Jutro zakaz wjazdu do lodówki. A muszę powiedzieć....chyba zanotowałam największy przyrost wagi świątecznej, 1 kg do przodu
Ostateczną wagę podam jutro.... :P chyba nie będzie dla mnie łaskawa
Bewiczku, przykro mi, nie dam rady, sama mam jeszcze sporo w lodówce, a jakie dobre :P
Aganno, bardzo serdecznie Cię witam w naszych skromnych progach. Dopisuję Cię na listę.
Ja też w pracy zabieram się do odchudzenia mojej koleżanki. Dziś dałam wszystkie dane, co i kiedy ma jeść i......do dzieła. Ma do zgubienia 41 kg. W sobotę muszę zrobić z niej zdjęcie i za jakiś czas będzie miała co porównać. Musi się udać. Jestem dobrej myśli.
Trzymajcie się dzielnie. Pa

Cześć Kwiatuszku, dawno u Ciebie nie byłam. Ale to to nieszczęsne logowanie.
U mnie w święta też syto i do przodu, ale dobrze ,że to tylko dwa dni. Jutro też się ważę
i zaczynamy!!!!
Gdzie podajemy wagę? Na poście Luizka o diecie SB, czy na swoim?
Pozdrawiam Cela

kwiatuszku pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia na SB

Kwiatuszku, ja jutro rano się ważę, a po pracy podam wymiarki.... tylko gdzie, na swoim wątku, czy na dietce SB, bo .... przyznam się ,że boję się wejść na wagę
Wpisałam u siebie, co jutro jem i muszę się trzymać planu.
A jak z tobą
Powodzenia