witaj Misialku
widze ,ze do ciebie też mikołaj zjechał --chyba byłaś grzczena
bo mnie chyba szerokim łukiem minał . Kupiłam sobie sama prezent -bilobil
juz najwyższy czas coś brać --bo pamięc niesamowicie szwankuje.-
moze pomoze
No a jak tam dietkowo, bo już Mikołaj sobie poszedł, a słodycze zostawił, kusiciel......
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
JA MNIEJ ALE TO BYLY PUSTE KCAL -HA,HAwidze ,ze do ciebie też mikołaj zjechał --chyba byłaś grzczena
Misialku, jak tam dietkowanie
Mialas Mikolaja w domu
Pozdrawiam
dziekuje za zyczenia, ale prezent musialam sobie kupic sama,(cudownie pachnace kremy do ciala) bo Mikolaj do nas nie zajechal, a moze bylam niegrzeczna? tutaj Mikolaja sie nie obchodzi,oprezentowujemy sie dopiero w wigilie, albo Boze Narodzenie,jak kto woli jak dzieci byly male to przychodzil Mikolaj, ale teraz to kupie im troche polskich slodyczy, zeby pamietaly o tradycji
Rpaort z wczoraj;
dieta OK,(kilka kruchych ciastek bo mi jezyk uciekal)
ruch;pol godziny spacer,15 min cwiczen, godzina pedalowania,
dzisiaj tez sie trzymam,raport napisze pozniej
pozdrowienia misiala
Ja popijam herbatkę żurawinową i jest
bardzo pyszna
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki