witajcie dziewczynki
dziekuje za gratulacje,waga nadal stoi to dobrze,chociaz wyjadam swiateczne jedzonko zostala jeszcze ryba po grecku i sledzie, reszte salatki zapakowalam mezowi, ciasta poszly do kosza,bo nikt nie lubi mrozonych.
kwiatuszku,masz racje to utrzymanie wagi mnie przeraza
ciekawe czy dopadnie mnie efekt jo-jo,...juz wypluwam to slowo!!!!
oczywiscie,ze trzymam kciuki za was wszystkie,na pocztku jest trudno,wiec porcje moga byc wieksze,a potem tak jakos samo przychodzi ze je sie coraz mniej
krysialku,podobnie jak waszka,cale morze winka
luizku,mroze resztki czasami,ale ryby po grecku to sie nie da,a tylko to mi zostalo,szkoda wyrzucac wiec jem
hiii,tak trzymaj,powodzenia
bewik,wierze ze wam sie uda, niestety silna wola najwazniejsza
Pozdrawiam
Zakładki