Wątek: ostatnia szansa

Misiala widzę,ze zamieniłaś bałwanka na słoneczko!Tak wesolo zrobiło się jak do mnie zaglądasz .Miłego weekendu

Pozdrawiam i trzymam kciuki Oby Ci się udało

Misialku, przyzwyczailam sie , ze jestes, a dzisiaj nie pokazalas sie
Milej niedzieli, a jak tam fajury popalasz

Misialku - wypoczywasz? i bardzo dobrze tylko nie pal
Buziaczki

Totalna porazka Wlasciwie to nie powinnam sie tu pokazywac Taki wstyd. Dzisiaj 62 kg i to nawet wiem dlaczego przestalam kontrolowac jedzenie, a na dodatek (juz nie bede usprawiedliwiac sie nadchodzacym @) jem slodycze Jestem beznadziejna i tyle i Was tez zawiodlam
Ale to taki psychiczny diabel mnie kusi;"przeciez wazysz 60 kg tak jak chcialas,wiec teraz mozesz jesc co chcesz".....no wlasnie chodzi o to ze nie moge i juz nigdy nie bede mogla.................. pora sobie to w koncu uzmyslowic.....jestem zla

dziewczynki dziekuje za pozdrowienia i odwiedzinki
(wczoraj na imprezie zapalilam kilka cudzesow )
Buziaczki

UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

Misialko cudzesy sie nie liczą

Misialku, swietnie, ze nie kupujesz, to tak jak bys nie palila, bo niebawem przestana czestowac i nie bedzie kopcenia
Co do wagi to mysle, ze kazda z nas tak ma , ze przed @ robimy sie nerwowe, szukamy slodyczy i woda sie zatrzymuje, nie szalej z jedzeniem i zobaczysz po...
Pozdrawiam

no a gdzie moj post wcielo wiec podsumowuje jeszcze raz
Dzisiaj mija pol roku od kiedy zaczelam na powaznie sie odchudzac na dzien dzisiejszy zgubilam tylko 8 kg,to malo,bardzo malo wychodzi niecale 1,5 kg na miesiac, a powinno na tydzien Musze przywolac sie do porzadku i nastawic psychicznie na dalsza walke
Startuje dzisiaj Ifaza SB

Misiala - zdecydpowanie bardzo dobrze się odchudzasz! Wszytskie autorytety podają, ze lepsza jest powolna utrata wagi. I tak trzymaj!!!