Wątek: im więcej lat - tym trudniej :(((

Witajcie miłe dziewczyny!

Dziś też był całkiem udany dzień. Co prawda zjadłam banana i jabłuszko ale to chyba niewielkie grzechy jak na kobietę w trakcie @

Nakitka - jakie to diety oczyszczające stosowałaś? Napisz proszę jeśli możesz -może i ja coś sobie dopasuję? Gratuluję Ci serdecznie wyników odchudzania. Ja co prawda próbuję dojść do tej wagi, jaka dla Ciebie była wyjściową - no ale to już różnice osobnicze.
Dzięki za słowa otuchy!

Psotulka - nie jestem pewna, czy lubię swoją wagę elektroniczną. Jest zupełnie bezlitosna i bezduszna. Jak chcę sobie poprawić humor to staję na starej, wysłużonej wadze mechanicznej i z przyjemnością patrzę jak obraca się tarcza. Zawsze ważę na niej trochę mniej.
A basen to wspaniałe miejsce!!! Sama też tam bywam.

Pozdrowienia !!!

AISACZKU! Wejdź na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i tam na weekendową monodietę,każdą z nich stosowałam przez 3 dni to się nie znudzą Zreszta tam są różne i możesz potem wybierać następne.Napewno Ci sie uda!Po marczewkowej mam fajną cerę-taką lekko oliwkowa -zreszta piję tez soki warzywno-owocowe,z sokowirówki.A rano wypijam maliny lub truskawki zmiksowane/teraz kupuje mrożone/i to powoduje że nie mam apetytu i późno jem śniadanie.Co do wagi elektronicznej to jej niecierpię bo jest TAKA ZIMNA .tamte miały miłe wyściółki .Dzis trochę się pogimnastykowałam -ciekawe jak zniesie to mój kręgosłup,nie chcę "sflaczeć"a ciałko jużnie takie skore do "wstepowania" jak u nastolatek

Stokrotne dzięki Nakitka za ten link. Znalazłam tam te diety oczyszczające i mnóstwo innych ciekawych rzeczy. Dziękuję!
Znalazłam tam też dietę śródziemnomorską i tej chcę się bliżej przyjrzeć, bo kocham makaron! No, ale to dopiero jak zrzucę parę kilo, czyli nie wcześniej niż w przyszłym roku.

No, pora trochę popracować - pozdrawiam Was Dziewczyny serdecznie!

A ONA O MAKARONIE
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
POZDRAWIAM

Olaboga! Psotulko Miła, aleś mi czytania zadała
Dziękuję bardzo
Weszłam na parę stron, ale tylko rozejrzałam się po wierzchu - zostawię to sobie na czas, gdy rodzina w święta będzie posapywać w łóżkach z przejedzenia.
Pozdrawiam i lecę gotować obiadek

Co prawda nie należy chwalić dnia przed nocą, ale pozostało tylko pół godziny do północy a ja jeszcze dziś nic nie nagrzeszyłam.
Wierzę, że uda mi się nie ulec pokusom i zaliczyć ten dzień do dietowo udanych

Kto wie, jak tak dalej pójdzie to może zacznę myśleć o sposobach na "obkurczenie" skóry. To chyba może być problemem w wieku raczej dojrzałym
No ale nie oszukujmy się ... abym mogła się tym zacząć martwić powinnam zgubić jakąś znaczącą ilość kilogramów a nie niecałe 2 kg

Zrobiłam sobie przerwę w pracy, a teraz wracam do zadań!
Pozdrawiam Was sedecznie i życzę miłych snów - dobranoc!

Ja dzisiaj tak ekspresowo-milego tygodnia

Zaczyna mnie pożerać gorączka przedśiwiąteczna. Odchudzanie idzie mi raczej dość kulawo bo przez ostatni tydzień straciłam znów 200g. W sumie to przez 3 tygonie ubyło mnie 2 kg - nie jest to mistrzostwo świata i na pewno liczyłam na więcej, ale cóż...
yrzeba się cieszyć tym co jest ... i mieć nadzieję, że jeszcze będzie lepiej!


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Przez 3 tygodnie 2 kilogramy? To wspaniały wynik. I oby tak dalej, czego z serca życzę.

Dzięki Batory!
Na pewno masz rację, że wynik nie jest najgorszy. Najbardie jednak martwi mnie to, że w pierwszym tygodniu zgubiłam 1,6 kg a w dwóch następnych tylko po 200 g.
Wiem doskonale dlaczego - dlatego, że nie wybrałam sobie żadnej konkretnej diety i w efekcie, kiedy pierwszy zapał minął, to dogadzam sobie licząc na to, że tę"prawdziwą" dietę zacznę dopiero "od jutra". Ot i smutna prawda
Niemniej, nie upadam na duchu. Z takim wsparciem, jakie tu otrzymuję musi mi się w końcu udać.
Pozdrawiam gorąco i pierogowo!