Pozdrawiam serdecznie i zycze milego i spokojnego weekendu .
110/82
Wracam z wagarów
Oto co dziś zjadłam:
Parówki szt. 48g 2szt - kcal 244
Tunczyk stek sztuka 85g 1 - kcal 120
Sos majonezowy Thousand Islands lyzka 16g 2,5 - kcal 150
Surówka wiosenna średnio 100g 2,5 - kcal 175
Sok jabłkowy szkl. 250ml - kacal 89,00
W sumie kalorii: 778,00
trochę mało
Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu .
Wiśta wio łatwo powidziec prawda ale widze,ze po tych wagarach to ladnie zaskoczylas z dietka -i tak trzymaj
110/81,5
Ech, już lato w pełni - a ja ciągle gruba ponad wszelką miarę
Jestem teraz na plenerze malasrkim w Suścu na Roztoczu - jem co mi podadzą na stołówce i całe godziny spędzam przy sztalugach (siedząc, niestety). Obawiam się, że nic dobrego z tego dla mojej linii nie wyniknie. Jednak mam ogromną radość z malowania i przebywania wśród przyjaciół o podobnych zainteresowaniach
Wkleję jeden z obrazków jakie namalowałam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No tak, późno ale jednak przyszło opamiętanie. Kiedy już ciężko wtaszczyć cielsko na II piętro a podczas spaceru trzeba przystawać dla zaczerpnięcia tchu - nie jest dobrze
Wprawdzie nie zakończyłam jeszcze wyjazdowego szaleństwa a przede mną jeszcze dwa plenery malarskie, ale nie ma na co czekać. Jak to powiedział mi w tym tygodniu lekarz w szpitalu: "Lepiej to już nie będzie". Jako kobieta przewrotna pragnę aby jednak było lepiej i wierzę, że podstawowym warunkiem jest aby było mnie mniej.
No i wiek mnie już goni niemiłosiernie - niedługo nie będę maiła prawa do katergorii "po 40" tylko "po 50" i to też jest dramat
Oby tylko tych chęci wystarczyło do wieczora
No to poległam
Zaproszona dziś do mamy na herbatkę zeżarłam dwa kawałki tortu z bitą śmietaną. Pyszne było, ale jak to się ma do mojej nowej świadomości dietetycznej?!?
Matki to istoty bardzo przewrotne, ot co! :P Idę wpisać to do dziennika kalorii - niech zostanie ślad po tej rozpuście.
Witaj Kasiu
Poczytałam Twój wątek i ....hmm,...Ty jak zebra na pasach - pojawiasz sie i znikasz ,a ja pojawiłam sie na forum podczas jednego z Twoich zniknięc . Podziwiam Twój talent artystyczny i chciałabym wiecej Twoich prac obejrzeć. Niesamowite jest to, ze we wczesniejszym poscie wyczytałam, że byłas w Suscu, a ja właśnie w sobote tam wyjeżdżam na urlop ...niesamowity zbieg okolicznosci ...napisz jesli mozesz jakie masz wrazenia z pobytu - mam na mysli okolicę,... ja szukam ciszy, spokoju i odludzia. Nie znam nikogo kto tam był i bardzo jestem ciekawa Twojej opini
Cieszę się, że wróciłaś z "wagarów" i bardzo licze, że to sie wiecej nie powtórzy ...Trzymam kciuki za Twoja dietkę i mam nadzieje, że po powrocie z urlopu będę mogła Ci kibicowac i wspierac.
Pozdrawiam cieplutko i życze pięknej niedzieli
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
Zakładki