ależ mamy paskudną pogodę gratuluję spadeczku, oby się utrzymał
ależ mamy paskudną pogodę gratuluję spadeczku, oby się utrzymał
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Misialko......brrrrrrrrrrrrrrrrr...nie zazdroszczę takiej pogody Trzymaj sie cieplutko
Witaj Misialku -rzeczywiscie nie zazdroszcze takiej pogody,ja uwielbiam ciepelko A paczusiowo bylo dzisiaj Ja nie -moge to przyznac ze smiejacym serduchem Pozdrawiam cieplutko
110/82
KOLOROWYCH SNOW
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
MISIALKO A U MNIE ANI 1 PĄCZKA . MĄŻ 3 A JA NIC.
SPOKOJNEJ NOCY.
No to teraz ty masz zimę,ja lubię mróz, oby w granicach rozsądku.Może was zahacza zima -mutant,która nawiedziła stan N.Y.nie zazdroszczę im tych zasp.
U mnie dzisiaj 3 pączki,wczoraj kawałwek makowca walentynkowego,hmmm,ciekawe jaki bedzie skutek
witaj
No teraz w tych zaspach to misiale mają ciężko .
a im zimniej tym trzeba tłuściej jadac . Nie zjadłąs pączka?
a to dopiero chyba nikt nie przyniósł?
bo ja tez miałam takie postanowienia -ale znajomi przyszli no i musiałam dla towarzystwa . nawet sobie w paski pokroiłam ,zeby było na dłuzej
ale był tak świeżutki ,no i całe szczęście ,ze policzone były 1-den na twarz
Misialku ależ u Ciebie zimnica, brrr,
Zeby tak mozna bylo zapasc w sen zimowy i gubic zapasy tłuszczu
Ale mam mysli
Pozdrawiam
Misiala!Miłego weekendu
Brrr ale u Ciebie zimno!Brrr!
Zakładki