Wątek: mogę z Wami?

Hmmm.... ja niby w święta też jakoś specjalnie nie grzeszyłam, no może trochę... troszeczkę.... ba, ale przez to teraz mam problem: KTO TO WSZYSTKO DO CHOLERY ZJE?????? Tu mazurek od mamusi, tu kiełbaska (bo barszcz zjedzony), tu karkóweczka, to orzeszki, tu banany... ludzie. Jak ja mam dać sobie z tym radę???
Podstolina, a Tobie gratuluję jak zwykle , teraz 0,5 a jutro jeszcze 0,5 i tak do przodu, a raczej w dół (waga oczywiście)

CLEMENTAINE PORADZISZ SOBIE Z WAGĄ I POKUSAMI. MUSIMY BYĆ SILNE I WÓWCZAS OSIĄGAMY SUKCES.
BUZIACZKI.

witam
Kazda ma troche zapasu
Ja z podróży to raczej musze coś do żarła dokupić -ale dzisiaj
jeszcze jedliśmy świateczne zapasiki .
masz racje najpierw szleństwo zakupów a potem problem i moralniak -
co z tym zrobić aby sie nie zmarnowało.
Tez obiecuje sobie co roku ,ze będe kupować normalnie -az do następnych
swiat ,że znowu głupawka sie włancza

No, u mnie lodówka pusta! Skarmiłam rodzinkę!!!!!

clementaine -nie denerwuj sie ,a tez mam zaopasy w lodowce.Ale jak wspominalam konkrety mnie nie ruszja.Natomiast walka idzie ciagle ze slodkosciami.Poki co udaje sie .Pokroilam na dosc spore kawalki i schowalam do zamrazalnika.Domownicy jak maja ochote to sobie wyjma,odmroza i po sprawie.I wiesz co zauwazylam wogole mnie nie ciagnie narazie -chyba NARAZIE zwalczylam pokusy. Byloby fajnie ,ale w tej kwestii sama sobie nie wierze.
Pozdrawiam serdecznie i zycze wiele dobrego
110/79,5

CLEMENTAINE TO DOBRZE ŻE NIE KUSI JUŻ.
SPOKOJNEJ NOCY SKARBIE.

Dziękuję Wam za dobre słowa i otuchę, kobietki!

Ja rowniez witam moja siostre blizniaczke Widze dietkowo dobrze sobie radzisz /moja krew/hihihiiiiiiiiiiiiiii. No i tak trzymaj O swietach juz dawno zapomnialam /abyly Najlepsza to zwykla szara rzeczywistosc.Nic czlowieka nie kusi ,nie napracuje sie ,zeby potem sobie odmawiac to i owo.Tak jest najlepiej A zatem kochana trzymaj sie i do przoduuuuuuuuuuuuu Nie dajmy sie zadnym pokusom.
Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego.
110/79 pol kilo znowu zgubione

Jakoś spróbuję z tym wytrzymaniem i oparciem się pokusom.... ale jak????

DIETKUJCIE WZOROWO .
JA DZIŚ SIĘ OBJADŁAM AŻ MI NIEDOBRZE.
MOŻE TO Z NERWÓW.
JUTRO JUŻ BĘDZIE DOBRZE NARAZIE JESTEM NADENTA.
BUZIACZKI.