Wątek: Próbuje zacząć

co do łazanek to lepiej policz osobno skladniki, bo różnie się je robi...u mojej teściowej ociekają np tłuszczem...fuj...
smacznego i tak bo łazanki dobre są!

ja sie tak jeszcze zastanawiam czy na 100 nie przejsc ale juz zmeczona jestem liczeniem kalorii, mam nadzieje ze z sb bedzie dobrze!
caluje Was kochane.

na podwieczorek znowu mandarynka bo nie znalazłam nic lepszego, kolacja przed 18 : 2 kromki grahama z chudą wędliną.

Ale niestety późńiej zgrzeszyłam po 19 byłam u znajomych, nie widzielismy sie w Sylwestra i trzeba było go oblać: 2 giny z tonikiem + żubrówka z sokiem pomaranczowym( bo jabłkowego nie było)

ale jutro pocwicze wiecej .

pzdr

po 2 dniach ćwiczeń i ledzenia forum (chyba zbyt intensywnie - jakies 5 godzin dziennie) boli mnie kark i mięsień poprzeczny brzucha

Kark zle, miesien poprzeczny db, dorzuc jeszcze posladki

Ja wracam na odchudzanie lono od dzisiaj, po tym jak osiagnelam wage, jakiej jeszcze nigdy dotad nie mialam, kazdy ruch przypomina mi o warstwie tluszczu, jaka sobie wyprodukowalam w ramach folgowania. Pierwszy cel to zleciec z jakies 5-6 kg do lutego, o tyle realne, ze mam nadzieje na jakies 1-2 kg 'latwe', czyli nie odlozone jeszcze w postaci tluszczu, a blakajace sie po jelitach.

A Tobie na pewno sie uda, 1 stycznia to dobra data, zeby sie brac za siebie, czlowiek ma wiecej nadziei i samozaparcia

Cześć
ja mam do zrzutu 9 kg... Do kiedy? W zasadzie do końca marca ale już pod koniec lutego chciałabym dobrze wyglądać... Trzymam kciuki by nam się udało Pozdrawiam cieplutko

Dzisiaj było tak:

śniadanie: 2 kromki razowego z chudą wedliną
II śniadanie: połówka grejpfruta (nielubie ale sie zmusiłam)
obiad: kawałek ryby po grecku

Przed obiadem 50 min cwiczeń z sympatycznym panem,

podwieczorek to bedzie połówka grejpfruta,

na kolacje niamam pomysłu jak narazie

dziekuje wszystkim którzy tutaj zagladają

pzdr

Czesć.
Trzymam za Ciebie kciuki bo 1 kilogram na 9 dni to dośc realny cel.
Z nami Ci się uda. Ja gdyby nie forum nie schudłabym w życiu. Wspólne dietkowanie bardzo pomaga.

Będę tu zaglądać.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie .

na kolacje:

2 kromki grahama z chuda wedliną. będe musiała urozmaicić te moje jedzenie

Ale późńiej 1 godzine odśnieżałam miejsce parkingowe. zmachałam się nie ziemsko.

Musi mi się udać.

Uda się napewno Ja też dziś sporo poodśnieżałam... ciekawe ile sie spala kcal??

Pozdrawiam